eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Tydzień 29/2008 (14-20.07.2008)

Tydzień 29/2008 (14-20.07.2008)

2008-07-19 22:57

Przeczytaj także: Tydzień 28/2008 (07-13.07.2008)

  • W ocenie Ministerstwa Finansów rynkowe ceny rosną najszybciej od czterech lat i szybciej niż przewidywano (w czerwcu wyniosła już 4,6%). Napędza ją światowy wzrost cen ropy i żywności. W Polsce są sygnały wskazujące na możliwość gorszych od oczekiwań zbiorów, bo susza dotknęła prawie 70% gmin. Specjaliści przewidują, że szczyt inflacyjny zobaczymy w sierpniu i będzie to ponad 5%, może nawet 5,4%, jednak liczą, że do końca roku spadnie ona do ok. 4%.
  • W rankingu europejskich gospodarek pod względem innowacyjności Polska znajduje się w europejskim ogonie. Według danych unijnych udział wydatków na badania i rozwój w PKB w 2006 r. był w Polsce ponad trzykrotnie mniejszy niż unijna średnia i siedem razy niższy niż w Szwecji, a wśród euroregionów o stosunkowo wysokim zatrudnieniu w sektorach wysokiej technologii nie ma żadnego polskiego regionu (chociaż są tam regiony czeskie czy węgierskie).
  • Według MF po pierwszych sześciu miesiącach tego roku deficyt budżetowy wyniósł 3,46 mld zł (to 12,8% planu na ten rok). W całym 2008 r. deficyt budżetowy ma być na poziomie 27,1 mld zł.
  • KE negatywnie oceniła plany MSP dotyczące restrukturyzacji polskich stoczni. Uznała przesłane przez Polskę propozycje rozwiązań za nie spełniające unijnych warunków i jedynie odłożyła w czasie podjęcie formalnej decyzji negatywnej, w przypadku stoczni w Gdyni i w Szczecinie mamy czas do 12 września, a w przypadku stoczni w Gdańsku do końca września.
  • RPP już osiem razy od początku 2007 r. podniosła stopy procentowe, łącznie o 2 pkt. proc. Jednak w dalszym ciągu obawia się, że inflacja utrwali się na tak wysokim poziomie. Chce ograniczyć branie kredytów i w konsekwencji nasze zakupy. Realizację tego celu utrudnia jej szybki wzrost płac (w czerwcu średnia pensja w sektorze przedsiębiorstw wyniosła już 3215 zł, czyli w ciągu roku wzrosła aż o 12%).
  • Rośnie rynkowa wartość złotówki. W ciągu miesiąca wartość euro spadła o 5%.
  • Otwarte fundusze emerytalne tracą już czwarty kwartał z rzędu, w ciągu ostatnich 12 miesięcy wartość ich spadła średnio o przeszło 12% i wszystko wskazuje na to, że ten rok OFE po raz pierwszy w historii zakończą na minusie. W funduszach emerytalnych odłożyliśmy do czerwca tego roku ponad 137 mld zł.
  • Od dwóch miesięcy nie rośnie zatrudnienie, a w czerwcu produkcja w porównaniu z czerwcem 2007 roku wzrosła tylko w 19 na 29 działów przemysłu.
  • W dalszym ciągu brak postępów w negocjacjach z Eureko w sporze o PZU S.A. Znowu pojawił się co prawda nie nowy pomysł wykupienia od Eureko akcji PZU za pieniądze własne ubezpieczyciela, ale ta nieoficjalna informacja wywołała stanowczy sprzeciw Holendrów. Nie byłoby to co prawda korzystne dla Eureko, które nadal chce przejąć kontrolę nad naszym narodowym zakładem ubezpieczeniowym, ale byłoby to także niekorzystne dla PZU, bo powstałaby konieczność wstrzymania wszystkich inwestycji firmowych.
  • Trwa spór wokół listy tzw. projektów kluczowych (zwanej także "listą projektów indykatywnych"). Jest to spis tych inwestycji, które unijną dotację mają dostać bez konkursu. Chodzi m.in. o ważne drogi, oczyszczalnie ścieków, zbiorniki retencyjne itp.
  • PGNiG negocjuje z Gazpromem zmiany w statucie EuRoPol Gazu. EuRoPol Gaz to właściciel polskiej części gazociągu jamalskiego, którym transportuje się ok. 20% gazu eksportowanego z Rosji na Zachód. PGNiG i Gazprom mają po 48% akcji tej spółki. Od kilku lat trwają w tej firmie spory proceduralne dotyczące rozwiązań organizacyjnych i planów inwestycyjnych.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

1. Wiele wskazuje na to, że spada tempo wzrostu gospodarczego. To skutki szybko rosnącej wartości naszej waluty i malejącego popytu na nasze towary w unijnych krajach. Według szacunków GUS w II kw. produkcja przemysłowa wzrosła o 7,2%, chociaż liczono na min. 10%. Także inne wskaźniki zmuszają do zastanowienia: od dwóch miesięcy nie rośnie zatrudnienie, a w czerwcu produkcja w porównaniu z czerwcem 2007 roku wzrosła tylko w 19 na 29 działów przemysłu. Według danych NBP i GUS już w maju spadł eksport i prognozy wskazują, że będzie to trwalsza tendencja (w ciągu ostatniego miesiąca wartość euro spadła o 5%). Te obserwacje spowodowały, że eksperci przewidują spadek tempa wzrostu gospodarczego w II półroczu do 4,5%. Niepokojący jest też wzrost poziomu płac (12% w skali rocznej). Siadły też obroty na giełdzie – bessa. Inwestorzy zagraniczni wycofali swoje pieniądze i są obecni jedynie na rynku walutowym. Inwestorzy wysoko oceniają jego potencjał wzrostowy, a rynek walutowy to aktywa o bardzo dużej płynności, można na niego wejść i z niego wyjść w każdej chwili.

2. Gdyby się uprzeć, to można uznać za dyplomatyczny sukces otrzymanie od komisji Europejskiej dodatkowego czasu na przedstawienie planów dla upadających stoczni, które byłyby zgodne z przepisami unijnymi dotyczącymi pomocy państwowej. Jednak trzeba mieć świadomość tego, że Bruksela Jednoznacznie świadczy o tym wypowiedź Neelie Kroes, europejskiej komisarz ds. konkurencji, która stwierdziła, że ma "poważne wątpliwości" co do planów restrukturyzacji przedstawionych pod koniec czerwca przez polski rząd. W jej opinii zasadniczym mankamentem planów restrukturyzacyjnych jest to, że potencjalni kupcy niewydolnych stoczni domagają się dalszej pomocy państwa, że mają zbyt wysokie oczekiwania. Tymczasem wisząca na polskimi stoczniami decyzja jest prosta: Jeśli tej ostatniej szansy nie wykorzystamy, to wartą kilka miliardów złotych (KE szacuje ją na ponad ponad 2 mld euro) pomoc KE uzna za udzieloną bezprawnie i stocznie będą musiały ją zwrócić, co jest praktycznie niemożliwe. Konsekwencją tych decyzji byłaby ich upadłość. Proces ten trwa już czwarty rok i trudno sobie wyobrazić, że otrzymamy jeszcze jakiś kolejny termin.

Dziś aktualne są propozycje przejęcia stoczni w Gdyni przez polską filię ukraińskiego Przemysłowego Związku Donbasu (ISD), która już posiada stocznię gdańską, a zainteresowanymi zakupem stoczni szczecińskiej są polski Mostostal Chojnice oraz norweski Ulstein Verft.

Zdaniem „The Economist sytuacja polskich stoczni jest żałosna, a "żałosny stan nie jest niczym nowym", lecz postawa Komisji Europejskiej wskazuje, że najwyraźniej skończyła się jej cierpliwość. "Economist" dodaje, że teraz „bardzo ciężko będzie uczynić te zakłady dochodowymi po dwóch dekadach złego zarządzania i ulegania związkom zawodowym, gdyż stocznie utonęły w długach i przy rosnących cenach surowców utkwiły w kontraktach długoterminowych”.

3. Brak postępów w przygotowywaniu reformy KRUS. W którym ubezpieczonych jest 1,6 mln gospodarstw. Do tego funduszu płacone są składki na ubezpieczenie społeczne, czyli emerytury (rolnicy w ogóle nie płacą składki na zdrowie, opłaca ją za nich państwo). By fundusz był w stanie wypłacać emerytury państwo z budżetu dopłaca do KRUS co roku ok. 15 mld zł. Opłaty do KRUS są niskie, niezależne od wielkości gospodarstwa. Porównanie dochodów właściciela kilkudziesięciohektarowego gospodarstwa i drobnego rzemieślnika (64:800) wskazują na niesprawiedliwość. Dyskutowany obecnie projekt reformy różnicuje wpłaty do KRUS w zależności od wielkości gospodarstwa, ale w dalszym ciągu są one niskie i tak: rolnicy mający do 50 ha będą płacili takie same składki jak teraz: 10% najniższej emerytury, czyli ok. 64 zł miesięcznie, rolnicy mający 50-100 ha zapłacą 140 zł, mający 100-150 ha zapłacą 210 zł, mający 150-300 ha - 290 zł, a posiadający powyżej 300 ha - 370 zł. W rezultacie ta „reforma” pozwoli zaoszczędzić.... 40 mln zł.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: