eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaŚwiat › Świat: wydarzenia tygodnia 7/2013

Świat: wydarzenia tygodnia 7/2013

2013-02-16 14:19

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 6/2013

  • USA i UE zdecydowały o rozpoczęciu rozmów na temat liberalizacji handlu. Według "Financial Times" wartość polityczna takiego porozumienia może być nawet większa niż gospodarcza. Takie dwustronne porozumienie handlowe może promować handel między ich uczestnikami, ale może też ograniczać korzystną wymianę z innymi krajami. Może ono zwiększyć wymianę między dwiema największymi gospodarkami świata, które wspólnie stanowią połowę światowej gospodarki i generują jedną trzecią światowej wymiany handlowej. Taka umowa może być próbą przeciwstawienia się ekspansji produktów z Dalekiego Wschodu, głownie z Chin i Indii.
  • Federacja Rosyjska jest już członkiem Światowej Organizacji Handlu (WTO). Ostatnio prezydent FR omawiał z sekretarzem generalnym OECD Jose Angelem Gurrią problemy dotyczące wejścia Rosji do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Omawiano też kwestie związane ze współpracą Rosji i OECD w ramach prezydencji FR w G20 w 2013 oraz G8 w 2014 roku.
  • W gronie ekspertów Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) jest potencjalne niebezpieczeństwo wojny walutowej. Oznacza to, że MFW będzie "uważnie śledzić rozwój sytuacji i mieć baczenie na przebieg współpracy" między potęgami światowymi. Jak dotąd MFW nie stwierdza bardzo znaczących rozpiętości w kursach walut referencyjnych.
  • Według Ministerstwa Gospodarki, Handlu i Przemysłu produkcja przemysłowa w Japonii w grudniu 2012 r. wzrosła o 2,4 proc. m/m, po spadku miesiąc wcześniej o 1,4 proc. m/m.
  • Według Rezerwy Federalnej (Fed) produkcja przemysłowa w USA w styczniu 2013 r. spadła o 0,1 proc. m/m, podczas gdy w grudniu 2012 r. wzrosła o 0,4 proc. m/m. Wykorzystanie mocy produkcyjnych amerykańskich firm wyniosło w styczniu 79,1 proc., wobec 79,3 proc. w poprzednim miesiącu po korekcie.
  • Rosyjski gigant naftowy Rosnieft i największy amerykański koncern naftowy ExxonMobil rok temu zawarły sojusz, a teraz postanowiły go pogłębić. Rosyjski koncern Rosnieft może dostać od amerykańskiego koncernu ExxonMobil udziały w gigantycznych złożach gazu na Alasce. W rezultacie Gazprom może utracić monopol na eksport gazu z Rosji.
  • Po miesiącach negocjacji linie American Airlines (AA) i US Airways ogłosiły porozumienie w sprawie fuzji. Powstaną największe linie lotnicze świata pod marką American Airlines. Wartość umowy jest szacowana 11 mld USD. Większość w nowej spółce - 72 proc. udziałów - będą mieli wierzyciele "starej" AA. Fuzja zwiększa szansę na rywalizację z liniami United Airlines, które po połączeniu w 2010 r. z Continental Airlines, uznawane były za największy holding lotniczy świata.
  • Po "uziemieniu amerykańskiego Boeinga 787 Dreamliner także Airbus zrezygnuje z akumulatorów litowo-jonowych w projektowanym samolocie A350. Airbus zastąpi akumulatory litowo-jonowe akumulatorami kadmowymi.Europejski Airbus 350 i amerykański Boeing 787 są samolotami nowej generacji, w których wykorzystuje się podobne technologie, a więc stosuje się materiały kompozytowe i nowoczesne akumulatory. Jak wiadomo Boeing 787 został "uziemiony" po serii awarii, a Airbus 350 ma wejść do użycia w 2014 roku.
  • Toyota Motor Corp zwiększyła tegoroczną prognozę zysku netto o ponad 10 procent do 9,3 mld USD. Przyczyną korekty jest bardzo dobra koniunktura na samochody koncernu w USA.
  • W IV kw. 2012 r. amerykański koncern GM miał 1,4 mld USD zysku brutto ze sprzedaży aut w Ameryce Północnej, ale w Europie miał 699 mln USD straty brutto.
  • Cały ostatni kwartał zeszłego roku GM zakończył z zyskiem netto 898 mln USD, niemal dwa razy większym niż rok wcześniej. Gorsze wyniki w Europie, to rezultat kryzysu trwającego od wiosny 2011 r.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

USA I UE WOBEC ROSNĄCEJ KONKURENCJI CHIN I INDII

Tak rząd Stanów Zjednoczonych jak i rządy krajów Starego Kontynentu z niepokojem obserwują rosnącą presją coraz bardziej zaawansowanych technologicznie towarów pochodzących z krajów Dalekiego Wschodu. Od dłuższego już czasu zastanawiają się w jaki sposób obronić własne rynki przed tym wzrastającym zagrożeniem, którego skutkiem jest w ich krajach upadek wielu firm, a nawet całych branż, a także utrata wielu miejsc pracy...

Dziś, wielu analityków zwraca uwagę na to, że przed kilkudziesięciu laty błędnie prognozowano rozwój gospodarek krajów Dalekiego Wschodu. Upraszając można powiedzieć, że politycy krajów rozwiniętych zlekceważyli rodzącą się wówczas chińską konkurencję. Uważali, że główny chiński atut - niskie koszty pracy ludzkiej będą skutkowały rozwojem produktów masowych o niskim zaawansowaniu technologicznym. Tak się nie stało. Chiny to dziś potęga gospodarcza, której siła to nie tylko największy rynek pracy, ale też liczne centra rozwojowe, gdzie powstają nowoczesne technologie.

Rozwój gospodarki chińskiej to niewątpliwy sukces chińskiej klasy politycznej, która zaplanowała i do dziś realizuje program przejścia od gospodarki centralnie sterowanej do gospodarki wolnorynkowej. Cechą tego programu jest równoczesny rozwój bazy produkcyjnej i infrastruktury oraz masowej edukacji i centrów naukowych, które już same napędzają jakościowy rozwój produkcji. Jeśli do tego dodać dalekowzroczną politykę budowania potencjału finansowego kraju (który obecnie odgrywa bardzo ważną rolę w warunkach globalnego kryzysu), to mamy odpowiedź na pytanie, jak doszło do tego, że Chiny to dziś druga potęga gospodarcza świata i lider gospodarczy globalnej gospodarki w coraz bliższej perspektywie gospodarczej.

Duży udział w rozwoju chińskiej gospodarki mają światowe rynki finansowe i światowe koncerny. Bezpośrednie inwestycje zagraniczne i zainteresowanie zbytem swoich produktów przez czołowe koncerny, odegrało dużą rolę w rozwoju chińskiej kultury technologicznej, organizacji biznesu i rynków finansowych. Dziś te atuty rozwinięte do poziomu światowego są fundamentem chińskiej gospodarki i skutecznie zagrażają wiodącym branżom przemysłu Stanów Zjednoczonych i

Europy. Chińska produkcja to nie tylko tanie produkty masowe, ale też nowoczesna aparatura elektroniczna i telekomunikacyjna w tym komputery, nowoczesne statki, maszyny obróbcze, czy usługi kosmiczne.

Dziś masowa produkcja zalewająca światowe rynki nie tylko pochodzi z Chin. Coraz częściej światowe rynki zdobywają także towary z Indii, Wietnamu i Filipin. O tempie rozwoju dziedzin będących nośnikami postępu technicznego i technologicznego nie decydują tylko firmy z USA, UE czy Japonii. W czołówce firm dostarczających nowoczesną bazę podzespołową dla elektroniki znajdują się firmy z Korei i Taiwanu.

W ostatnich miesiącach dojrzewała koncepcja stworzenia przez USA i UE "wspólnego frontu" wobec wzrastającej konkurencji Dalekiego Wschodu, w tym głównie wobec Chin i Indii. Rozpoczęto wspólne prace mające na celu stworzeniem największej w świecie strefy dla wolnego handlu i inwestycji przez te dwa, jeszcze dziś czołowe centra gospodarcze świata. Ma ona być wynegocjowana i zawarta w ciągu najbliższych dwóch lat i w opinii analityków ma zmienić reguły gry w globalnej gospodarce. Transatlantyckie Partnerstwa na rzecz Handlu i Inwestycji zapowiedzieli szef Komisji Europejskiej, przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy oraz prezydent USA Barack Obama. W tę inicjatywę zaangażowały się Niemcy i Wielka Brytania.

Dziś wymiana towarowa USA i UE ma wartość ok. 2 mld euro dziennie, a ich produkcja to połowa produkcji gospodarczej świata. Jednak uczynienie z Transatlantyckiego Partnerstwa siły napędowej obu gospodarek nie będzie proste. Obie gospodarki są wobec siebie konkurencyjne i w opinii analityków pokonanie istniejących różnic interesów w tak krótkim czasie wydaje się być nie tylko trudne, a nawet niemożliwe. Prace negocjatorów mają doprowadzić do likwidacji ceł, swobodnego dostępu do rynku usług (także bankowych), mają być zdecydowanie uproszczone zasady inwestowania i zwiększona ochrona wzajemnych inwestycji. Przewiduje się usunięcie takich barier handlowych jak standardy, wymogi bezpieczeństwa i ekologii. By doprowadzić negocjacje do finału postanowiono pominąć problemy związane z różnicami poglądów w takich kwestiach jak rolnictwo (stosowania hormonów i GMO), czy ochrona własności intelektualnych.

Planuje się zakończenie negocjacji do końca 2014 r. Będziemy obserwować postępy tego przedsięwzięcia, które ma szansę w znaczący sposób wpłynąć na układ sił w globalnej gospodarce...

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: