eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaŚwiat › Tydzień 14/2006 (03-09.04.2006)

Tydzień 14/2006 (03-09.04.2006)

2006-04-09 17:44

Przeczytaj także: Tydzień 13/2006 (27.03-02.04.2006)

  • Deficyt obrotów bieżących w Stanach Zjednoczonych wyniósł w 2005 roku ponad 6% PKB w 2005 roku, a pasywa zagraniczne USA obecnie przekraczają aktywa o ponad 2,5 biliona USD.
  • MFW prognozuje tegoroczny wzrost dla gospodarki krajów Azji na poziomie 6,9%, a dla świata na 4,3%.
  • Według najnowszej prognozy Państwowego Centrum Informacyjnego przy chińskim rządzie, PKB tego kraju w 2006 roku wzrośnie o 9,3% ( 2005 roku było to 9,9%), inflacja cen detalicznych ma nie przekroczyć 2% (w 2005 było to 1,8%), sprzedaż detaliczna ma wzrosnąć o 12,8%. Według tego ośrodka w 2007 roku PKB Chin wzrośnie o 8,8%, a sprzedaż detaliczna o 12,8%.
  • Doroczny raport departamentu handlu USA ocenił stosunki handlowe z 62 głównymi partnerami Stanów Zjednoczonych. Liderem kłopotów dla USA są Chiny. USA mają też problemy z Unią ( dochodzenie prowadzi WTO o subwencjonowanie Airbusa) i Japonią (embargo na amerykańską wołowinę).
  • W kolejnym rankingu Światowego Forum Ekonomicznego na najlepiej zinformatyzowane kraje na świecie czołówkę stanowią dziś USA, Singapur, Dania, Islandia i Finlandia. Polska jest na 53 miejscu za Estonią (23), Czechami (32), Węgrami (38) i Słowacją (41).
  • Bezrobocie w Japonii jest na poziuomie 4,1% (najniżej od lipca 1998 r.). Ceny artykułów konsumpcyjnych wzrosły już czwarty kolejny miesiąc po ok. 0,5% r/r.
  • W 2005 roku zakłady japońskich koncernów w USA wyprodukowały 4,8 mln aut, czyli o 200 tys. więcej niż zakłady lider na tym rynku - General Motors.
  • W Ekwadorze wydobyciem ropy zajmuje się 17 firm zagranicznych i państwowy Petroecuador (ich produkcja to 530 tys. b/d, a wpływy z eksportu dają 4,8 mld USD rocznie). Teraz państwo żąda do nich zwrotu 60% zysków nadzwyczajnych, które są wynikiem różnicy między cenami rynkowymi w eksporcie a cenami ustalonymi w kontraktach.
  • Główny rurociąg, którym iracka ropa płynie do Turcji (do tureckiego portu śródziemnomorskiego Ceyhan) został zniszczony. To uniemożliwia eksport ropy wydobywanej na północy kraju, w okolicach kurdyjskiego miasta Kirkuk. Obecne wydobycie ropy jest na poziomie ok. 60% tego, jakie było przed wojna iracką.
  • Obok Szanghaju do 2010 r. powstanie miasto satelickie na 800 tys. mieszkańców, które będzie centrum nowych technologii, m.in. w dziedzinie logistyki i maszyn ciężkich. Koszty tego przedsięwzięcia szacuje się na ok. 4,5 mld USD.
  • Kierownictwo banku centralnego Zjednoczonych Emiratów Arabskich trzymało dotąd swoje zagraniczne rezerwy (ok. 23 mld USD) w amerykańskiej walucie. Zamierza jednak zmienić tę zasadę i zamienić pewną ilość USD w euro. Mówi się, że na początku będzie to 10% bankowych rezerw.
  • Alcatel to silny koncern europejski (największy na świecie producent sprzętu do zestawiania szerokopasmowych łączy internetowych), a Lucent ma dobrą pozycję na rynku USA(pierwsze miejsce w Stanach Zjednoczonych jako wytwórca sprzętu telefonicznego). Obie firmy łączą się, a wartość koncernu powstałego z tego połączenia szacowana jest na 30 mld euro, przy czym udziałowcy Alcatela obejmą 60% udziałów. W 2005 roku Łączne przychody obu firm wyniosły 21 mld euro. Aktualnie oba koncerny zatrudniają 88 tys. osób. To kolejny krok konsolidacyjny na rynku telekomunikacyjnym. (Ericsson kupił firmę Marconi, zaś Cisco Systems spółkę Scientific-Atlanta). Przewiduje się, że kolejnym obiektem do przejęcia będzie kanadyjski Nortel. Niedawno amerykański operator AT&T zdecydował o przejęciu za 67 mld USD Bell South a hiszpańska Telefonica kupiła sieć komórkową O2 wydając na ten cel ponad 30 mld USD.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

O CHIŃSKIEJ GOSPODARCE KOLEJNY RAZ.

Obserwując procesy w światowej gospodarce i analizując ich mechanizmy nawet na chwilę nie można zapominać o gospodarce chińskiej. Jej dynamiczny rozwój w coraz silniej wpływa na sytuację w światowej gospodarce. Można nawet powiedzieć, że Chiny w coraz większym stopniu stają się silnikiem napędowym światowego rozwoju. W ubiegłym tygodniu jako jedną z pierwszych informacji wyłowionych ze światowych serwisów podaliśmy (patrz NEWSY-ŚWIAT-13 tydzień 2006 roku) komunikat, że Chiny wyszły na pierwsze miejsce w świecie w wielkości rezerw walutowych (853,7 mld USD) i wyprzedzają w tej klasyfikacji Japonię (850,1 mld USD). Podaliśmy ją, bo z reguły w naszych NEWSACH publikujemy tylko takie informacje, które w naszym przekonaniu są ważne dziś i będą miały istotny ciąg dalszy.

Nie musieliśmy długo czekać. W tym tygodniu wiceprzewodniczący chińskiego parlamentu Cheng Siwe poinformował, że Chiny rozważają rezygnację z dalszych zakupów amerykańskich obligacji. W warunkach chińskich nie jest to przypadek. Nic więc dziwnego, że ta wypowiedź spowodowała natychmiastowy spadek kursu USD wobec euro i jena. Już w końcówce 2005 roku pojawiały się informacje z Pekinu, że jest on zainteresowany zmianą dotychczasowej polityki lokowania nadwyżek w bilansie handlowym. Dotąd Chiny lokowały swoje pieniądze głownie w obligacje rządu USA i dziś są posiadaczem jednego z największych pakietów dolarowych, a w tej polityce towarzyszyły im dotąd m.in. kraje naftowe z Zatoki Perskiej i Japonia (jej rezerwy dewizowe sa w 90% w amerykańskiej walucie). Te środki lokowane w USA pozwalają utrzymywać względną równowage w amerykańskiej gospodarce, pomagając w finansowaniu rekordowego w 2005 roku i od kilku lat co roku wyższego deficytu obrotów bieżących USA. Chiny na pewno nie podejmą w tym zakresie zbyt radykalnych kroków w tym zakresie, bo groziłoby to załamaniem się amerykańskiej waluty. Spowodowałoby to także poważne perturbacje w USA i prawdopodobnie poważny kryzys światowy, bo przecież od lat USD jest główną walutą w międzynarodowej wymianie gospodarczej. Jest to poważne zagrożenie dla gospodarki USA, ale tej "broni" rząd chiński nie uruchomi, bo sam też wiele by stracił. Należy więc liczyć się ze stopniowym zmienianiem kierunku, lokowania chińskich nadwyżek. Amerykański deficyt na rachunku obrotów bieżących w IV kw. 2005 roku wyniósł ok.225 mld USD, a w całym 2005 roku osiągnął rekordową wysokość ok. 805 mld USD. To 6,4% amerykańskiego PKB. Jest to kolejny rekordowy wynik w ostatnich dziesięciu latach. W ubiegłorocznej wymianie handlowej z Chinami Stany Zjednoczone miały ujemne saldo przekraczające 200 mld USD! Ta sytuacja na pewno będzie przedmiotem analiz w światowych kołach finansowych. Już dziś mamy komunikat kierownictwa banku centralnego Zjednoczonych Emiratów Arabskich, który trzymał dotąd swoje zagraniczne rezerwy (ok. 23 mld USD) w amerykańskiej walucie, a teraz zamierza jednak zmienić tę zasadę i zamienić pewną ilość USD w euro. Mówi się, że na początku będzie to co najmniej 10% bankowych rezerw.

Druga wiadomość też pochodzi z Chin. Będzie budowany gazociąg z Turkmenistanu do Chin. Odpowiednią umowę podpisali prezydenci obu krajów. Inwestycja będzie kredytowana przez Chiny. Turkmeńskie złoża tego gazu są bardzo duże, a w w krajach poradzieckich są mniejsze tylko od złóż rosyjskich. Zresztą ostatnia wizyta przezydenta Rosji także zakończyła się podpisaniem umowy o budowie dwóch gazociągów z Syberii do Chin, które będą mogły transportować po 30-40 mld m sześc. gazu rocznie.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: