eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Kopiowanie książek a prawa autorskie

Kopiowanie książek a prawa autorskie

2011-10-05 00:16

Według wyliczeń stowarzyszenia twórców dzieł naukowych i technicznych Kopipol, rocznie w Polsce kseruje się 5 mln stron, z czego blisko 90% to publikacje naukowe. Właściciele punktów ksero, zwłaszcza tych zlokalizowanych przy uczelniach wyższych znów liczą na spore zarobki wraz z rozpoczęciem roku akademickiego. Studentom w dalszym ciągu bardziej opłaca się skserować książkę niż zakupić ją w księgarni. Prawnicy ostrzegają, że studentom i właścicielom punktów ksero grozi za to nawet kara pozbawienia wolności do 1 roku, a sam proceder to w zasadzie nic innego jak zwykłe piractwo.

Przeczytaj także: YouTube ostrzega Japończyków

Kserowanie, a ostatnio również skanowanie publikacji naukowych to powszechne zjawisko w Polsce i nie jest przypadkiem, że często na gotowy wydruk w tańszych punktach, studenci czekają nawet po kilka dni. To nawet do 45% niższe koszty niż zakup nowej książki. Niewielu studentów, przedsiębiorców oferujących usługi ksero czy nawet wykładowców zdaje sobie sprawę, że powielanie książek jest niezgodne z prawem. Zgodnie z art. 115 ust. 3 ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych („Pr. aut.”) naruszanie cudzych praw autorskich, w tym autorskich praw majątkowych, czyli praw do wynagrodzenia za korzystanie z utworu, jest przestępstwem, jeśli jest dokonywane w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez sprawcę. Przestępstwem jest w szczególności kserowanie całych książek, gdyż stanowi bezprawne zwielokrotnienie utworu bez zgody twórcy. Korzyść majątkowa to nie tylko zyski z tytułu kserowania i ewentualnej sprzedaży powielonych utworów, ale i te wynikające z oszczędności zakupu skserowanego egzemplarza w stosunku do ceny oryginalnej.

Dozwolony użytek zezwala na dokonywanie kopii pojedynczych, legalnie rozpowszechnionych, egzemplarzy utworu lub jego fragmentów jedynie na użytek własny i osób najbliższych oraz pod warunkiem, że nie godzi w normalne korzystanie z utworu i słuszne interesy twórcy. W szczególności takie kopiowanie nie powinno stanowić powszechnej alternatywy dla kupowania książek. Stąd regularne kserowanie całych książek wypożyczonych z biblioteki, nawet bez zamiaru dalszej odsprzedaży ich kserokopii, jest niezgodne z prawem i może wypełniać znamiona przestępstwa z art. 115 ust. 2 Pr. aut. Niekomercyjny cel kopiowania może mieć oczywiście wpływ na ewentualny wymiar kary – mówi Piotr Dynowski, Szef Praktyki Własności Intelektualnej w kancelarii prawnej Bird & Bird.

Za niezgodne z prawem kopiowanie całych książek zarówno zlecającemu kserowanie, jak i właścicielowi punktu ksero może grozić kara grzywny w wysokości do 2.000 zł, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności nawet do 1 roku.

Martwy przepis?

Zdaniem ekspertów, można wprowadzać kolejne zakazy i ostre sankcje prawne, ale pozostaje pytanie, czy przyniosą one rezultaty. Ze względu na skalę i brak możliwości rzeczywistej kontroli nie wypracowano na razie nigdzie na świecie skutecznych rozwiązań, które pozwalałyby na zapobieganie kserowaniu całych książek.

Co więcej, studenci nie tylko kserują książki, ale i robią ich zdjęcia czy skany. Wraz z rozwojem technologii cyfrowych coraz łatwiej jest kopiować utwory i jednocześnie coraz trudniej kontrolować takie działania – zauważa mec. Piotr Dynowski.

 

1 2

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: