eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Tydzień 48/2008 (24-30.11.2008)

Tydzień 48/2008 (24-30.11.2008)

2008-11-29 20:39

Przeczytaj także: Tydzień 47/2008 (17-23.11.2008)

  • W 2009 roku brytyjski PKB zmniejszy się o 0,75-1,25% (wobec wzrostu o ok. 0,75% w roku bieżącym). W 2010 r. brytyjskie PKB wzrośnie o 1,5-2,0 %.
  • Komisja Europejska definitywnie odebrała we wtorek Bułgarii 220 mln euro unijnych funduszy z powodu niewystarczającej walki z korupcją. To pierwszy przypadek w historii UE, kiedy krajowi zostają odebrane unijne fundusze.
  • Międzynarodowy Fundusz Walutowy udzielił pomocy Ukrainie na ratowanie finansów państwa w wysokości 16,4 mld USD.
  • Łotewska gospodarka przeżywa kryzys i w III kw. PKB tego kraju skurczył się o 4,2% r/r. Łotewski rząd był zmuszony do nacjonalizacji drugiego co do wielkości banku na rynku – Parex. Rządowi eksperci przewidują, że duże kłopoty dopiero nastąpią w 2009 r., gdy spadek PKB wyniesie aż 4,3%. Rząd wystapił do MFW o pomoc w wysokości 1-3 mld USD.
  • Francja i Niemcy opowiadają się za liberalizacją unijnego Paktu Stabilizacyjnego z powodu kryzysu finansowego i gospodarczego. Proponują oni bardziej elastyczne podejście do kryteriów Paktu Stabilizacji i Rozwoju. Zakłada on, że deficyt budżetowy krajów Unii nie może przekroczyć 3% Produktu Krajowego Brutto. Ich zdaniem ze względu na "nadzwyczajne okoliczności" niektóre kraje nie będą w stanie wypełnić tych kryteriów i przekroczą trzyprocentowy deficyt. Jak wiadomo wypełnienie wymogów unijnego Paktu Stabilizacyjnego jest jednym z warunków przyjęcia do strefy euro. W przeszłości zdarzało się jednak, że kryteriów nie wypełniały również kraje strefy euro (Niemcy naruszały je w latach 2002 - 2004, kiedy deficyt budżetowy przekraczał 3% PKB).
  • Szef Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet potwierdziłprognozy KE, że w skali całej UE wzrost wyniesie tylko 0,2%, a w strefie euro może spaść nawet do 0,1%. Ożywienie miałoby według KE nastąpić dopiero w 2010 i wówczas wzrost unijnego PKB wyniósłby 1,1%, zaś wzrost gospodarczy w strefie euro 0,9%. By pobudzic europejska gospodarką EBC obniżył poziom stóp procentowych o 50 pkt bazowych 8 października i 6 listopada.
  • Brytyjska gospodarka skurczyła się w III kwartale o 0,5% wobec zerowego wzrostu w II kwartale. By pobudzić rynek rząd ogłosił zmniejszenie stawki podatku VAT do 15% z 17,5% na okres 13 miesięcy, co równa się zwiększeniu ogólnej siły nabywczej brytyjskich konsumentów o 12,5 mld funtów. To rezultat ogłoszonych przez Narodowe Biuro Statystyczne (ONS) informacji o spadku wydatków konsumpcyjnych w III kwartale o 0,2 % kw/kw (w II kw spadek o 0,1%), oraz dużego spadku na dobra trwałego użytku: samochody, meble, wystrój wnętrz, a także na żywność, alkohol i tytoń.
  • W Brukseli uznano, że dotychczasowy, ambitny plan ograniczenia w UE emisji CO2 z nowych aut powinien zostać rozłożony na kilka lat. Oznacza to, że kryzys motoryzacji uchronił koncerny przed kosztownym obowiązkiem wprowadzenia do sprzedaży "zielonych aut" już za cztery lata. Francja zaproponowała kompromis: w 2012 r. tylko 65% aut produkowanych przez koncerny ma emitować 130 g CO2, a po 2015 r. wszystkie auta sprzedawane w UE ma obowiązywać ta norma emisji CO2. Jednak równocześnie dodano, że koncerny do 2020 r. będą musiały opanować produkcję auemisje z nowych aut mają spaść do 95 g CO2 na 100 km.
  • Do tej pory brytyjski rząd przeznaczył 37 mld funtów na częściową nacjonalizację poprzez zakup udziałów w trzech wielkich bankach: Royal Bank of Scotland, Lloyds/TSB oraz Halifax/Bank of Scotland, a Bank Anglii obniżył stopę procentową aż 4.5 do 3%. By skłonić banki do odblokowania linii kredytowych dla gospodarki (otrzymały już od państwa wielomiliardową pomoc finansową) i wymusić na nich normalne funkcjonowanie, rząd zagroził poszerzeniem akcji nacjonalizacji banków.
  • Według niemieckiego, Federalnego Urzędu Pracy stopa bezrobocia w Niemczech w listopadzie, po uwzględnieniu czynników sezonowych wyniosła 7,5%. To najniższy poziom od 16 lat.
  • Wielka Brytania przeznaczy 20 mld funtów na ożywienie gospodarki poprzez pobudzenie popytu, wsparcie zatrudnienia i złagodzenie skutków nadciągającej recesji. Przewiduje się m.in. zmniejszenie podatków dla osób o najniższych dochodach poprzez podniesienie tzw. osobistej ulgi podatkowej z obecnych 120 funtów do 145 funtów oraz zmniejszenie na najbliższe 13 miesięcy stawki podatku VAT od dóbr i usług z 17,5% do 15%. Także przewidziana na lata 2010-11 realizacja planu wydatków kapitałowych w kwocie 3 mld funtów zostanie przyspieszona o rok, na lata 2009-10 (obejmuje on wydatki na sieć dróg, mieszkania komunalne, renowację szkół i działania mające na celu poprawę efektywnego wykorzystania energii). W rezultacie działań antykryzysowych wzrośnie dług publiczny Wielkiej Brytanii, a rząd będzie musiał pożyczyć 118 mld funtów wobec 78 mld funtów w br.
  • Wkrótce francuski rząd przedstawi plan istotnych bodźców dla pobudzenia przeżywającej stagnację gospodarki. Będzie on obejmował przedsięwzięcia na rzecz poprawy sytuacji w budownictwie i przemyśle motoryzacyjnym, gdzie zwłaszcza poddostawcy fabryk samochodów dotkliwie odczuwają skutki kryzysu. W ubiegłym tygodniu koncern PSA Peugeot-Citroen (drugi największy producent samochodów w Europie) ogłosił zamiar likwidacji 3.550 miejsc pracy we Francji, a Renault zapowiedziała zmniejszenie zatrudnienia w swych zakładach w Europie o 6 tys. ludzi.
  • Gazprom przedłużył o 20 lat kontrakt ze słowackimi firmami gazowymi SPP i Eustream na dostawy gazu do Słowacji i tranzyt do UE. Od stycznia 2009 r. do końca 2028 r. Słowacja kupi 130 mld m sześc. gazu i prześle tranzytem do UE 1 bln m sześc. surowca. Rurami przez Słowację do UE płynie teraz 70-80 mld m sześc. gazu rocznie, ale nowy kontrakt zakłada mniejszy tranzyt - średnio 50 mld m sześc. rocznie. Ta obniżka przepustowości to wynik planów uruchomienia gazociągów Nord Stream i South Stream, które omijają Europę Środkową. Słowackimi gazociągami zarządza konsorcjum niemieckiego koncernu E.ON i francuskiego Gaz de France Suez.
  • Kolejny konflikt gazowy ukraińskiego Naftohazu z rosyjskim Gazpromem. Według Rosjan, Ukraina jest im winna 2,4 mld USD. Prócz tego z powodu ciepłej zimy i kryzysu finansowego od września do listopada Ukraina zużyje do 4 mld m sześc. gazu mniej, niż planowano, ale Gazprom żąda zapłaty za niewykorzystany surowiec. Zagroził, że jeśli Kijów nie ureguluje długu, to od stycznia zakręci kurek Ukrainie albo ponaddwukrotnie podniesie ceny gazu w 2009 r.
  • Zawirowania na rynkach finansowych przenoszą się na gospodarkę i handel. Globalny kryzys finansowy doprowadził do bankructwa dwie popularne, brytyjskie sieci handlowe: domy towarowe Woolworths (30 tysięcy pracowników zatrudnionych w centrali i 800 sklepach) oraz sklepy meblowe MFI. Upadek nastąpił mimo interwencji rządowej.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

ANTYKRYZYSOWY PLAN UNII EUROPEJSKIEJ

W unijnych kręgach politycznych narasta świadomość zagrożeń kryzysowych. Zagrożony jest wzrost gospodarczy i poziom życia obywateli. Widać, że z kryzysem na rynkach finansowych nie dadzą sobie już rady instytucje tak narodowe jak i międzynarodowe działające w tym obszarze. Widać też, że obecnie kryzys ten przenosi się na całą gospodarkę światową. Politycy zdają sobie sprawę z tego, że mamy do czynienia z globalnym zagrożeniem, na które musi odpowiedzieć cały gospodarczy świat. Aktywne włączenie się polityków w te procesy zostało zapoczątkowane waszyngtońskim szczytem przywódców krajów największych gospodarczo krajów świata (G20). Potem odbyło się spotkanie przywódców 21 krajów Azji i Ameryki (APEC). Teraz 10-11 grudnia ma odbyć się unijny szczyt. Komisja Europejska przygotowała pakiet rozwiązań, które mają rozruszać pogrążoną w recesji gospodarkę Starego Kontynentu. Jego wartość oszacowano na 1,5% unijnego PKB, czyli ok. 200 mld euro. Z jednej strony są to kosztowne działania, zwiększające obciążenie budżetów, ale wprowadzenie ich w życie, stwarza szansę powrotu do stabilnego wzrostu, co w przyszłości umożliwi spłatę krótkoterminowych pożyczek, które zaciągną rządy. Jeśli jednak nie zostaną uruchomione takie działania, jest niebezpieczeństwo wpadnięcia w błędne koło, bo spadać będzie siła nabywcza, dochody z podatków, a wzrośnie bezrobocie i deficyt budżetowy.

W tym pakiecie prawie 170 mld euro będą stanowić ulgi podatkowe i pomoc dla konkretnych sektorów, które poniosą kraje członkowskie. Pozostałe 30 mld euro pochodzić będzie z budżetu całej Unii i z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Jego formuła nie jest sztywna, bo nie zobowiązuje nikogo do żadnych konkretnych działań i nie mówi też jasno, jak wydatki te mają się rozłożyć między poszczególne kraje. Nie ulega wątpliwości, że konsekwencją tych działań będzie wzrost deficytu budżetowego krajów, a zwolnione z uczestnictwa w tym programie mogą być kraje, których sytuacja budżetowa jest tak zła, że już musiały poprosić o pomoc finansową Unię Europejską, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy (np. Węgry i Łotwa).

Już teraz mówi się, że niektóre kraje zdecydują się na obniżenie podatku VAT, a wszystkich ma obowiązywać taka obniżka na towary energooszczędne oraz wymagające dużych nakładów pracy. Skorzystają z tego firmy inwestujące w nowe technologie, koncerny samochodowe (będą budować bardziej "zielone" pojazdy), firmy zajmujące się poprawianiem izolacji budynków czy rozbudową technologii informacyjnych, np. szerokopasmowego internetu.

Niebezpieczeństwo wysokiego poziomu deficytu budżetowego staje dziś przed Francją (3,5%), Włochami i Hiszpanią (już obecnie ok. 3%). Jak wiadomo Pakt Stabilności i Wzrostu został w 2005 roku zreformowany i pozwala od tej pory w "szczególnych okolicznościach" na "elastyczne" traktowanie kryterium, jeśli deficyt tylko nieznacznie (tylko o kilka dziesiętnych procent) i czasowo (do roku) przekracza 3%.

Poziom deficytu budżetowego zaczyna być w unijnych krajach problemem, dlatego KE zamierza dyscyplinować kraje, które przekroczą poziom deficytu w wysokości 3%, dopuszczony w kryteriach z Maastricht. Już teraz tzw. procedurą nadmiernego deficytu objęta jest Wielka Brytania (deficyt 5,6% PKB w przyszłym roku) i Węgry (3,3%), w ciągu najbliższych tygodni KE rozpocznie ją także wobec Irlandii (prawie 7%).

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: