eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Tydzień 6/2006 (06-12.02.2006)

Tydzień 6/2006 (06-12.02.2006)

2006-02-11 20:14

Przeczytaj także: Tydzień 5/2006 (30.01-05.02.2006)

  • Parlament Europejski (PE) nie chce zatwierdzić propozycji budżetu przyjętego na grudniowym szczycie przywódców „25”, który ustalono na poziomie 862,3 mld euro (1,045%PKB). PE chce podwyższyć poziom wydatków (mówi się o 4 mld euro). Sprzeciwiają się temu Francja, Niemcy, Austria, Wielka Brytania, Szwecja i Holandia.
  • Rosja w szybkim tempie zamierza spłacić swoje zagraniczne zadłużenie. Teraz chce oddać kolejne 11-12 mld USD Klubowi Paryskiemu. W 2005 roku rosyjskie zadłużenie zagraniczne zmalało o 32 mld USD.
  • Europa przegrała w WTO spór o dopuszczenie na swój rynek żywności modyfikowanej genetycznie. Od 1999 roku trwa ten spór i wprowadzeniu GMO na unijny rynek bez żadnych ograniczeń przeciwstawiają się prawie wszystkie kraje Sta­rego Kontynentu. Obecnie tylko kukurydza (BT11) i pasze są obecne na unijnych rynkach. Werdykt WTO to sukces USA, Kanady i krajów Ameryki Południowej, bo teraz Unia będzie musiała otworzyć swoje rynki na te produkty.
  • W 2005 roku niemiecki eksport wzrósł o 7,5% a import o 8,7%. Nadwyżka handlowa Niemiec wyniosła 160,5 mld euro.
  • Rośnie opór w europejskich kręgach politycznych w stosunku do zamiarów stworzenia przez Mittal Steel superkoncernu stalowego świata. Mittal złożył ofertę zakupu Arcelora. Jeśli ta koncepcja zostanie zrealizowana, to MS będzie produkował ponad 100 mln ton, co stanowić będzie ok. 10% światowej produkcji.
  • Słowacka część rurociągu „Przyjaźń” transportuje ropę naftową do rafinerii na Słowacji, Węgrzech, w Czechach i w Niemczech, a ma być przedłużony także do Austrii. W 2002 roku za 74 mln USD kupił Jukos akcje i prawo do zarządzania słowacka firmą Transpetrol (ona dysponuje tym rurociągiem). Obecnie od bankrutującego Jukosa 49% akcji i prawo do zarządzania spółką Transpetrol kupił RussNieft za 105 mln USD. RussNieft to rosyjski partner węgierskiego koncernu MOL.
  • Według Eurostatu w 2004 roku godzina pracy w krajach starej Unii dawała zarobek 14,18 euro, a w krajach „10” tylko 2,83 euro. Średni zarobek w „25” wynosi obecnie 12,56 euro.
  • W trakcie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa kanclerz Niemiec A. Merkel nie pozostawiła żadnych wątpliwości co do jednoznacznego poparcia dla budowy rurociągu gazowego po dnie Bałtyku.
  • W 2005 roku Czechy po raz pierwszy od aksamitnej rewolucji zanotowały nadwyżkę w handlu zagranicznym w wy­sokości 1,5 mld euro.
  • Gazprom prowadzi rozmowy z Turcją na temat transportu gazu rurociągiem przez Morze Czarne i Turcję do Włoch, Gre­cji, Izraela i innych krajów Bliskiego Wschodu.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

ZAUFANIE UTRACIĆ ŁATWO, TRUDNO GO ODZYSKAĆ, CZYLI O KONTROFENSYWIE GAZPROMU.

Rosja w przededniu zimy postanowiła przeprowadzić niezwykle trudną operację renegocjacji cen na dostawy gazu. Atmosfe­ra towarzysząca tym negocjacjom była niekorzystna, bo dotyczyło to krajów, które przez wiele poprzednich lat były w or­bicie wpływów politycznych Rosji i dotąd korzystały z niższych cen, niż światowe. Ten wzrost cen gazu w połączeniu z cało­rocznym wzrostem cen ropy był poważnym zagrożeniem dla stabilności ekonomicznej tych krajów, które nie zaliczają się do gospodarczych potentatów. Rosja proponowała nowe ceny zbliżone do światowych, a różnice między cenami dotychcza­sowymi a proponowanymi były duże, bo np. Ukraina i Białoruś, płaciły niemal 5 razy mniej niż Unia.

Także korzystne ceny miały inne kraje, w tym Bułgaria, Rumunia, Gruzja i Armenia. Powstała nerwowa atmosfera, w której cele ekonomiczne ła­two mieszano z celami politycznymi. Głosy niezadowolenia dochodzące z tych krajów nie zrobiły większego wrażenia na czo­łówce Unijnej. Dla nich poważniejszym problemem okazało zapewnienie stabilnych dostaw w dniach najniższych tempera­tur. Niezależnie od tego, że gaz „podbierały” powyżej kontraktowych dostaw kraje będące na początku magistral gazowych, to jednak odbiorcy w krajach Zachodniej Europy poczuli się zagrożeni przez dostawcę, czyli Gazprom . Osłabiony został wizeru­nek Rosji, jako pewnego i niezawodnego dostawcy, na który Rosja i Gazprom pracowały przez ostatnie lata. Dlatego Rosja postanowiła teraz przejąć inicjatywę. Zaproponowała stworzenie na Węgrzech centrum dystrybucyjnego gazu dla Europy Środkowo-Wschodniej. Robocze koncepcje przedstawią wspólnie Gazprom i węgierski koncern paliwowy MOL. Stosowna umowa między Węgrami i Rosją ma być podpisana przez prezydentów obu krajów w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.

Węgry kupują od Rosji 9 mld m³ gazu rocznie (to 80% ich potrzeb), a do krajów dawnej Jugosławii eksportują 2,4 mld m³. Rosję interesuje wykorzystanie węgierskich podziemnych magazynów i budowa nowych. Chcą też uczestniczyć w inwestycjach w węgierską energetykę i petrochemię.

Powstała też druga inicjatywa. Francja wspólnie z Włochami i Wielką Brytanią proponuje środki inwestycyjne w zamian za wydłużenie kontraktów, budowę nowych gazociągów oraz ratyfikację Karty Energetycznej. Szczegółową ofertę Zachód przedstawi Rosji w trakcie najbliższego szczytu G8 w kurorcie pod Petersburgiem.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: