eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › UOKiK skontrolował produkty dla dzieci

UOKiK skontrolował produkty dla dzieci

2010-10-28 14:07

146 mld dolarów - produkty o takiej wartości sprowadzono w zeszłym roku na polski rynek. Czy wszystkie są bezpieczne? Najnowszy raport UOKiK przygotowany w oparciu o wyniki kontroli Inspekcji Handlowej pokazuje, że nie. Co trzecia zabawka i para obuwia dla najmłodszych nie spełnia wymagań

Przeczytaj także: UOKiK: co 3 zabawka dla dzieci nie spełnia wymagań

Dawniej szmaciane lalki, drewniane klocki, plastikowe jo-jo. Dziś – konsole do gier i samochody na baterie. Mimo że różnią się użytymi materiałami, konstrukcją, mają również wspólne cechy: zabawki powinny uczyć, bawić, a przede wszystkim być bezpieczne. Zasada ta dotyczy wszystkich rzeczy kupowanych najmłodszym. Czym się kierować wybierając łóżeczko, obuwie, artykuły szkolne? Przypomina o tym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w najnowszym raporcie z kontroli Inspekcji Handlowej. W tym roku IH obchodzi 60-lecie swojego istnienia.

W pierwszym półroczu 2010 roku skontrolowano 4429 partii produktów: artykuły i meble dla małych dzieci oraz używane w trakcie nauki, rowery, produkty włókiennicze, obuwie, sprzęt elektryczny, kosmetyki, artykuły szkolne i pielęgnacyjne oraz 2131 rodzajów zabawek i opraw oświetleniowych. Przedsiębiorców wybrano w drodze losowania, rekontroli oraz skarg konsumentów. Oprócz sprawdzenia wyglądu produktu w wielu przypadkach przeprowadzono także specjalistyczne badania laboratoryjne.

Najczęstszą nieprawidłowością było niewłaściwe oznakowanie produktów i niespełnianie wymagań dotyczących bezpieczeństwa. Różnego rodzaju uchybienia wykryto m.in. w co trzeciej skontrolowanej zabawce, produkcie włókienniczym i parze obuwia oraz w niemal co piątym sprawdzonym rowerze i lampie.

Zabawki

Lalki, misie, grzechotki, dziecięce przebrania (np. stroje wróżek, rycerzy, różdżki, miecze i maski), hulajnogi – to tylko niektóre zabawki skontrolowane przez Inspektorów. Zbadali oni łącznie 2 007 produktów stwierdzając nieprawidłowości w co trzecim. Sprawdzano przede wszystkim czy na każdej zabawce znajduje się obowiązkowy znak CE, czy dołączone są ostrzeżenia i instrukcje obsługi, a także czy zastosowane przez producenta materiały nie zawierają niedozwolonych substancji. Najczęściej przedsiębiorcy, obawiając się, że ich zabawka może nie spełniać wymagań prawnych, zabezpieczają się „na wyrost” – błędnie oznaczali, że jest nieodpowiednia dla dzieci poniżej 3 roku życia, gdy w rzeczywistości zabawka nadawała się właśnie dla maluchów w tym wieku (12,9 proc.). Ponadto równie często ostrzegali przed ryzykiem, które tak naprawdę nie istniało (10,6 proc.). Na przykład: na opakowaniu umieszczono informację, że zabawka zawiera małe elementy, które dziecko może połknąć, gdy w rzeczywistości zabawka ich nie zawierała. Ponadto producenci podawali wykluczające się i pozbawione sensu informacje. Jeden z nich na opakowaniu informował o tym, że „Grzechotka jest przeznaczona dla dzieci od dnia narodzin i nieodpowiednia dla dzieci młodszych”.

 

1 2 3

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: