eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Branża mięsna w 2008r.

Branża mięsna w 2008r.

2008-12-30 11:37

Przeczytaj także: Branża mięsna inwestuje w nowe technologie


Widmo utraty konkurencyjności

Poważnym problemem był umacniający się do końca września złoty, co znacząco obniżało, a często wręcz stawiało pod znakiem zapytania, rentowność eksportu mięsa. W październiku złoty zaczął wprawdzie słabnąć w wyniku rozszerzania się światowego kryzysu finansowego, jednak - jak można się spodziewać - nie poprawi to sytuacji branży. Ogólnoświatowy kryzys i widmo recesji spowodują bowiem zapewne ograniczenie popytu na polskie mięso na rynkach eksportowych.

Aprecjacja złotego w połączeniu z drożejącym surowcem i rosnącymi kosztami pracy przyczyniły się do obniżenia konkurencyjności polskiego mięsa na rynkach zagranicznych i ograniczenia wywozu. W rezultacie w 2008 roku stopniowo traciliśmy unijny rynek, na którym utrzymywaliśmy się dotąd dzięki niższym cenom surowca i kosztom pracy.

Za sprawą unijnych dopłat do eksportu wieprzowiny, branżę ratowała sprzedaż mięsa na Ukrainę, odczuwającą jej niedobór.

Ukraina stała się w bieżącym roku największym rynkiem eksportowym. Decyzja Komisji Europejskiej o likwidacji dopłat do wywozu spowodowała jednak, że i ten rynek zaczęliśmy tracić.

Do spadku konkurencyjności polskiej wieprzowiny przyczyniła się również znaczna jesienna deprecjacja ukraińskiej waluty, spowodowana światowym kryzysem finansowym, a także zamieszaniem politycznym w tym kraju. Warto dodać, że utrata rynku ukraińskiego nie pozostała bez wpływu na polski rynek surowcowy, na którym w październiku ceny skupu trzody zaczęły się nieco obniżać.

Również drobiarze starali się uczynić z eksportu swoisty zawór bezpieczeństwa.

- W pewnym zakresie ratowały nas dopłaty do eksportu jaj wylęgowych, piskląt oraz elementów mięsa drobiowego do krajów trzecich, gdyż mogliśmy lokować przynajmniej część nadwyżek na rynkach wschodnich - informuje Leszek Kawski, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa. Jeśli jednak Komisja Europejska zlikwiduje subwencje, o czym mówi się coraz głośniej, sytuacja polskiego drobiarstwa stanie się jeszcze trudniejsza.

Sytuację mogło poprawić otwarcie rynku rosyjskiego dla większej liczby polskich zakładów mięsnych. O pozwolenia eksportowe na ten rynek starało się bowiem od początku roku kilkadziesiąt krajowych firm, jednak do ich uzyskania potrzebna jest ich kontrola przez rosyjskie służby weterynaryjne. Kontrole zaczęły się jednak dopiero pod koniec października.

oprac. : Jacek Okrzesik / Rynek Spożywczy Rynek Spożywczy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: