eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Polskie firmy a ochrona danych

Polskie firmy a ochrona danych

2011-05-17 12:23

Według raportu Głównego Urzędu Statystycznego dotyczącego społeczeństwa informacyjnego, jedynie 10 procent polskich firm prawidłowo chroni strategiczne dane własne oraz swoich klientów. Zły stan zabezpieczeń kluczowych danych firmowych potwierdzają specjaliści odzyskiwania danych oraz informatyki śledczej firmy Kroll Ontrack i wskazują pięć grzechów głównych polskich firm w zakresie ochrony przed zagrożeniami dotyczącymi cyfrowych dokumentów.

Przeczytaj także: Sieci firmowe nie są gotowe na cyberataki

Według raportu GUS Społeczeństwo Informacyjne w Polsce 2006 – 2010, polityka bezpieczeństwa danych, która zawiera kluczowe procedury ochrony najważniejszych dokumentów cyfrowych, wdrożona została jedynie w jednym na 10 polskich przedsiębiorstw. Eksperci Kroll Ontrack zauważają, że w oparciu o dane przedstawione w raporcie GUS oraz ich własne analizy, polskie przedsiębiorstwa pozostają jednymi z najgorzej zabezpieczonych firm w Europie pod kątem ochrony kluczowych danych komputerowych, w tym plików zawierających klauzule poufności, dane osobowe klientów czy strategiczne umowy biznesowe.

Stworzenie odpowiedniej polityki bezpieczeństwa danych pozwala tymczasem na zabezpieczenie się w przypadku wycieku danych spowodowanych nie tylko przez nieuczciwych pracowników, lecz także w przypadku utraty danych z powodu awarii sprzętu bądź ich przypadkowego skasowania. Chroni także firmy przed stratami finansowymi, które w przypadku braku dostępu do kluczowych danych mogą wynieść nawet 500 tys. złotych dziennie.

Wśród głównych błędów związanych z polityką bezpieczeństwa danych i zabezpieczeniem danych polskich przedsiębiorstw, specjaliści Kroll Ontrack wymieniają m.in.

Brak procedur prawnych dotyczących ochrony infrastruktury IT podczas zatrudniania nowych pracowników – w umowie o pracę bądź w regulaminie powinny zostać określone takie sytuacje, jak użytek komputera do celów osobistych czy przechowywanie prywatnych danych. Ponadto w firmie powinna zostać wdrożona procedura tzw. Data Collection, zabezpieczająca dane z urządzeń elektronicznych użytkowanych przez pracownika.

Nie stosowanie zaleceń stworzonej polityki bezpieczeństwa – wiele firm, które poświęciły czas i środki finansowe na przygotowanie polityki bezpieczeństwa w ogóle nie korzysta z wypracowanych rozwiązań. Firmy ograniczają się jedynie do spełnienia wymogu wybranych norm, co skutkuje brakiem świadomości pracowników w kwestii podjęcia odpowiednich działań w momencie zagrożenia dla danych ich przedsiębiorstwa.

Brak szkoleń pracowników – firmy powinny organizować cykliczne szkolenia dla pracowników w zakresie ochrony kluczowych danych. Szkolenia powinny dotyczyć zarówno ochrony danych przechowywanych na firmowych urządzeniach, jak i reguł używania informacji np. na portalach społecznościowych, które coraz częściej stanowią źródło poufnych informacji dotyczących firmy.

Brak przeprowadzania audytów bezpieczeństwa – wzorem zachodnich korporacji, firmy powinny cyklicznie (średnio raz do roku) przeprowadzać audyty śledcze, które badają możliwość wycieku danych i pomagają określić, które dane są najbardziej narażone na utratę.

Brak procedur kasowania danych – firmy powinny wprowadzić szczegółowe procedury kasowania danych na nośnikach, które nie są już przez firmy używane i wystawione zostają na sprzedaż lub są przekazywane poza firmę. W przypadku przetwarzania danych osobowych, procedury kasowania danych określane są ustawowo w ramach ustawy o Ochronie Danych Osobowych.

"Głównym problemem związanym z zabezpieczeniem firmowych danych jest podejście kadry zarządzającej do ich ochrony. Firmy błędnie zakładają bowiem, że w momencie zakupu konkretnego oprogramowania bądź wybranych rozwiązań, są już w pełni bezpieczne. Tymczasem polskie firmy powinny rozpocząć procedurę ochrony strategicznych informacji od szczegółowej analizy, która wskazuje, które informacje rzeczywiście należy chronić, gdzie są one przechowywane i przetwarzane oraz na jakie ryzyka narażone. Jedynie tworzona od podstaw polityka bezpieczeństwa danych pozwoli bowiem ochronić biznes przed wielomilionowymi stratami i utratą zaufania klientów" - mówi Paweł Odor, główny specjalista polskiego oddziału Kroll Ontrack.

Według ekspertów Kroll Ontrack, najlepszymi zabezpieczeniami ochrony danych dysponują największe firmy, w tym polskie oddziały zagranicznych korporacji, niezależnie od tego czy działają w branży IT czy też w innych sektorach biznesu. Potwierdzają to wyniki tegorocznego raportu GUS, w którym wśród firm posiadających politykę bezpieczeństwa danych 40 procent to duże przedsiębiorstwa, 20 procent średnie, natomiast jedynie 10 procent to małe firmy.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: