eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Tydzień 35/2005 (29.08-04.09.2005)

Tydzień 35/2005 (29.08-04.09.2005)

2005-09-06 10:14

Przeczytaj także: Tydzień 34/2005 (22-28.08.2005)

  • Wyniki gospodarcze I półrocza nie są nadzwyczajne. Po wzroście gospodarczym o 2,1% r/r w I kwartale, w II kwartale uzyskaliśmy 2,8% r/r, a w pierwszym półroczu wzrost gospodarczy wyniósł tylko 2,4%. Jeśliby w całym roku wzrost gospodarczy miał wynieść 3,5%, to w II półroczu musiałby on być na poziomie 4,5%, co już dzisiaj wydaje się mało prawdopodobne.
  • RPP na sierpniowym posiedzeniu obniżyła podstawową stopę procentową o 25 punktów bazowych do poziomu 4,5%, pozostawiając łagodne nastawienie w polityce monetarnej. Daje to nadzieję na kolejne obniżki. To była piąta w tym roku obniżka stóp procentowych.
  • Z sierpniowej projekcji NBP (Raport o inflacji) wynika, że w roku 2005 roczne tempo wzrostu gospodarczego wyniesie 3,5%, a w roku przyszłym będzie na poziomie 4-5%.
  • Według Ministerstwa Finansów w sierpniu ceny towarów i usług spadły o 0,1% m/m. Inflacja liczona r/r wzrosła z 1,3% w lipcu do 1,6% w sierpniu. Uwzględniając wysokie ceny ropy MF prognozuje, że grudniowa inflacja będzie na poziomie 1,2%.
  • Zmiany zakresu obowiązków w NBP. Prezes NBP prof. L. Balcerowicz przejął bezpośredni nadzór nad departamentami badawczymi, w których oblicza się inflację i przygotowuje projekcje inflacyjne.
  • Kolejna prognoza Ministerstwa Finansów na rok przyszły: wzrost gospodarczy 4,3% (poprzednio 4%), a inflacja 1% (wcześniej 1,5%).
  • PKB naszego kraju w latach 1989-2004 wzrósł o 43%.
  • Według GUS wynik finansowy netto całego polskiego sektora bankowego w pierwszym półroczu 2005 roku wzrósł o 24,7% w stosunku do roku poprzedniego.
  • Sejm odrzucił prezydenckie weto w sprawie zwrotu podatku VAT na materiały budowlane. Ta ustawa wraz z poprzednią, która dotyczyła emerytur górniczych to poważny problem budżetowy dla następnego rządu.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

O DEMOKRACJI, SZTUCE WYPOWIADANIA SIĘ Z OTOCZENIEM I.....

Gadulstwo wokół nas (szczególnie gadulstwo polityczne) przybiera wręcz monstrualne rozmiary. Mówi się dużo, znacznie wiecej niż trzeba i można powiedzieć. To skłania do refleksji...

Wielu z nas, bardzo często swoim nie zawsze rozważnym postępowaniem ogranicza, a niekiedy i zaprzepaszcza ży­ciowe szanse, jakie wynikają z posiadanych, naturalnych możliwości. Mam tu na myśli skutki wynikające z nie przykładania należytej uwagi, a niekiedy nawet lekceważenia umiejętności sprawnego i rozważnego komunikowania się z otoczeniem. Możliwość publicznego zabierania głosu to nie tylko szansa, ale i niebezpieczeństwo przegrania niemal na samym początku. Swoje stanowisko można bowiem przedstawić nieprecyzyjnie, nieciekawie, można zaplątać się w niepotrzebnych szczegółach, albo też powiedzieć coś nie do końca przemyślanego. Wypowiadanie się w jakiejś sprawie to bardzo często podstawowa forma przekazania sygnału o swoich kompetencjach, możliwościach lub gotowości uczestnictwa w jakimś przed­sięwzięciu, a sposób i treść wypowiedzi może zachęcić, ale też zniechęcić słuchacza do zainteresowania się ofertą.

Jest zatem niewątpliwą dużą umiejętnością wiedzieć kiedy zabrać głos, co powiedzieć i kiedy skończyć, mimo obecności wielu osób - do kogo kierować wypowiedź, a kogo swoją wypowiedzią do zabrania głosu sprowokować. Także bardzo ważnym jest wiedzieć, czego nie na­leży powiedzieć lub kiedy warto wcale nie zabierać głosu. A już maestrią jest dołożenie do wypowiedzi ciekawej, żywej i in­teresującej formy przedstawienia swoich poglądów, właściwej intonacji, gestykulacji przy równoczesnym zadbaniu, aby forma wy­powiedzi była na miarę jej treści.

Sztuka zabierania głosu, sztuka mówienia to silny atut, lecz także potężna broń przeciw wypowiadającemu się. Nie na darmo słyszy się często powiedzenie: "chcesz kogoś skompromitować, to pozwól mu mówić i nie przeszkadzaj mu. Zrobi to sam".

Gdy obecnie słyszę różne wystąpienia ( a mamy ich teraz w nadmiarze, bo trwa gorączka przedwyborcza), mam mieszane uczucia... Podziwiam odwagę i szczerość jednych, wiedzę też zaangażowanie drugich, ale nie zawsze jest to połączone z rozwagą, a także z kulturą osobistą i zwykłą ludzką przyzwoitością.

Gdybym miał coś wam, młodym poradzić, to proponuję abyście kierowali się tym, co nazywa się skrótowo mądrością życiową. Sugerowałbym byście -nie mówili wszystkiego co w jakimś momencie myślicie i byście nie mówili nic, gdy nie myślicie, a jeśli już musicie zabrać głos, by coś powiedzieć, to radzę by każdy z was zastąpił zasadę mówię co myślę przez myślę co mówię, a najlepiej byście tylko mówili to co już przemyśleliście, myśląc tylko nad tym jak to powiedzieć!

Demokracja z zasady umożliwia wolność wypowiedzi nawet wówczas, gdy mówiący nie do końca przemyślał swoją wypowiedź, a nawet gdy wcale nie myśli, co jest bardzo smutnym stwierdzaniem. Jednak nie należy demokracji i wolności jednoznacznie kojarzyć z samowolą. Nadmierne szarżowanie w wypowiedzi może doprowadzić do porażki, a nawet klęski. Pamiętaj, że mowiąc wszystko co wiesz, wygadasz to, czego dziś nie wiesz. Nie zapominaj, że niekiedy milczenie jest najlepszym sposobem zajęcia stanowiska w jakiejś sprawie, chociaż milczenia nie utożsamiaj z mądrością! Zwracaj też uwagę na to, by zaawansowana treść była przez ciebie przedstawiana w możliwie najprostszych słowach.

Te wskazówki kieruję głównie do was, młodych moich czytelników, chociaż nie są one przeznaczone tylko dla was. A że przydałyby się one także osobom z pierwszych stron gazet przekonują mnie niedawno zaprezentowane, ciekawe informacje sprzed kilku lat. Znane są próby zmniejszenia naszego uzależnienia w surowcach energetycznych od naszego wschodniego sąsiada. PGNiG opublikował ostatnio informacje dotyczące sławnego i przez polityków poprzedniego rządu często dziś jeszcze wspominanego kontraktu na dostawy gazu z Norwegii, który został podpisany przez premiera Buzka w 2001 roku. Teraz okazało się, że projekt ten upadł, bo miał charakter "wirtualny", bo my byliśmy w stanie złożyć zbyt małe zamówienia, aby opłacało się zbudować rurociąg do Polski. Szwecja zaś, mimo naszych propozycji nie dołączyła się do naszych zamówień, chociaż to stwarzałoby jakieś uzasadnienie ekonomiczne dla realizacji tego projektu. Gdyby jednak mimo to został zrealizowany projekt rurociągu norweskiego, to gaz z niego kosztowałby cztery razy drożej niż gaz z polskich złóż. Cóż dodać....

A teraz zajmijmy sie naszymi baranami, też o energetyce, chociaż tym razem w bardziej optymistycznym stylu.

Jest nadzieja, że mówiąc o źródłach energii w Polsce nie będziemy myśleli przede wszystkim o węglu i problemach z górnictwem. Rząd zajął się odnawialnymi źródłami energii (OZE). Obecnie z tej klasy źródeł pochodzi tylko 2,2% energii. To mało, bardzo mało. To bardzo niski wskaźnik w porównaniu z innymi krajami unijnymi i daleki od wytycznych unijnych w tym zakresie. Dobrze się więc stało, że problemem tym zajął się rząd, który przyjął w tym zakresie założenia do planu do 2010 roku. Zgodnie z tymi założeniami w oparciu o odnawialne źródła energii będziemy produkowali 7,5% energii. Jeśli planowane w tym zakresie zmiany liczyć w TWh, to zużycie energii z OZE wzrośnie z 3,12 TWh w 2005 roku do 11,1 TWh w 2010 i jest to jeszcze bardziej optymistyczna informacja.

Rządowy plan przewiduje rozwój energetyki w oparciu o biomasę, energię wiatru i wody. Biomasa ma zapewnić w 2010 roku 4%, na energię z wiatru przypadnie 2,3%, a na energię z wody 1,2% krajowego zużycia energi. Plan zakłada zbudowanie szeregu elektrowni wiatrowych na obszarach, gdzie warunki pozwalają na pełne wykorzystanie ich możliwości. Szacuje się, że sumaryczna moc tych generatorów wiatrowych wzrośnie do 2000MW. Zmiany w tradycyjnej energetyce wodnej mają być oparte na modernizacji obecnych elektrowni wodnych i budowie szeregu małych elektrowni. Energia czerpana z biomasy będzie miała dominujące znaczenie w tym programie. Bazą tej grupy przedsięwzięć będą odpady z rolnictwa i leśnictwa, będą też zagospodarowywane biogazy z odpadków i oczyszczalni ścieków, a także z farm hodowlanych i przekaształcania odpadów komunalnych.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Więcej na ten temat: komentarz gospodarczy, wydarzenia, Polska

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: