Cyberprzemoc i sexting. Co jeszcze czyha na dziecko w sieci?

Przeczytaj także: Dziecko w sieci: 7 aplikacji i stron www, które powinni znać rodzice

Cyberprzemoc

Według ostatnich danych firmy Bitdefender, 30 proc. osób w wieku 14-15 lat, korzystających z dostępu do sieci, wysyła emanujące nienawiścią wiadomości.
43 proc. użytkowników w wieku 10-12 lat próbowało zarejestrować się w sieciach społecznościach, mimo wymogu ukończenia 13 lat.

Sexting

Jeden na trzech posiadaczy urządzeń z systemem Android wysyła niestosowne, związane z seksem wiadomości do swoich rówieśników.

Dostęp i tworzenie nieodpowiednich treści

Google, Twitter i Wikipedia są najczęściej odwiedzanymi przez młodzież witrynami, ale na czele znajdują się także komunikatory (30 proc. użytkowników w wieku 8-9 lat). Młodzi ludzie wyszukują m.in. takie hasła, jak: sztuczki hackerskie, hazard, filmiki, gry komputerowe (25% użytkowników w wieku 7 lat) i brutalne filmy animowane.

Zainteresowanie dzieci grami sprawiło, że Google do nowych wersji Androida na tablety wprowadził ochronę hasłem, która zapobiega możliwości kupowania aplikacji za pośrednictwem danych karty kredytowej, wprowadzonych wcześniej do systemu przez rodziców. Podobną funkcjonalność zapewnia aplikacji zabezpieczającej Bitdefender Mobile Security, którą można zainstalować np. na telefonie.

35 proc. użytkowników, którzy próbowali uzyskać dostęp do witryn randkowych, to młodzież w wieku 14-15 lat. 25 proc. użytkowników zainteresowanych pornografią to osoby poniżej 15 lat − co ciekawe – obydwu płci.

Kradzież

Specjaliści zaznaczają, że dzieci są narażone na kradzież lub zagubienie posiadanego telefonu lub tabletu. Z takich urządzeń można pozyskać dane osobowe. Aby zmniejszyć takie ryzyko, Bitdefender poleca kompleksowe rozwiązania mobilne, w tym zabezpieczenia przed kradzieżą – z funkcją lokalizacji, blokady i usunięcia danych z urządzenia mobilnego.