Tydzień 5/2005 (31.01-06.02.2005)

Przeczytaj także: Tydzień 41/2004 (04-10.10.2004)

• W kołach politycznych coraz głośniej mówi się, że Chiny i Japonia wkrótce rozpoczną rozmowy w sprawie umowy o wolnym handlu.
• Amerykański Fed po raz kolejny (już szósty raz) podwyższył stopy procentowe. Podstawowa stopa wynosi teraz 2,5%.
• W opinii ekspertów Europejskiego Banku Centralnego Stany Zjednoczone nie obniżą w tym roku i w roku następnym swojego deficytu na rachunku bieżącym, co wpłynie na dalszy spadek USD.
• Stopa bezrobocia w USA w grudniu wyniosła 5,4%, a w Japonii 4,4%.
• Szykuje się nowa wojna handlowa między USA i Unią. USA ogłosiły, że wprowadza wyższe opłaty celne na unijną żywność, jako rewanż za wyższe cło na amerykański ryż.
• Chińskie banki poprzez rosyjski bank udzieliły kredytu Rosnieftowi na zakup należących do Jukosa złóż ropy eksploatowanych przez firmę wydobywczą Jugansknieftgaz. W rzeczywistości pieniądze pochodzą od chińskiego koncernu naftowego CNPC, który udzielił tej pożyczki , której gwarancją są przyszłe dostawy ropy do chin z tych złóż.
• Kolejna wielka fuzja. Grupa telekomunikacyjna SBC Communications przejmie kontrolę nad AT&T. Koszt operacji ok. 16 mld USD. Nowa grupa będzie mogła rywalizować z Verizonem, który obecnie jest największym operatorem komórkowym pod względem obrotów (71 mld USD). Obaj partnerzy liczą na oszczędności rzędu 15 mld USD. Największą dotąd fuzją było przejęcie przez AOL kontroli nad Time Warner (wartość transakcji wyniosła 186,2 mld USD). Przygotowywane są nowe fuzje. Towarzystwo ubezpieczeń na życie Metlife kupuje od Citigroup za 11,5 mld USD firmę ubezpieczeniową TravelLife & Annuity, a Lee Enterprises za 12,4 mld USD przejmie wydawnictwo Pulitzer.
• W pierwszym od lat przetargu na poszukiwania ropy w Libii na 15 koncesji, w 11 z nich wygrali Amerykanie.
• Znowu maleje kurs USD. W piątek tj. 4.02.05r płacono 1,3034 USD/euro.
• Chiny planują w ciągu najbliższych 15 lat trzykrotny wzrost dochodu gospodarczego na głowę mieszkańca. W 2003 roku wyniósł on ok. 1000USD.
• Roczny zysk operacyjny Toyoty wyniesie 16 mld USD.
• Boeing dostarczy japońskiemu JAL 30 sztuk boeingów 737 nowej generacji. To przegrana Airbusa, bo JAL to największe towarzystwo lotnicze w Azji.
• Bill Gates na WEF w Davos oświadczył, że w perspektywie najbliższych 20 lat Chiny staną się najważniejszym czynnikiem zmian w światowej gospodarce.
• Rządy USA i Rosji poinformowały, że porozumienie przystąpienia Rosji do WTO zostanie podpisane jeszcze w tym roku.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

CIĄG DALSZY WYŚCIGU STAREGO KONTYNENTU I USA, CZYLI O KOMPLEKSACH I NADZIEJACH

Po wspaniałym sukcesie europejskiego Airbusa, który w roku 2003 po wielu latach rywalizacji, po raz pierwszy wyprzedził w produkcji samolotów pasażerskich amerykańskiego Boeinga - wieloletniego lidera światowego w tej dziedzinie i który w 2004 roku powtórzył ten sukces, przyszedł czas na pokazanie samolotu przyszłości w międzykontynentalnej komunikacji. I tym razem Europejczycy wyprzedzili Amerykę, która przygotowuje premierę swojego 7E7 i zaprezentowali superjumbo Airbus 380. Światowa prezentacja nowego Airbusa miała miejsce w Tuluzie i wypadła wspaniale, była też doskonałym ukoronowaniem zwycięskiego pościgu za liderem, który trwał dziesięciolecia. Można docenić drogę jaką przeszła firma Starego Kontynentu, jeśli porówna się przepaść, jaka dzieliła Europejskiego rywala od Boeinga przeszło dwadzieścia lat temu z obecną sytuacją na światowym rynku. Ten sukces to dowód, że Europa może skutecznie rywalizować z Ameryką w produkcjach bardzo zaawansowanych technologicznie, które zaliczają się do czołowych dziedzin, będących nośnikami postępu technologicznego.

Ta feta związana z niewątpliwym sukcesem Airbusa zwiększa śmiałość zakompleksionej Europy, która nieśmiało kilka lat temu rzuciła rekawicę jankesom rozpoczynając realizacje programu Galileo, konkurencyjnego do amerykańskiego GPS.

Teraz już będzie łatwiej, bo bariera psychologiczna została pokonana. Przeciwnik jest do pokonania!
Francuski Alcatel i jego włoski partner dokonali ostatnio fuzji swoich działów sprzętu kosmicznego, tworząc największą w Europie firmę produkującą satelity i świadczącą usługi pokrewne. W rezultacie powstaną teraz dwie firmy. Jedna będzie projektować i produkować satelity i sprzęt towarzyszący (Alcatel Alenia Space). Druga (Telespazio) zapewni kontrolę i eksploatacje systemów, usługi multimedialne i obserwacje ziemi. Europa liczy na kontynuację sukcesów w rywalizacji z czołowymi światowymi firmami.