eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Opóźnienia płatności są w Polsce normą. Gospodarka nie pomaga

Opóźnienia płatności są w Polsce normą. Gospodarka nie pomaga

2018-03-13 12:16

Opóźnienia płatności są w Polsce normą. Gospodarka nie pomaga

Opóźnienia płatnicze wzrosły © Andrey Popov - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (4)

Odroczony termin płatności jest w Polsce niemal standardem - wynika z badania płatności, które firma Coface przeprowadziła wśród polskich przedsiębiorstw. Okazuje się również, że wszyscy z ankietowanych zawierają pisemne umowy handlowe, w których określają termin dokonania płatności. Pomimo stosowania tego zabiegu terminowość spłaty wierzytelności pozostawia wiele do życzenia - aż 9 na 10 badanych przyznaje, że na własnej skórze doświadcza opóźnień w spływie należności. Faktury w Polsce opłacane są średnio z dwumiesięczną zwłoką. 9 z 12 przebadanych branż ma jednak nadzieję, że w kolejnych miesiącach wartość przeterminowanych należności będzie spadać.

Przeczytaj także: Zaległe faktury. Jak wypadamy na tle Europy?

Przed nami rezultaty drugiej już edycji badania płatności Coface. Autorzy opracowania przyjrzeli się doświadczeniom płatniczym rodzimych przedsiębiorstw. Dane zostały zebrane w grudniu minionego roku. Warto podkreślić, że w minionym roku otoczenie makroekonomiczne zdecydowanie sprzyjało biznesowi. Przedsiębiorcy działali przy solidnym ożywieniu gospodarczym (wzrost PKB sięgnął 4,6 proc.). Mimo to opóźnienia w płatnościach pozostawały we wzrostowym trendzie.

Dominują krótkie terminy płatności, ale opóźnienia wydłużają się


Odroczony termin płatności to opcja, którą oferuje dziś pokaźna część polskich firm. Widać jednak, że przedsiębiorcy zdecydowanie stawiają na krótkie, maksymalnie 30-dniowe terminy. Najbardziej restrykcyjny pod tym względem jest handel, branża tekstylno-odzieżowa, rolno-spożywcza, motoryzacyjna i energetyczna. Na drugim biegunie, z najdłuższymi terminami płatności plasuje się transport, metalurgia oraz budownictwo.

Średnie opóźnienia płatności wzrosły o 11 dni (w porównaniu do zeszłorocznego badania), do 62,5 dni. Działaniami wskazywanymi przez przedsiębiorców, jako najbardziej skuteczne przy odzyskiwaniu należności są usługi podmiotów zewnętrznych, takich jak firmy windykacyjne oraz zewnętrzne kancelarie prawne. Na drugim miejscu znalazły się monitoring i samodzielna windykacja.
„Opóźnienia płatności stały się normą w polskim biznesie. Zaledwie 0,7 proc. firm zadeklarowało, że nie doświadczyło zaległości w spływie należności od swoich kontrahentów”, wskazuje Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Regionie Europy Centralnej. „Przeterminowane płatności są obecne zwłaszcza w branży transportowej i budowlanej – sięgają odpowiednio 145,9 dni i 115,6 dni.”

Badanie płatności Coface wykazało, że ponad połowa firm doświadcza średnich zaległości płatniczych poniżej 60 dni, a niemal ¼ przedsiębiorstw zgłosiła przeterminowania sięgające od 60 do 150 dni. Natomiast najdłuższe opóźnienia, przekraczające 150 dni wskazała co ósma firma. W analizie sektorowej najlepiej wypada branża handlowa, gdzie zaległości płatnicze wynoszą 15 dni, a najgorzej branże transportowa oraz budowlana, które zgłosiły opóźnienia odpowiednio o 146 i 116 dni. Słaba sytuacja tych dwóch branż jest odzwierciedlona w ocenach ryzyka sektorowego Coface, kwalifikujących je do grupy „wysokie ryzyko”.

fot. mat. prasowe

Średnie terminy płatności

Krótkie terminy płatności dominują w polskim biznesie. Blisko połowa firm narzuca terminy płatności do 30 dni.


Biznes patrzy w przyszłość z optymizmem


Prognoza gospodarcza Coface na 2018 rok zakłada realny wzrost PKB sięgający 3,8 proc. Jest to wolniejsze tempo niż w ubiegłym roku, ale nadal solidne. Większość respondentów optymistycznie ocenia swoje perspektywy w najbliższym czasie. Ponad połowa z nich (51 proc.) spodziewa się wzrostu rentowności swoich firm na przestrzeni 6 miesięcy, a wzrost sprzedaży spodziewany jest przez 32 proc. przedsiębiorców. W podziale sektorowym wyż-szych obrotów oczekuje się w branży motoryzacyjnej, energetycznej i tekstylno-odzieżowej natomiast branże farmaceutyczna, budowlana i metalurgiczna przewidują obniżenie poziomu sprzedaży w kolejnych 6 miesiącach bieżącego roku.

fot. mat. prasowe

Hipotetyczne terminy płatności (dni)

Najdłuższe terminy płatności to domena budownictwa.


38 proc. firm zamierza inwestować w rozwój biznesu, ale kolejne 38 proc. nie planuje zwiększać mocy wytwórczych. Ponad połowa widzi potencjał dalszego rozwoju na rynku krajowym, a pozostałe przedsiębiorstwa planują ekspansję zagraniczną.

Najczęściej wskazywanym przez ankietowanych czynnikiem ograniczającym inwestycje jest sytuacja gospodarcza. Na drugim miejscu znalazła się wysoka konkurencja, a zaraz za nią podatki i inne opłaty fiskalne.

Prawie połowa respondentów przewiduje, że na przestrzeni kolejnego półrocza nie nastąpią zmiany w terminach płatności. Wśród pozostałych ankietowanych liczba przedsiębiorstw, które oczekują, że opóźnienia płatności się skrócą przeważa nad tymi, które spodziewają się ich wydłużenia. W branży budowlanej 63 proc. zapytanych firm prognozuje wzrost przeterminowanych płatności, a w transporcie 56 proc. Natomiast największego spadku zaległości płatniczych oczekują branże tekstylno-odzieżowa, metalurgiczna i energetyczna.

fot. mat. prasowe

Opóźnienia w płatnościach w poszczególnych sektorach

Przeterminowane płatności są obecne zwłaszcza w branży transportowej i budowlanej – sięgają średnio odpowiednio 145,9 dni i 115,6 dni.


oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: