eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Małe firmy czekają na pieniądze z własnej winy?

Małe firmy czekają na pieniądze z własnej winy?

2018-11-22 13:00

Małe firmy czekają na pieniądze z własnej winy?

Opóźnienia w płatnościach dotykają małe firmy © TheVisualsYouNeed - Fotolia.com

Opóźnienia w płatnościach to jedna z największych bolączek współczesnego biznesu. Małe firmy nie są tu niestety wyjątkiem. Z badania SMEO/ERIF BIG wynika, że na przestrzeni ostatnich dwóch lat niezapłacone na czas faktury stanowiły problem 63% polskich mikrofirm. Za taki obrót spraw często mogą podziękować samym sobie - co czwarta z nich nie zadała sobie trudu, aby zweryfikować nawet to, czy ich kontrahent w ogóle istnieje.

Przeczytaj także: Mikroprzedsiębiorstwa w 2019 rok wchodzą z nadzieją i problemami

Badania dowodzą, że skala opóźnień w płatnościach jest niewiele mniejsza niż tak ostatnio nagłaśniany problem zatorów płatniczych. Jak już wspomniano we wstępie, niezapłacone faktury za oferowane towary lub usługi to problem, z którym na przestrzeni ostatnich dwóch lat borykało się 63% małych firm.
27% z nich straciło całą należną im kwotę, a pozostałe 36% zdołało odzyskać należności jedynie w części.

W październiku tego roku w bazach ERIF BIG S.A. znajdowało się 780 tys. wpisów informujących o zadłużeniu przedsiębiorców. Niemal połowę z nich (49%) stanowiły negatywne informacje odnośnie opóźnień w regulowaniu zobowiązań na rzecz kontrahentów.

Pracodawcy narażeni bardziej


Niepokoi fakt, że na brak zapłaty za produkt lub usługę bardziej narażone są firmy zatrudniające pracowników. Aż 67% z nich zadeklarowało, że w ciągu ostatnich 2 lat doszło do takiej sytuacji. Dla porównania, spotkało to jedynie 47% właścicieli mikrofirm, którzy działają w pojedynkę. Kolejna niepokojąca informacja jest taka, że 15% mikrofirm w razie problemów finansowych decyduje się na redukcję kosztów działalności, w tym kosztów pracowniczych.

Ryzyko braku zapłaty może zmniejszyć współpraca z zewnętrznym podmiotem pomagającym kontrolować finanse. W małych firmach, w których właściciel sam zarządza finansami, nieco częściej niż w pozostałych zdarzało się, że klient w ogóle nie zapłacił (63%). W lepszej sytuacji zdają się być mikroprzedsiębiorstwa współpracujące z zewnętrznymi firmami księgowymi. Brak zapłaty dotyczył 58% z nich.

fot. TheVisualsYouNeed - Fotolia.com

Opóźnienia w płatnościach dotykają małe firmy

63% polskich mikrofirm w ciągu ostatnich dwóch lat doświadczyło sytuacji, w której nie uzyskało płatności za dostarczony produkt lub usługę.


Mimo to nie sprawdzają


Według danych SMEO/ERIF BIG niemal co czwarta (23%) mikrofirma pracująca dla klientów instytucjonalnych przyznaje, że w żaden sposób nie weryfikuje ich przed rozpoczęciem współpracy. Najmniejsza ostrożność cechuje firmy usługowe. Przedsiębiorstwa produkcyjne niemal dwukrotnie częściej sprawdzają dane finansowe potencjalnych klientów.

Prawie czterech na dziesięciu właścicieli firm (38%), które nie korzystają z usług wywiadowni gospodarczych, nie widzi w ogóle takiej potrzeby. 17% procent nie zna tego typu usług. Tyle samo twierdzi, że weryfikacja kontrahentów w BIG-ach jest zbyt droga. Co piąta osoba nie potrafi określić przyczyn.

Małe firmy, które podejmują jakiekolwiek środki ostrożności, najczęściej poprzestają na sprawdzeniu podstawowych, ogólnodostępnych w internecie informacji o nowych kontrahentach (32%). 29% przeprowadza wywiad środowiskowy wśród znajomych. 21% analizuje KRS firmy, 19% sprawdza kondycję finansową potencjalnego klienta w BIK-u. 31% sprawdza, czy firma widnieje w KRD, a 14% korzysta z innych wywiadowni gospodarczych typu BIG.

Uwaga na zakaz cesji


Jak pokazują wyniki najnowszego badania przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Związku Faktorów, dość powszechną praktyką w umowach handlowych jest stosowanie zakazu cesji. Zetknęło się z nim aż 76% polskich firm. Jest to de facto zakaz swobodnego dysponowania własnymi należnościami. 81% przedsiębiorców twierdzi, że niesie on za sobą podwyższone ryzyko wystąpienia problemów z płynnością finansową firmy.
- W Polsce zakaz cesji dość często jest wymuszany przez duże przedsiębiorstwa na mniejszych dostawcach. Warto zastanowić się, jaka intencja stoi za takim zakazem i czy nie jest nią opóźnianie lub unikanie zapłaty. Duzi gracze unikają cesji zwykle dlatego, by ich wierzycielem nie okazał się podmiot równie silny, jak oni sami, a co za tym idzie taki, który mógłby wywierać presję na terminowe spłaty zobowiązań. Ograniczenie lub całkowite zniesienie zakazu cesji mogłoby istotnie poprawić kondycję finansową właśnie tych najmniejszych podmiotów. Mali przedsiębiorcy mieliby większe możliwości przeniesienia ryzyka nieterminowego regulowania należności na podmioty silniejsze finansowo - mówi Michał Pawlik, prezes SMEO, jednej ze spółek zrzeszonej w ramach PZF.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: