eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Polska Ekstraklasa – przychody w 2014 r.

Polska Ekstraklasa – przychody w 2014 r.

2015-07-15 12:16

Przeczytaj także: Polska Ekstraklasa 2014


W tegorocznej edycji rankingu (wzorem największych lig europejskich) w Ekstraklasie poprawił się stosunek wypłacanych wynagrodzeń do osiąganych przychodów. Wskaźnik ten spadł z poziomu 76 proc. do 72 proc. Według ekspertów Deloitte optymalny poziom to 60 proc. Najniższy współczynnik osiągnęły GKS Bełchatów (51 proc.) i Legia Warszawa (52 proc.). Z kolei w trzech klubach wskaźnik ten przekroczył 100 proc.: Piaście Gliwice (115 proc.), Górniku Zabrze (120 proc.) oraz Koronie Kielce (129 proc.), czyli kluby więcej płaciły (łączna wysokość plac zawodników, szkoleniowców, administracji, zarządu etc.) niż generowały przychodów z działalności stricte sportowej.

Biorąc pod uwagę wysokość przychodów Ekstraklasy w porównaniu z ligami zagranicznymi – między Ekstraklasą a najlepszymi ligami świata „Big 5” nadal istnieje przepaść, której nie zmniejszymy z wielu powodów. Na ogromną różnicę wpływów pomiędzy Ekstraklasą a ligami „Wielkiej Piątki” wpływa wiele aspektów, m.in. wysokie kontrakty sponsorskie, globalność marek, a co za tym idzie – zagraniczni kibice, lukratywne umowy na sprzedaż praw do transmisji meczów oraz regularne występy drużyn z tych krajów w europejskich pucharach (przede wszystkim w Lidze Mistrzów). Spośród europejskich lig średniej wielkości wciąż największą pozostaje liga holenderska, która z łącznymi przychodami na poziomie 439 mln euro jest prawie pięciokrotnie większa od Ekstraklasy, ale z roku na rok dystans między nimi zmniejsza się.

Poprawa w ostatnim czasie infrastruktury stadionowej przekładała się na wzrost frekwencji na meczach Ekstraklasy.
Należy przy tym pamiętać, że dwa kluby Ekstraklasy wciąż rozbudowują swoją infrastrukturę meczową, co negatywnie wpływa na ten wskaźnik. Trend nieznacznie wzrósł w porównaniu do zeszłego roku. Średnia liczba kibiców oglądających „na żywo” mecz klubowy wzrosła o 1 proc., do poziomu 8,3 tys. osób na spotkanie – wyjaśnia Przemysław Zawadzki.

Osiągana frekwencja ma bezpośrednie przełożenie na uzyskane przychody w dniu meczu. Oceniając średnie zapełnienie stadionu polskiej ligi do największych lig na świcie – stadiony podczas rozgrywek Ekstraklasy są zapełnione w 41% wobec np. 96% w przypadku angielskiej Premier League 96, 90% niemieckiej Bundesligi czy 65% hiszpańskiej La Liga. Wyzwaniem dla Ekstraklasy jest wzrost zapełnienia stadionów, wzrost frekwencji na meczach zależy również od poziomu prezentowanych widowisk sportowych.
Pozytywnie na liczbę kibiców na stadionach i związane z tym przychody może wpłynąć wzmocnienie wizerunku klubów i meczy jako bezpiecznych, dzięki czemu mecz byłby alternatywą na spędzenie wolnego czasu dla całych rodzin – mówi Aleksandra Stanek-Kowalczyk, Starszy Menedżer w Zespole ds. zrównoważonego rozwoju w Polsce i w Europie Środkowej, Deloitte. – Co prawda jak pokazuje badanie przeprowadzone przez MillwardBrown, rozgrywki Ekstraklasy są postrzegane jako przestrzeń do wzmacniania więzi społecznych i integracji, w tym okazji do męskich spotkań (72 proc.) oraz wspólnych przeżyć (69 proc.), ale też wciąż budzą negatywne emocje związane z korupcją i układami (48 proc.) oraz brakiem bezpieczeństwa (42 proc. ) – dodaje.

Przed polskimi klubami niezmiennie stoi zadanie przyciągnięcia większej liczby widzów na stadiony. Jednak możliwość generowania większych przychodów nie wynika tylko z wyższej frekwencji, ale także m.in. z infrastruktury gastronomicznej, stref i loży dla klientów biznesowych. Zmniejszanie dystansu do mniejszych lig europejskich będzie niemożliwe również bez gry w fazie grupowej europejskich rozgrywek – podsumowuje Marcin Diakonowicz.

Informacje o raporcie:


Raport Deloitte został sporządzony w oparciu o przychody klubów Ekstraklasy, pochodzących z trzech źródeł: z dnia meczu (wpływy ze sprzedaży biletów, karnetów i cateringu), praw do transmisji (uwzględniające również premie za udział w pucharach) oraz komercyjnych (wpływy reklamowe, sponsoring, sprzedaż gadżetów). Ranking analizuje przychody klubów, które w sezonie 2014/2015 grały w rozgrywkach Ekstraklasy. Dane pochodzą ze sprawozdań finansowych za rok kalendarzowy 2014. Zostały one dostarczone przez same kluby i nie były weryfikowane przez Deloitte. Warto zauważyć, że wszystkie kluby przekazały swoje dane, co jest dowodem na wzrost transparentności w polskiej piłce nożnej w ostatnich latach. Do porównań z klubami oraz ligami zagranicznymi wykorzystano dane z globalnych raportów Deloitte „Annual Review of Football Finance” (największe ligi) oraz „Football Money League” (największe kluby) z 2015 r.

Ranking polskich klubów piłkarskich oparto na wielkości przychodów pochodzących z działalności tzw. sportowej. Wpływy klubów nie uwzględniają takich kategorii jak np. transfery bądź wypożyczenia piłkarzy, ponieważ są to często wydarzenia jednorazowe i nie odzwierciedlają możliwości generowania stałych przychodów przez klub (transfery nie stanowią trwałego źródła budowania całościowej wartości futbolu, ponieważ przychody z transferu jednego klubu są kosztem innego). Ponadto, w rankingu nie zostały uwzględnione przychody z niesportowej działalności gospodarczej (np. dzierżawa gruntu).


poprzednia  

1 2

oprac. : Agata Fąs / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: