eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Europa: wydarzenia tygodnia 20/2014

Europa: wydarzenia tygodnia 20/2014

2014-05-18 12:27

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 19/2014

  • Według urzędu statystycznego Eurostat Produkt Krajowy Brutto (PKB) wyrównany sezonowo w I kw. 2014 r. zwiększył się o 0,2% kw/kw w strefie euro, natomiast w całej Unii Europejskiej wzrósł o 0,3% kw/kw. W ujęciu rocznym, PKB wzrósł w I kw. 2014 r. o 0,9% w strefie euro i o 1,4% w całej UE. W przypadku Polski w tym ujęciu PKB wzrósł w I kw. o 1,1% kw/kw i o 3,5% r/r.
  • Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że Google musi usuwać z wyników wyszukiwania linki dotyczące osób prywatnych, jeśli zechce tego sam zainteresowany, a informacje go dotyczące są "niepełne, nieistotne lub nieaktualne". Powołał się przy tym na unijną dyrektywę o ochronie podstawowych praw i wolności osób fizycznych. Z prawa do bycia zapomnianym (right to be forgotten) praktycznie może skorzystać każdy.
  • Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Wiesbaden Produkt Krajowy Brutto Niemiec wzrósł w I kwartale br. o 0,8 proc. kw/kw (w IV kwartale wyniósł on 0,4 proc. kw/kw).
  • Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju spodziewa się stagnacji gospodarki Rosji w 2014 r. i wzrostu o 0,6 proc. w 2015 r. "Ten scenariusz zakłada, że nie będzie eskalacji napięć geopolitycznych, tylko będą one bardzo powoli opadać, a sankcje handlowe nie zostaną nałożone.
  • Z opublikowanych przez Global Sustainability Institute ocen wynika, że już za 5 lat w Wielkiej Brytanii zabraknie ropy naftowej, węgla i gazu ziemnego. Dokładne wyliczenia prezentują się w następująco: złoża ropy wystarczą Brytyjczykom na 5 lat, gazu na 3 lata a węgla na 4 lata i 6 miesięcy. Oznacza to wzrost uzależnienia od takich państw jak Norwegia, kraje arabskie czy w końcu Rosja. Oznacza to też, że Zachód będzie zmuszony utrzymywać dobre relacje z Kremlem. Jest to ważna informacja w kontekście wsparcia Europy dla Ukrainy.
  • Rosja poinformowała, że jest gotowa do dyskusji na temat obniżenia ceny gazu dla Ukrainy. Warunkiem jest jednak spłata zadłużenia za rosyjski gaz. Obecnie Rosja żąda od Ukrainy zapłacenia ponad 3,5 mld USD za dostarczony wcześniej gaz, ale Kijów się temu sprzeciwia argumentując, iż z przyczyn politycznych narzucono mu zawyżone ceny tego surowca. Gazprom wystawił ukraińskiemu Naftohazowi wstępny rachunek za dostawy gazu w czerwcu (przedpłata) na kwotę 1,66 mld USD, która ma zostać zapłacona z góry do 2 czerwca.
  • Komisja Europejska sprawdzi, czy Francja nie posunęła się do zakazanego protekcjonizmu, przyjmując dekret o ochronie strategicznych przedsiębiorstw przed zagranicznymi inwestorami. W ogłoszonym dekrecie francuski rząd rozszerzył mechanizmy ochrony swych podstawowych, strategicznych firm przed przejęciem przez zagranicznych inwestorów. W mediach nowe przepisy zyskały miano "dekretu o patriotyzmie ekonomicznym". W tej decyzji należy doszukiwać się próby przeciwdziałania przejęciu Alstroma przez General Electric, której Paryż jest przeciwny. Dekret pozwoliłby rządowi zablokować transakcję, ze względu na bezpieczeństwo i porządek publiczny.
  • Rosja Poinformowała, że jeśli Ukraina nie spłaci swojego zadłużenia, to od 3 czerwca Naftohaz będzie otrzymywać gaz dla odbiorców zagranicznych, a na Ukrainę popłynie gaz tylko w opłaconych ilościach.
  • Europejskie koncerny energetyczne wymusiły na politykach wykreślenie nazwiska szefa rosyjskiego Gazpromu Aleksieja Millera z listy przedstawicieli Rosji objętych sankcjami przez Unię Europejską. Wśród firm, które broniły Millera, były przedsiębiorstwa niemieckie, francuskie i włoskie. Uzasadniały to faktem, że sankcje znacznie utrudnią współpracę z rosyjskim partnerem" - piszą "Wiedomosti".
  • Unia Europejska i Mołdawia podpiszą umowę stowarzyszeniową 27 czerwca przy okazji unijnego szczytu. Termin ogłosili wspólnie szef Komisji Europejskiej Jose Barroso i mołdawski premier Iurie Leanca.
  • Brytyjskie społeczeństwo jest bardzo spolaryzowane. Według oficjalnych danych urzędu statystycznego, 10 proc. najbogatszych Brytyjczyków jest właścicielami prawie połowy majątku narodowego. I odwrotnie - uboższa połowa mieszkańców kraju posiada niespełna 10 procent majątku.
  • Ukraina uznała, że nie ma już podstaw do przedłużania embarga ogłoszonego po wykryciu w Polsce wirusa ASF. Chce przeprowadzić audyt u polskich eksporterów ws. embarga na polską wieprzowinę i wołowinę. Ma on odpowiedzieć na pytanie, czy zostanie zniesione embargo na polskie mięso.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

WOKÓŁ ZACHODNICH SANKCJI WOBEC ROSJI

Stany Zjednoczone przejęły inicjatywę w gronie państw zachodnich w nakładaniu sankcji na Rosję za jej politykę wobec Ukrainy. Sprawy sankcji są mocno eksponowane w polskich mediach. Natomiast mało mówi się o reakcji wielkiego kapitału na te sankcje. Zamierzamy w pewnym stopniu wypełnić tę lukę...

Znane są kolejne etapy sankcji nakładanych na Rosję za zajęcie Krymu i przyczynianie się do politycznej destabilizacji we wschodnich regionach Ukrainy. Zachód zapowiada wprowadzenie kolejnych sankcji, tym razem uderzających w rosyjską gospodarkę. Analitycy zwracają jednak uwagę na konsekwencje. W ocenie analityków, takie działania doprowadzą także do negatywnych skutków w gospodarkach krajów rozwiniętych. Mają tego świadomość czołowe koncerny światowe, których kierownictwa opierają się polityce swoich rządów.

Niedawno tym problemem zajął się "Financial Times". Zwraca on uwagę na dużą presję jaką na swoje rządy wywierają koncerny gazowo-petrochemiczne powiązane z rosyjskim gazem i ropą. To wielkie interesy i nic dziwnego, że dziś w sprawie sankcji gospodarczych nie ukrywają swojego stanowiska i otwarcie lobbują po stronie rosyjskiej:
- BASF w Niemczech
- ENI we Włoszech
- BP w Wielkiej Brytanii

Wszystkie trzy koncerny powiązane są z rosyjskim gazem i ropą.

Ostatnimi przykładami są tu wizyta prezesa Siemensa na Kremlu i spotkanie z prezydentem Putinem w najgorętszym okresie konfliktu, ale też zdecydowany sprzeciw europejskich koncernów energetycznych, które wymusiły na politykach wykreślenie nazwiska szefa rosyjskiego Gazpromu Aleksieja Millera z listy przedstawicieli Rosji objętych sankcjami przez Unię Europejską. Wśród firm, które zdecydowanie broniły Millera, były przedsiębiorstwa niemieckie, francuskie i włoskie. Uzasadniały to faktem, że sankcje znacznie utrudnią współpracę z rosyjskim partnerem.

Na reakcję wielkiego biznesu na zapowiadane sankcje nie trzeba było długo czekać. Oto kilka przykładów:
  • W ostatnich dniach Gazprom podpisał z austriackim koncernem OMV memorandum ws. budowy austriackiego odcinka gazociągu South Stream, który ma dostarczać rosyjski gaz Europie Zachodniej z pominięciem Ukrainy.Dokument podpisał prezes Gazpromu Aleksiej Miller z prezesem OMV Gerhardem Roissem.
  • Brytyjski koncern paliwowy BP zapowiedział, że planuje pozostać długoterminowym inwestorem na terenie Rosji, zamierza dalej inwestować w rosyjską firmę Rosnieft, choć ... jej szef znalazł się na amerykańskiej liście osób objętych sankcjami (BP posiada ok. 20 proc. udziałów w tym koncernie naftowym, a ropa naftowa z Rosji stanowi około 25 procent całości wydobycia koncernu BP. Firma kupuje tam także duże ilości gazu ziemnego).
  • Shell poinformował, że nie planuje w krótkookresowej perspektywie angażowania się w nowe projekty inwestycyjne w Rosji jednak przyznał, że spółka będzie kontynuowała inwestować w aktualnie realizowane projekty (w tym w pierwszej kolejności w trzeci etap projektu gazowego Sachalin, w którym brytyjsko-holenderski koncern ma 27 proc. udziałów)
  • Francuski Total kontynuuje negocjacje z rosyjskim Łukoilem nt. warunków współpracy przy wydobyciu ropy z łupków na Syberii (jest już obecny na rynku rosyjskim, bo ma 16 proc. udziałów w spółce Novatek, która po Gazpromie jest największym producentem gazu, a ma też obietnicę współpracy z samym Gazpromem).
  • Rosyjski koncern Rosnieft jest w joint venture z amerykańskimi koncernami ExxonMobil i Statoil, a GazpromNieft (spółka-córka Gazpromu) kooperuje z Royal Dutch Shell i rozpoczęły już wspólnie wiercenia w poszukiwaniu ropy łupkowej na Syberii. Ich kierownictwa potwierdzają kontynuowanie współpracy (mówi się, że zasoby syberyjskich złóż ropy łupkowej zapowiadają się na boom na miarę amerykańskiego w produkcji gazu łupkowego).

W ostatnich dniach szeroko komentowane są amerykańskie zabiegi mające na celu obniżenie rangi forum gospodarczego organizowanego w Petersburgu. Według agencji Reuters do grona firm, których szefowie zrezygnowali z udziału w forum w Petersburgu dołączyły m.in. ConocoPhillips, Airbus, Visa, Alcoa, Siemens, Citigroup, Morgan Stanley, International Paper Company, Pepsi, Eni oraz Bain & Company. Nie zrobiły tego z własnej inicjatywy, bo to bije w ich interesy. Rzecznik Białego Domu Jay Carney nie ukrywa, że przedstawiciele władz USA rozmawiali z przywódcami biznesu o forum w Petersburgu i jasno wskazali, że udział w tej imprezie byłby niestosowny z uwagi na "rażące naruszanie (przez Rosję) integralności terytorialnej suwerennego kraju"...

Henryk S. KOLKA-TUSZYŃSKI, CGKL Grupa Doradcza

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: