eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Wartość firmy - oszustwa i manipulacje

Wartość firmy - oszustwa i manipulacje

2012-07-30 12:08

Przeczytaj także: Wycena wartości firmy: jaką metodę zastosować?


Przed przytoczonymi nadużyciami można się jednak bronić szukając ich objawów. Zaliczyć do nich można m. in.:
  • nieproporcjonalny do przychodów wzrost wartości zapasów,
  • nieproporcjonalny do przychodów wzrost należności,
  • rozbieżne względem zysku operacyjnego przepływy z działalności operacyjnej,
  • brak proporcjonalnego do przychodów wzrostu kosztów zmiennych.

Warto pamiętać, że jeśli przedsiębiorstwo generuje „zdrowy” zysk powinien się z nim wiązać przepływ gotówkowy. Jeśli zatem przepływy z działalności operacyjnej znacząco odbiegają od osiąganych zysków, powinien być to sygnał alarmowy.

Część druga – manipulacja

Wielu zarządzających nie chce uciekać się do działań nielegalnych. Chęć wykazania zysku lub utrzymania stanowiska może okazać się jednak na tyle silna, że naciągają oni pewne fakty w celu ukazania sytuacji firmy w lepszych perspektywach. Prostym sposobem dającym możliwość manipulacji wynikami są rozliczenia barterowe, czyli wymiana towaru za towar. W dzisiejszych realiach właściwsze wydaje się jednak stwierdzenie usługi za usługę.

Wbrew pozorom tego typu rozliczenia są częste i znajdują się na porządku dziennym rodzimych przedsiębiorstw, także tych publicznych. Przykładem może być świadczenie wzajemnych usług przez kancelarię prawną i biuro rachunkowe, które wystawiają sobie faktury za miesięcznie świadczone usługi. Obie firmy notują zatem przychód i koszt w tej samej wysokości. Podobnie patronaty medialne często rozliczane są tą samą metodą – oba podmioty świadczą sobie jednorazowe usługi, wzajemnie wystawiając sobie faktury. Efekt? Przedsiębiorstwo dzięki większym obrotom może sprawiać wrażenie, że jest w lepszej sytuacji niż podobne podmioty o mniejszych obrotach. Oczywiście wraz z przychodami rosną koszty, jednak pozornie rosnąca skala działalności często wynagradza ubytki na marży. Jeśli przy tym udział rozliczeń barterowych osiągnie wysoki poziom sięgający kilkudziesięciu procent obrotów spółki, problem ten może wydać się bardziej kontrowersyjny. Polityka ta nabiera jednak prawdziwej pikanterii, gdy umowa na świadczenia barterowe odnosi się do kilkumiesięcznego okresu, a faktury nie są wystawiane jednocześnie. Łatwo wówczas wyobrazić sobie sytuację, w której jedno przedsiębiorstwo wystawia faktury na koniec jednego kwartału, podczas gdy drugie dopiero w kolejnym kwartale. Oczywiście związane być to może z nierównomiernym rozłożeniem świadczonych usług w czasie.

W przypadku spółek publicznych znacząco może to jednak zaburzyć obraz, gdyż w jednym okresie może sugerować – wzrost skali działania, wzrost rentowności lub jedno i drugie jednocześnie, w kolejnych zaś sytuację przeciwną. Zawsze można przecież napisać, że nastąpiło pogorszenie koniunktury…

Jak można rozpoznać tego typu działania? Najlepiej analizować noty do sprawozdań finansowych, w których takie informacje powinny się znaleźć. Jeśli jednak spółka notowana jest na rynku NewConnect, wówczas w raportach kwartalnych prezentowane są zaledwie wybrane informacje, o notach nie wspominając. Przekłada się to na trudność właściwego intepretowania zawartych w nich wyników, która w niektórych przypadkach graniczyć może z „wróżeniem z fusów”. Wówczas najlepiej przeanalizować sprawozdania roczne w poszukiwaniu historycznych not i na tej podstawie wyciągać wnioski odnośnie wykorzystania z rozliczeń barterowych. Można także zapoznać się z odpowiednimi dokumentami informacyjnymi, w których działalność przedsiębiorstw powinna być opisana bardzo dokładnie, zwłaszcza, że nad ich jakością czuwają autoryzowani doradcy lub domy maklerskie w zależności od rynku. Ponadto bardzo pomocna będzie analiza przepływów operacyjnych i porównanie ich z wynikami operacyjnymi oraz analiza poziomu należności i porównanie zmian tej pozycji w stosunku do zmian przychodów.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (1)

  • Grupa Trinity S.A.

    Grupa Trinity S.A. / 2013-06-21 11:38:43

    Warto mieć na uwadze, iż dokonując oszacowania wartości firmy nie powinniśmy bazować tylko i wyłącznie na historycznych danych zaczerpniętych ze sprawozdania finansowego. Pierwszym krokiem jest bardzo dogłębne ich przeanalizowanie i jeżeli jest to wymagane - wprowadzenie odpowiednich korekt. Mogą one polegać na wykluczeniu pewnych przychodów i kosztów np. z tytułu zawieszenia/sprzedaży w jednej z odnóg biznesu. Oczyszczone dane będą zatem najbardziej właściwe aby oprzeć na nich przygotowywane prognozy finansowe. Jest to niezmiernie istotne aby otrzymać realną wartość przedsiębiorstwa.

    Pozdrawiam
    Mateusz Hyży, Starszy Analityk, Grupa Trinity S.A. odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: