eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Urząd Komisji Nadzoru Finansowego działa inaczej

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego działa inaczej

2014-06-17 08:30

Przeczytaj także: Banki brytyjskie i arabskie w symbiozie


Poza biurem

Na przykład urzędnik, którego działania mogłyby wskazywać na konflikt interesów – Krzysztof Owczarek, dyrektor Departamentu Bankowości Komercyjnej i Specjalistycznej oraz Instytucji Płatniczych. Według „meldunku”, zarządzając jedną z najważniejszych komórek UKNF, był równocześnie właścicielem większościowym i prezesem spółki TRENERINDYWIDUALNY PL. Sprawdziliśmy: rzeczywiście od 1 maja 2011 r. jego firma prowadzi w Warszawie fitness club. Oczywiście jak każdy podmiot gospodarczy, tak i TRENERINDYWIDUALNY PL korzysta z usług banków, które w równie naturalny sposób podlegają bezpośredniemu nadzorowi Krzysztofa Owczarka – biznesmena i urzędnika w jednej osobie.

Przy weryfikacji danych z „meldunku” wpadliśmy na trop kolejnego fitnessu, tym razem o charakterze finansowym. To Tifitness – warszawska spółka, zarejestrowana 17 grudnia 2013 r. Owczarek jest w niej udziałowcem większościowym. W zakresie działalności spółka ma na pierwszym miejscu wpisaną „działalność wspomagającą usługi finansowe”...

Krzysztof Owczarek od ponad miesiąca nie jest już dyrektorem Departamentu Bankowości Komercyjnej i Specjalistycznej oraz Instytucji Płatniczych. Dlaczego?

– Nie informujemy o przyczynach zmian kadrowych w ramach UKNF – odpowiada Łukasz Dajnowicz.

Sam Owczarek przyznaje jednak, że wciąż pracuje w UKNF i wyjaśnia, że nie jest już dyrektorem ze względu na operację kolana, którą niedawno przeszedł. Gdy rozmowa schodzi na temat jego działalności gospodarczej, zdesperowany urzędnik powtarza jak mantrę, że nie będzie na ten temat rozmawiał. Niespodziewanie rozłącza się, gdy słyszy pytanie: czy to normalne, że wysoki funkcjonariusz UKNF prowadzi działalność gospodarczą i ma kontakt z podmiotami, które bezpośrednio nadzoruje? Zaraz po tym przysyła krótką wiadomość tekstową z informacją, że nie zgadza się na używanie swoich wypowiedzi w artykule, a ewentualne pytania w jego sprawie należy kierować do biura prasowego UKNF. Kilka dni później automat jego służbowej poczty elektronicznej oświadcza, że Krzysztof Owczarek będzie „poza biurem” od 30 kwietnia do 20 maja.

Tajemnice nadzorcy

Inne, nie mniej ciekawe przypadki, dość precyzyjnie opisane w feralnym „meldunku”, to na przykład historie zażyłości pomiędzy funkcjonariuszami UKNF i firmami konsultingowi, które ten urząd obsługują. Są opisy, jak kolega z urzędu załatwia koledze konsultantowi lukratywne kontrakty z UKNF. Są relacje z nieformalnych spotkań urzędników i nieoficjalnych rozmów przez telefony na kartę pre-paid z firmami startującymi w przetargach organizowanych przez UKNF. Padają konkretne nazwiska, nazwy firm i kwoty gratyfikacji, które urzędnicy mieli otrzymywać w zamian za pomoc przy pozyskiwaniu kontraktów z urzędem nadzoru finansowego.

Zbyt wiele sytuacji przedstawionych w „meldunku” pokrywa się z rzeczywistością, by dokument zlekceważyć. Są tam zawarte opisy rozwiązłego życia niektórych urzędników, których każde szanujące się choć trochę czasopismo nigdy nie opublikuje, nawet po przeprowadzeniu dziennikarskiego śledztwa i dojściu do wniosku, że to prawda. Ale są też nieprawidłowości, które muszą zostać nagłośnione.

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego nie ułatwia dotarcia do sedna sprawy, blokując chociażby dostęp do swoich konferencji prasowych. Figury retoryczne na żenującym poziomie, które stosuje rzecznik prasowy, też nie pomagają w pisaniu. Na przykład pytanie o tajemniczy incydent, który nagłośniła w połowie kwietnia „Rzeczpospolita”: jakie dokumenty miał przy sobie podczas pobicia Wojciech Kwaśniak, zastępca przewodniczącego KNF, który zajmuje się nadzorem banków?

– Sprawę prowadzi Policja i tam można pytać – rzuca wymijająco Dajnowicz.

Jeśli można, to oczywiście zapytamy. Co się odwlecze, to nie uciecze. Z czasem dowiemy się czy UKNF ma jeszcze coś do ukrycia, a jeśli tak – to co. Sprawy, o których piszemy, powinny być za wszelką cenę wyjaśnione i przedstawione przede wszystkim szeroko pojętemu rynkowi finansowemu w Polsce.

Krew na rękach

Niestety, główny nadzorca tego rynku przyjął strategię strusia podobnie do swoich podwładnych. Andrzej Jakubiak osobiście nie odpowiada na żadne pytania związane z kontrowersjami wokół UKNF, o które zapytaliśmy. Odsyła do rzecznika. Dziwne to, bo Jakubiak zwykł w kryzysowych sytuacjach reagować bezpośrednio, i to bardzo żywiołowo, czego zresztą nie omieszkał dobitnie podkreślić zaraz po objęciu stanowiska przewodniczącego Komisji Nadzoru Bankowego.

– Mówiono o mnie, że jestem jak Dzierżyński, że mam na rękach bankową krew. Ale gdy dzieją się rzeczy niepokojące, rolą nadzorcy jest powiedzenie rynkowi prawdy, nawet najbardziej bolesnej. Zawsze staram się stawiać sprawę jasno i w KNF też tak będę robił – deklarował Jakubiak podczas rozmowy z „Forbesem” w 2011 r.

Szef UKNF nawiązywał w ten sposób do 15 lat, które spędził w strukturach Narodowego Banku Polskiego, pełniąc funkcje m.in. zastępcy dyrektora Generalnego Inspektoratu Nadzoru Bankowego (GINB) i dyrektora departamentu prawnego NBP. Przez jego ręce przeszło ok. 30 banków komercyjnych i ponad 350 spółdzielczych. Wiele z nich zlikwidowano. W latach 90. Andrzej Jakubiak gasił pożary w tak głośnych aferach jak upadłość Dolnośląskiego Banku Gospodarczego czy Agrobanku.

Jakubiak zawsze należał do grona najbardziej zaufanych współpracowników wieloletniej prezes NBP Hanny Gronkiewicz-Waltz, dlatego kiedy w 2006 r. obejmowała urząd prezydenta Warszawy, powołała go na swojego zastępcę. Wtedy zrobiło się o nim głośno tylko raz, gdy nadzorował siłową likwidację hal targowych Kupieckich Domów Towarowych w centrum Warszawy. Sam Jakubiak poczytuje sobie tamtą akcję za osobisty sukces.

oprac. : Wojciech Surmacz / Gazeta Bankowa Gazeta Bankowa

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: