Polscy eksporterzy przed widmem ryzyka
2011-05-13 00:15
Przeczytaj także: Rośnie eksport polskich firm
Wnioski dla transakcji biznesowych
1. Ryzyko kredytowo-inwestycyjne państw ulega dynamicznej zmianie. Staje się jednocześnie bardziej złożone, bardziej zmienne i bardziej globalne, oraz pozostaje znaczne.
- Złożone: monitorować trzeba zarówno gospodarki wschodzące, jak i rozwinięte.
- Zmienne: elementy i czynniki ryzyka kredytowo-inwestycyjnego kraju podlegają większej zmienności.
- Globalne: współzależność między gospodarkami tworzy ryzyko przeniesienia trudnej sytuacji z jednego kraju na drugi, analogicznie do rosnących cen surowców.
- Znaczne: główne ryzyka naturalne, zdrowotne i geopolityczne cały czas istnieją i mogą mieć wpływ na wiele krajów.
2. W obliczu tego szerokiego wachlarza ryzyk przedsiębiorstwa są obecnie bardziej na nie podatne, przez co powinny stosować daleko posuniętą ostrożność.
- Zarządzanie tymi ryzykami i ich monitoring wymaga większej uwagi, większych zasobów i więcej czasu.
- Coraz trudniej jest przewidzieć zakres i konsekwencje ryzyka, a także przygotować się na nie (jak to widać na przykładzie wydarzeń w Japonii) – czy to na skalę krajową, czy w ramach danego sektora biznesowego lub łańcucha zaopatrzenia.
- Przedsiębiorstwa muszą więc posiadać odpowiednie kompetencje i zasoby techniczne do bardziej aktualnej oceny ryzyka na rynkach światowych.
Europa Środkowa i Wschodnia oraz europejskie gospodarki wschodzące
Główne zagadnienia w roku 2011:
- Spadek koniunktury poprzez powiązania z UE – handel (połowa eksportu gospodarek wschodzących Europy skierowana jest do UE) i system bankowy.
- Ustalenie kierunku rozwoju gospodarek dzięki programom MFW.
- Poprawa koniunktury przychodzi powoli. Wiele państw zmaga się z dziedzictwem kryzysu, wynikającym z nadmiernej ekspozycji kredytowej sektora prywatnego, przy czym kredyty były często denominowane w obcych walutach.
- Kilka względnych sukcesów. Polska – powrót do ratingu BB w 2010 r. – jedyna unijna gospodarka, która uniknęła kryzysu. Czechy - nadal BB.
- Słowenia, Słowacja i Estonia mają rating AA po przyłączeniu się do strefy euro, ale wszystkie trzy mają również dobrą ocenę FFI (niskie ryzyko zaburzeń przepływów finansowych), a Słowenia i Estonia mają dodatkowo wskaźnik cyklu koniunkturalnego CRI – 3 (wysokie ryzyko) z uwagi na słaby wzrost gospodarczy.
- Szereg innych państw zmaga się jednocześnie ze słabym wzrostem i stosunkowo niską oceną FFI– Chorwacja, Litwa, Rumunia i Łotwa. Kilka krajów wymagało międzynarodowego wsparcia i skorzystało z dodatkowego programu MFW – Węgry (zakończony jesienią 2010 r.), Łotwa i Rumunia (oba przedłużone).
- Rosja wykazuje względną odporność na kryzys globalny, a wskutek podwyżek cen ropy ma niski rating FFI. Ocena kraju odzwierciedla jego Strukturalne Środowisko Biznesowe, jednak prognozy pozostają pomyślne.
fot. mat. prasowe
Produkcja za granicą? Tak polskie firmy reagują na nowe cła
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl






7 pułapek i okazji - zobacz co cię czeka podczas kupna mieszkania na wynajem
