eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościTechnologieInternet › Wirus GpCode znowu atakuje

Wirus GpCode znowu atakuje

2010-12-01 10:08

Wirus GpCode znowu atakuje

Komunikat wyświetlany przez wirus GpCode © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Kaspersky Lab informuje o wykryciu nowej wersji niesławnego wirusa GpCode, który szyfruje pliki na zainfekowanych komputerach i żąda pieniędzy za przywrócenie zarekwirowanych danych. Szanse na odzyskanie danych zaszyfrowanych przez nową wersję GpCode'a (.ax) są bardzo małe.

Przeczytaj także: Cyberprzestępcy a luki w oprogramowaniu

Wirus GpCode jest obecny w Internecie od 2004 roku. Nowe wersje tego szkodnika pojawiały się regularnie, aż do 2008 roku, kiedy to autor GpCode’a zamilkł. Cisza trwała aż do listopada 2010 r. Najnowsze odkrycia ekspertów z Kaspersky Lab świadczą o jednym – GpCode wrócił i jest groźniejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Infekcje obserwowane od kilku dni są bardzo podobne to tych dokonywanych przez wersję .ak GpCode’a z 2008 roku.

„Wirus jest bardzo niebezpieczny, ponieważ szanse na odzyskanie danych są znikome”, mówi Witalij Kamliuk, ekspert z Kaspersky Lab. „W praktyce infekcja najnowszą wersją GpCode’a oznacza niemal trwałe usunięcie danych z dysku twardego. W 2006 i 2008 roku zaproponowaliśmy kilka sposobów odzyskiwania, a nawet deszyfrowania danych przy pomocy naszych specjalnych narzędzi. Teraz także robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc ofiarom najnowszego wirusa.”

W przeciwieństwie do wcześniejszych wariantów, nowy GpCode nie usuwa plików po zaszyfrowaniu. Zamiast tego nadpisuje dane w plikach, dlatego nie można użyć oprogramowania do odzyskiwania danych, które świetnie się sprawdzało w usuwaniu skutków infekcji poprzednich wersji tego wirusa. Wstępna analiza wykazała, że GpCode.ax szyfruje pliki przy użyciu algorytmów RSA-1024 oraz AES-256. Szkodnik szyfruje tylko część pliku, począwszy od pierwszego bajtu.

Co robić, gdy komputer został już zainfekowany?

Użytkownicy, którzy podejrzewają, że ich komputery zostały zainfekowane, nie powinni nic zmieniać w systemie – może to całkowicie uniemożliwić odzyskanie danych, gdy pojawi się już taka metoda. Jeżeli na komputerze znajdują się cenne dane, na których odzyskaniu użytkownikowi bardzo zależy, najlepiej wyłączyć zainfekowany komputer i poczekać na pojawienie się rozwiązania przywracającego zaszyfrowane dane. Mimo że twórca GpCode’a twierdzi, że zaszyfrowane pliki zostaną usunięte po kilku dniach, dotychczasowa analiza przeprowadzona przez ekspertów z Kaspersky Lab nie wykazała istnienia mechanizmu niszczenia danych po określonym czasie.

Jak rozpoznać infekcję?

Pierwszym symptomem infekcji jest pojawienie się na ekranie okna Notatnika z poniższym komunikatem:

fot. mat. prasowe

Komunikat wyświetlany przez wirus GpCode

Komunikat wyświetlany przez wirus GpCode


W tym momencie istnieje jeszcze szansa na uratowanie danych. Należy jak najszybciej bez wahania wyłączyć komputer, a nawet wyciągnąć wtyczkę, jeśli tak będzie szybciej!

Kolejną oznaką infekcji jest nagła zmiana pulpitu na poniższy:

fot. mat. prasowe

Komunikat wyświetlany przez wirus GpCode

Komunikat wyświetlany przez wirus GpCode


Informacje o postępach w pracy analityków z Kaspersky Lab, mających na celu opracowanie metody odzyskiwania plików zaszyfrowanych przez najnowszą wersję GpCode’a, będą pojawiały się na blogu dostępnym w Encyklopedii Wirusów VirusList.pl. Użytkownicy produktów Kaspersky Lab są w pełni chronieni przed najnowszą wersją GpCode’a. Szkodnik ten jest wykrywany jako Trojan-Ransom.Win32.GpCode.ax.

oprac. : Katarzyna Sikorska / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: