eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Tydzień 27/2008 (30.06-06.07.2008)

Tydzień 27/2008 (30.06-06.07.2008)

2008-07-05 22:57

Przeczytaj także: Tydzień 26/2008 (23-29.06.2008)

  • Z raportu Banku Światowego "Doing Business 2008" wynika, że Polska zajęła.... 74 miejsce pod względem warunków prowadzenia działalności gospodarczej spośród 180 państw świata. Wynika z niego, że najlepszy klimat dla prowadzenia biznesu mają Singapur, Nowa Zelandia, USA, Hongkong, Dania, Wlk. Brytania, Kanada, Irlandia, Australia i Islandia. Polska uzyskała gorszy wynik - o 6 miejsc.
  • Według ministra rolnictwa M. Sawickiego z powodu suszy trzeba będzie zweryfikować prognozy dotyczące wzrostu cen żywności. Jego zdaniem, wzrost ten może sięgnąć 8-10%.
  • W tym roku Europejski Bank Inwestycyjny może udzielić kredytów na kwotę 55 mld euro. Ostatnio bank pożyczył Polsce kolejny miliard euro: 600 mln na badania i rozwój, a 400 mln na modernizację infrastruktury kolejowej na linii Warszawa – Gdańsk. Łączne inwestycje Europejskiego Banku Inwestycyjnego w Polsce od początku lat 90. sięgnęły już 17 mld euro.
  • Od 1 lipca 2007 r. zgodnie z unijnym prawem nastąpiło otwarcie polskiego rynku energii. Każda firma czy gospodarstwo domowe mogło zmienić dostawcę prądu, tak jak np. zmieniamy operatora telefonii stacjonarnej. Według danych URE do 30 kwietnia 2008 r. dostawcę prądu zmieniło tylko 775 podmiotów, w tym 73 firmy i instytucje oraz 702 gospodarstwa domowe.
  • Program 10+ Grupy Lotos ma umożliwić zwiększenie przerobowych rafinerii z 6 do 10,5 mln ton ropy rocznie. By ten program zrealizować, Lotos zawarł umowę z aż 17 instytucjami finansowymi. Sfinansują one około 70 proc. inwestycji Grupy. Resztę firma pokryje z własnych zasobów. Lotos wyda na Program 10+ około 5,3 mld zł, a zostanie on zrealizowany do 2012 roku i wówczas przychody spółki powinny wzrosnąć o ok. 20 mld zł.
  • W trakcie ostatniego spotkania przywódców grupy GUAM, Azerbejdżan zobowiązał się dostarczać ropę do ropociągu Odessa-Brody. Z Azerbejdżanu do gruzińskiego portu Supsa nad Morzem Czarnym. Stąd ropa popłynie tankowcami do Odessy, a stamtąd ropociągiem Odessa-Brody.
  • Węgierski Gedeon Richter to największy we wschodniej Europie producent farmaceutyków. Wszystko wskazuje na to, że za 1,4 mld USD węgierska firma przejmie polską Polpharmę. Polpharma to największy w Polsce producent leków generycznych (zamienników oryginalnych leków).

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

WAKACJE, a więc także SZANSA DLA GŁĘBSZEJ REFLEKSJI

Wakacje i urlop to okres wypoczynku i wyciszenia, ale też szansa spokojnego rozglądnięcia się wokół i spojrzenia na swoje szeroko rozumiane otoczenie. Dla wielu z nas to także możliwość głębszej refleksji, zastanowienia się nad tym, co już było, a także nad tym, co nas jeszcze czeka. Mimo, iż większość moich cotygodniowych felietonów kieruję do generacji ludzi młodych i wchodzących w zawodowe życie to jednak sadzę, że szereg zawartych tu uwag będzie impulsem do zastanowienia dla większości moich czytelników...

Dzisiejsze rozważania chciałbym poświęcić próbie odpowiedzi na tylko z pozoru oczywiste pytanie: dlaczego musisz zawsze pamiętać, że nie jesteś na świecie sam, a zacznę je od pomocniczej tezy, a nawet zalecenia: uważaj stosunki z innymi, a szczególnie ze swoim otoczeniem zawodowym za nadzwyczaj ważne dla własnej skuteczności na drodze do sukcesu...

Wiem to niestety z własnego doświadczenia, jak trudno przychodzi (szczególnie w młodym wieku) pogodzenie się ze świadomością, iż jako jednostka jesteśmy cząstką świata prawie bez znaczenia, że jesteśmy niemal całkowicie uzależnieni od społeczeństwa i często wobec niego okazujemy się zupełnie bezsilni. Przyznaję, że jest to rzeczywiście pesymistyczne stwierdzenie, znajdujące potwierdzenie szczególnie w pracy zawodowej i biznesie. Odrobinę optymizmu w powyższą tezę wnosi świadomość tego, że niezależnie od powyższego ograniczenia każdy z nas posiada jednak do dyspozycji pewien margines wolności w dokonywaniu wyborów. Wówczas kluczową sprawą okazuje się wiedza, jaki realnie margines wolności w dokonywaniu tych wyborów posiadamy na danym etapie, jak go najlepiej możemy go wykorzystać i jak uniknąć potencjalnych kolizji oraz związanych z nimi zagrożeń. Uważam więc, że aby uniknąć bolesnych życiowych porażek musisz starać się mieć wiedzę, jaki realny margines wolności daje ci Twoje otoczenie, a jaki dodatkowy margines w wyniku swojego postępowania w bezpieczny sposób możesz zawłaszczyć dla siebie.

Jak prawie wszyscy i ty chcesz osiągnąć sukces tak życiowy jak i zawodowy. Wiesz, że niemożliwe jest rozpatrywanie sposobu dojścia do niego w oderwaniu od otoczenia, od realiów. Dlatego niezależnie od posiadanych atutów, w pierwszej kolejności powinieneś posiąść świadomość tego, w jakim stopniu w realizowaniu swoich zamiarów, w każdej konkretnej sprawie którą rozważasz i w dokonywanym życiowym wyborze, jesteś uzależniony od otoczenia i jakim realnym marginesem swobody dysponujesz. Wiedz jednak, że uwaga ta dotyczy tak obszaru w którym zamierzasz osiągnąć sukces, jak i dotyczy sposobów jego osiągania! By jednak w każdej chwili w tych sprawach mieć świadomość w jak najmniejszym stopniu zniekształconą subiektywnymi ocenami, powinieneś wykształcić w sobie umiejętność dystansowania się tak w stosunku do otoczenia, jak i do swojej w nim obecności i roli.

W sprawach zawodowych, a szczególnie w zawodzie menedżerskim jak prawie w żadnym innym niezwykle ważne są stosunki międzyludzkie. Kluczem do sukcesu w tym zawodzie, jest uznanie swojego stosunku do innych za priorytetowy. Widziałem w życiu wiele przypadków, gdy znakomite idee i koncepcje ich realizacji legły w gruzach, a wyróżniające się możliwości twórcze zostały całkowicie zablokowane, ponieważ zaniedbany został ten właśnie problem.

Patrząc na efektywność pracy zespołu z tego punktu widzenia powinieneś jako menedżer brać pod uwagę to, że największe pokłady rezerw tkwią w samych ludziach. Ty zaś swoim postępowaniem możesz stworzyć warunki do wyzwolenia tych rezerw! Swoim pozytywnym stosunkiem do nich możesz życzliwie ustosunkować ich do siebie, swoich koncepcji i swoich działań. Możesz też liczyć na ich większą inicjatywę, aktywność, innowacyjność i większą skuteczność swoich oddziaływań motywacyjnych. Twój pełen rezerwy, a nawet negatywny stosunek do ludzi zawsze powróci do Ciebie jako odbita fala. Ludzie mogą zamknąć się na Ciebie, na Twoje koncepcje i działania. Wiedz, że ludzie też tak pojedynczo, jak i grupowo mogą być bardzo niebezpieczni. Mogą skutecznie zagrozić Twoim planom. Mogą nie tylko zablokować Twoje działania, ale mogą zmusić Cię do działań w innej niż chciałeś kolejności, z innymi priorytetami, w obszarze - peryferyjnym dla Twoich koncepcji, odbierając Ci możliwość inicjatywy i działania tam, gdzie jesteś najlepszy, gdzie możesz osiągnąć sukcesy. Nie lekceważ tego!

Podsumowując, można strategię w tym zakresie przedstawić niezwykle prosto. W stosunkach z ludźmi postępuj mądrze i ostrożnie. Staraj się ich bardziej pozyskiwać dla siebie, niż zrażać. Jeśli możesz unikaj polaryzowania środowiska i tworzenia sobie wrogów (bo oni i tak sami się znajdą). Prawda, że to jest proste?...Tylko szkoda, że jest to proste tylko w słowach! Lecz nie rezygnuj z aktywnego i konstruktywnego działania, ale działaj z dominacją pozytywnych środków. Tu nie ma alternatywy, wierz mi, nie masz innego rozwiązania...

Życzliwy stosunek do ludzi by ich nie zrazić, lub by ich otworzyć na siebie wcale nie jest sprzeczny z zasadą zachowania w stosunkach z wszystkimi niezbędnej ostrożności. Ostrożność jest jednym z przejawów roztropności życiowej, która w działalności biznesowej i menedżerskiej ma zawsze najwyższy priorytet. To prawda, że nie każdy z tych, których spotykasz jest Ci życzliwy, a przy tym mądry i ma uczciwe wobec Ciebie zamiary. Lecz nie oznacza to wcale, że powinieneś przyjmować postawę agresywną w stosunku do wszystkich, którzy są głupi, tobie nieżyczliwi, lub są złośliwi. Najczęściej w życiu wystarcza świadomość, że są oni niebezpieczni dla Ciebie i że powinieneś zachować ostrożność w kontaktach z nimi, bez wyrażania agresji.

Także w kategoriach roztropności, lub generalnie - mądrości życiowej kształtuj swoje stosunki z przełożonymi, ludźmi wpływowymi, czy też bogatymi. To prawda, że unikanie sporów z nimi nie jest łatwe, ale spory z ludźmi mającymi nad Tobą dużą przewagę, czy też władzę zawsze mogą być szkodliwe dla Twoich interesów i to nawet w długim horyzoncie czasowym!

Generalnie staraj się rozumieć swoje otoczenie, czuć jakie są w nim nastroje, staraj się o tworzenie dobrych opinii o sobie. Jednak równocześnie w swoim postępowaniu kieruj się przede wszystkim swoim rozumem i swoimi odczuciami. Wiem, że to prowadzi do samotności, ale i tu też nie masz innego wyjścia. Zawód menedżera długimi okresami przypomina samotność długodystansowca...

Wszyscy jesteśmy skazani na życie w grupach i na pracę zespołową! Każda grupa formalna, czy nieformalna jest nastawiona na skuteczną rywalizację z inną grupą i na osiągnięcie konkretnego sukcesu zespołowego w tej rywalizacji. Reprezentuję pogląd, że poprzez dążenie do osiągnięcia sukcesu grupowego ludzie widzą (a przynajmniej powinni widzieć) najlepszy sposób na zrealizowanie swoich indywidualnych potrzeb. To właśnie przez przystąpienie do określonej grupy, przez dążenie do osiągnięcia przez nią określonego sukcesu zbiorowego i wiara, że w tej właśnie grupie mają największe szanse odnieść ten sukces jest główną i realną siłą integrującą każdą taką grupę! Przystępując do jakiejś grupy, lub będąc od niej uzależnionym musisz mieć świadomość jaki rzeczywisty cel ona realizuje i jaki zbiorowy sukces chce osiągnąć. Doświadczenie jednak uczy, że żyjąc, lub działając w ramach grupy trudniej jest osiągnąć indywidualny sukces, który w jakimś stopniu jest niezgodny z interesem grupowym, a tym bardziej gdy chciałbyś go realizować wbrew tym grupowym interesom.

Każdy członek zespołu też wnosi do grupy swoją potrzebę i swoją koncepcję osiągnięcia sukcesu indywidualnego i zbiorowego, swoją wizję w tym zakresie. Menedżer też ma sprecyzowany obszar na którym chce osiągnąć sukces tak indywidualny, jak i grupowy. Kierując zespołem można liczyć na to, że ktoś zmodyfikuje swoją wizję indywidualnego sukcesu pod wpływem menedżera, lub pod wpływem zespołu. Jednak błędem byłoby założenie, że ludzie w pełni zastąpią potrzebę osiągnięcia własnego sukcesu indywidualnego sukcesem grupowym. Takim samym błędem byłoby nieuwzględnienie przy planowaniu sukcesu grupowego potrzeby osiągnięcia sukcesów indywidualnych przez członków zespołu!

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: