Rynek samochodowy - coraz mniejsze zyski
2006-08-01 00:06
Przeczytaj także: Elektromobilność: po 2035 roku zaleje nas fala używanych samochodów?
"To kolejne wezwanie dla inwestorów, że ceny w zachodniej Europie są bardzo napięte. Trzeba wziąć pod uwagę, że 50 proc. europejskiego rynku samochodowego należy do firm, które ledwo co osiągają zyski." - powiedział Arndt Ellinghorst, analityk sektora samochodowego z Dresdner Kleinwort we Frankfurcie."Jeśli to już nie jest chory rynek, to z pewnością staje się bardzo problematyczny, ponieważ wszyscy walczą o udziały w nim. Nie jest łatwo osiągać zyski w tak silnej branży na tak podzielonym rynku, gdzie panuje tak duża konkurencja cenowa."
Wzrastające koszty materiałów takich jak miedź, cynk i aluminium również są powodem do zmartwień dla producentów, którzy muszą stawiać na nowatorskie produkty by przyciągać klientów i poradzić sobie z azjatyckimi konkurentami.
"To jest prawdziwa burza - surowce drożeją, ceny aut maleją, zawzięta konkurencja. To bardzo trudna sytuacja, a prognozy dotyczące popytu nie są dobre." - stwierdził londyński analityk rynku samochodowego.
PSA, której zysk operacyjny spadł o 2,4 proc. w ciągu 6 pierwszych miesięcy prognozuje, iż rynek samochodowy zachodniej Europy, który generuje 70 proc. sprzedaży aut, zostanie nadwyrężony przez "rosnącą konkurencję i stabilny popyt."
Optymiści maja nadzieję, że trzypunktowy wzrost stawki VAT w Niemczech na początku przyszłego roku, spowoduje pod koniec 2006 roku wzrost sprzedaży na największym w Europie rynku samochodowym.
Włoski Fiat sprzeciwił się temu trendowi przedstawiając inne, niż prognozowane wyniki za drugi kwartał, które zawdzięcza częściowo ożywieniu w sprzedaży. Nowy Grande Punto stał się hitem, ze sprzedażą, która osiągnie 360 tys. sztuk w 2006 roku.
Volkswagen, który przedstawił swoje wyniki w czwartek, również podwyższył zyski ze sprzedaży w Europie i Stanach Zjednoczonych dzięki nowym modelom.
Nowe modele - włączając w to topowy model S - klasy - pomagają marce DaimlerChrysler Mercedes Benz w uzyskaniu rekordowych wyników sprzedaży, ale amerykańska część koncernu - Chrysler - jest zmuszona robić coraz więcej obniżek.
Wyniki sektora samochodów europejskich uderzają w szeroki rynek Europy, co zostawia po sobie niemal 8 proc. ślad w indeksie DJ Euro STOXX 50 od początku maja bieżącego roku.
Według wyliczeń firmy Morgan Stanley, wartość europejskiego sektora motoryzacyjnego na podstawie wpływów ze sprzedaży sugeruje, iż sektor ten utrzyma 10 proc. zwrot ze sprzedaży dopóki nie powróci do historycznej średniej wynoszącej 25 proc.
oprac. : Aleksander Walczak / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Co czeka automotive? Niepewne prognozy na 2023 rok
-
Branża motoryzacyjna czeka na odbicie. Pomoże elektromobilność?
-
Branża motoryzacyjna: wojna gorsza niż COVID-19?
-
Kiepskie nastroje w automotive. Ceny samochodów znowu w górę
-
Branża motoryzacyjna hamuje z inwestycjami
-
Automotive: ceny samochodów rosną, Polska odporna na COVID
-
Nad branżą motoryzacyjną zbierają się ciemne chmury?
-
Sprzedaż nowych samochodów V 2019
-
Sprzedaż nowych samochodów III 2019