eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPrzemysł › Branża chemiczna w Polsce w złej sytuacji?

Branża chemiczna w Polsce w złej sytuacji?

2008-12-18 14:13

Przeczytaj także: Branża chemiczna: walka Europa vs USA trwa w najlepsze


Anwil wchodzi do gry

Często bywa tak, że o losie całych firm, a czasem i branż, decyduje przypadek. Takim tragicznym zdarzeniem, które wpłynie najpewniej na całą chemię, była śmierć w wypadku samochodowym Benedykta Michewicza, wieloletniego prezesa Anwilu Włocławek. Panuje opinia, że gdyby prezes Michewicz nadal żył, nie byłoby mowy o sprzedaży przez Orlen tej spółki. PKN ma jednak własne problemy i wydatki, a ewentualna sprzedaż Anwilu będzie oznaczała znalezienie gotówki na poprawę sytuacji finansowej spółki. Zakrawa jednak na ironię, że spółka, którą typowano na jednego z integratorów polskiej chemii, sama zostanie najprawdopodobniej przejęta.

Chrapkę na nią mają wspólnie Ciech, ZA Tarnów i ZA Kędzierzyn.

W tej sprawie trzy zainteresowane firmy podpisały pod koniec pierwszej dekady października list intencyjny. Firmy będące sygnatariuszami podpisanego listu intencyjnego powołały Komitet Sterujący, w skład którego weszli prezesi Azotów Tarnów, Ciechu, ZAK-u. Jednym z jego zadań będzie utworzenie spółki celowej.

Ma ona reprezentować sygnatariuszy listu w ewentualnym procesie kupna pakietu akcji Anwilu od PKN Orlen. 50 proc. udziałów w spółce celowej obejmie Ciech, a ZAK i Azoty Tarnów - po 25 proc. Spółki będą odpowiedzialne za finansowanie transakcji proporcjonalnie do zakładanych udziałów. Partnerzy deklarują, że inwestycja zaangażuje od 10 do 20 proc. środków własnych. Pozostała część będzie pokryta finansowaniem zewnętrznym.

- Współpraca z Zakładami Azotowymi Tarnów i Kędzierzyn przy zakupie Anwilu jest przykładem szansy na efektywne powiększenie potencjału Grupy - wyjaśnia Ryszard Kunicki, prezes Ciechu. - Anwil jest przecież znaczącym producentem nawozów.

W 2007 roku potencjał włocławskiej firmy wynosił 430 tys. ton PCW, 80 tys. ton granulatów z PCW, 365 tys. ton wodorotlenku sodu (w przeliczeniu na czysty składnik), 1 160 tys. ton nawozów azotowych oraz 48 tys. ton kaprolaktamu. Dla Ciechu szczególnie atrakcyjny jest segment nawozowy Anwilu, ponieważ chce rozbudowywać Dywizję Agro i produkować więcej nawozów.

- W pierwszej części roku ceny nawozów były wyjątkowo wysokie. Chociaż ostatnio spadły, to wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach utrzymają się na wysokich poziomach - uważa Kunicki. - Pozyskanie takiej spółki do grupy pozwoli nam zaoferować pełną gamę produktów dla rolnictwa.

Widzimy także możliwość osiągnięcia efektów synergii, takich jak wspólne zakupy czy wspólna sprzedaż podobnych produktów.

Mamy w tym doświadczenie, ponieważ na takich zasadach już obecnie w ramach naszych dywizji współpracują ze sobą zależne od Ciechu spółki produkcyjne.

Przejęcie Anwilu to także szansa na zwiększenie potencjału Grupy i zacieśnienie współpracy ze spółkami z Kędzierzyna i Tarnowa. Ciech jest już właścicielem 6,5 proc. akcji ZA Tarnów.

Jednak część specjalistów jest ostrożna co do pomysłu zakupu Anwilu. Wartość Anwilu jest szacowana na dwa miliardy złotych.

oprac. : Dariusz Malinowski / Nowy Przemysł Nowy Przemysł

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: