Tydzień 42/2008 (13-19.10.2008)

Przeczytaj także: Tydzień 41/2008 (06-12.10.2008)

• Według ekonomistów londyńskiego Goldman Sachs polski PKB wzrośnie w 2008 r. o 5,4% (wobec prognozowanych wcześniej 5,6%) W 2009 r. wzrost PKB wyniesie 3,6%, wobec wcześniejszych prognoz 4,2%.
• Polska gospodarka zwalnia. Szacuje się, że w III kw. wzrost wyniósł około 3%. W pierwszej połowie roku wyniósł on niemal 6%.
• Ministerstwo Finansów poinformowało o przygotowywanym pakiecie aktów prawnych, które wraz z zaproponowanym wcześniej przez NBP pakietem zaufania mają wzmocnić stabilność finansową kraju. W skład pakietu wchodzi: ustawa o Komitecie Stabilności Finansowej, zmiana ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym oraz projektowana ustawa o instrumentach wsparcia dla instytucji finansowych.
• W ocenie Agencji Fitch tempo rozwoju polskiej gospodarki w tym roku wyniesie ok. 5%, a w przyszłym roku spowolni ona do 4-4,3%. Rating Polski nie zostanie na razie zmieniony. Mimo zagrożeń Fitch przewiduje na roku 2010 nasz wzrost gospodarczy także powyżej 4%. Według Ministerstwa Finansów, wzrost gospodarczy w 2008 roku wyniesie 5,5%, w przyszłym roku będzie to 4,8%.
• Inflacja HICP w Polsce wyniosła we wrześniu 2008 roku 4,1% (w ujęciu rocznym) wobec 4,4% w sierpniu.Wskaźnik HICP to zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych, obliczany według ujednoliconej metodologii Biura Statystycznego Unii Europejskiej, zgodnie z kryterium inflacyjnym zawartym w Traktacie z Maastricht jest on podstawą do oceny stabilizacji cen. Liczony przez GUS wskaźnik CPI we wrześniu wyniósł 4,5% r/r. Dane do obliczenia inflacji HICP pochodzą z wydatków budżetów gospodarstw domowych oraz z rachunków narodowych, a do CPI - tylko z wydatków budżetów domowych.
• W ocenie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych bezpośrednie inwestycje zagraniczne w 2008 roku w Polsce powinny wynieść 10-12 mld euro.
• We wrześniu produkcja naszego przemysłu wzrosła o 7%. Produkcja wzrosła w 21 z 29 działów przemysłu, a najwięcej w produkcji maszyn i urządzeń (27,2% w ujęciu rocznym), sprzętu RTV (25,5%), w budownictwie (o 13,2%) oraz wyrobów z gumy (12,7%). Największy spadek odnotowano w produkcji tzw. pozostałego sprzętu transportowego (o 18,6%).
• Ceny gazu ziemnego wysokometanowego wzrosną średnio o 11,1%, nową taryfę dla paliw gazowych zatwierdził Urząd Regulacji Energetyki.
• Wartość polskiego rynku usług telekomunikacyjnych w tym roku przekroczy 40 mld zł i będzie wyższa o 4,2 %, niż w roku 2007. W 2007 r. wartość rynku usług telekomunikacyjnych w Polsce wzrosła w ujęciu rocznym o ponad 2%, osiągając 38,6 mld zł.
• Trwają zabiegi, by znaleźć jakieś rozwiązanie w sprawie polskich stoczni. Komisja Europejska sprzyja „decyzjom krajowym” sugerując, aby „wyodrębnić z jednej i drugiej stoczni coś, co najskuteczniej może działać dalej jako stocznie i odciążyć to od zadłużeń, które, z punktu widzenia Komisji, na tych stoczniach spoczywają". Miałyby zmienić formalny charakter stoczni w Gdyni i Szczecinie, ale nie zmieniłyby istoty tych przedsiębiorstw.
• Szacuje się, że produkcja koncernu hutniczego ArcelorMittal Poland będzie w tym roku o 10-15% mniejsza od ubiegłorocznej. Jednak prognozy wskazują, że wiosną 2009 r. można spodziewać się „odbicia". W 2007 roku huty koncernu wyprodukowały ok. 6,4 mln ton stali surowej, co pozwoliło na sprzedaż ok. 5,6 mln ton sprzedanych wyrobów gotowych. W tym roku przewiduje się, że produkcja stali surowej przekroczy poziom 5,5 mln ton.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

1. Trwają zabiegi, by znaleźć jakieś rozwiązanie w sprawie polskich stoczni. Wobec narastającego kryzysu i coraz większej pomocy dla sektora finansowego żądanie teraz zwrotu udzielonej stoczniom pomocy publicznej byłoby kłopotliwe dla Brukseli. KE nie zmieniła swojej negatywnej oceny całego, wieloletniego procesu pomocy publicznej udzielonej tym firmom, jednak proponuje rządowi poszukiwanie drogi, która może dać szansę uratowania polskiego przemysłu stoczniowego. Komisja Europejska sprzyja „decyzjom krajowym” sugerując, aby „wyodrębnić z jednej i drugiej stoczni coś, co najskuteczniej może działać dalej jako stocznie i odciążyć je od zadłużeń, które, z punktu widzenia Komisji, na tych stoczniach spoczywają". Miałoby to zmienić formalny charakter stoczni w Gdyni i Szczecinie, ale nie zmieniłyby istoty tych przedsiębiorstw.

2. Szacuje się, że produkcja koncernu hutniczego ArcelorMittal Poland będzie w tym roku o 10-15% mniejsza od ubiegłorocznej. Jednak prognozy wskazują, że wiosną 2009 r. można spodziewać się "odbicia". W 2007 roku huty koncernu wyprodukowały ok. 6,4 mln ton stali surowej, co pozwoliło na sprzedaż ok. 5,6 mln ton sprzedanych wyrobów gotowych. W tym roku przewiduje się, że produkcja stali surowej przekroczy poziom 5,5 mln ton. W 2007 roku koncern zanotował 10% wzrost sprzedaży, a na 2008 planowano dalszy wzrost o 5%. Spadek popytu spowodował wygaszenie w ostatnich dniach dwóch wielkich pieców koncernu, w oddziałach w Krakowie i Dąbrowie Górniczej. Koncern skupia ok. 70% potencjału polskiego przemysłu hutniczego, a tworzą go cztery huty: w Krakowie, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu i Świętochłowicach.

3. Z opiniami Fitch-a należy się liczyć. W jego ocenie tempo rozwoju polskiej gospodarki w tym roku wyniesie ok. 5%, a w przyszłym roku spowolni ona do 4-4,3%. Rating Polski nie zostanie na razie zmieniony. Mimo zagrożeń Fitch przewiduje na roku 2010 wzrost gospodarczy także powyżej 4%. Według Ministerstwa Finansów, wzrost gospodarczy w 2008 roku wyniesie 5,5%, w przyszłym roku będzie to 4,8%. Natomiast MFW w najnowszej prognozie szacuje wzrost PKB Polski na 3,8% w 2009 roku. Uważa on, że fundamenty polskiej gospodarki są silne i to jest odzwierciedlone w wysokości ratingu (Agencja Fitch na początku czerwca podtrzymała długoterminowy rating zadłużenia zagranicznego Polski na poziomie "A-", zaś dla długoterminowego zadłużenia krajowego na poziomie "A" , przy utrzymaniu perspektywy stabilnej. Fitch utrzymał także krótkoterminowy rating dla zadłużenia w walucie zagranicznej na poziomie "F2". Pułap krajowy został utrzymany na poziomie AA-" (podwójne A z minusem). Perspektywa ratingów długoterminowych jest stabilna). Natomiast wg Agencji spadnie dynamika eksportu, ponieważ u naszych najważniejszych partnerów handlowych słabnie popyt. Może też obniżyć się tempo popytu krajowego. Według Fitcha najwcześniejszą możliwą datą dla wprowadzenia w Polsce euro jest 2012 rok.