eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Wakacje 2016: koniec z tańszą Portugalią?

Wakacje 2016: koniec z tańszą Portugalią?

2016-02-02 14:46

Przeczytaj także: Wakacje 2016: turyści nie dopisują


Fenomen pędu do zakupów wakacji w oparciu o LCC zastanawia także z tego powodu, że w ostatnich 1-2 miesiącach były one już wyraźnie droższe od propozycji biur podróży, a na dodatek wybór interesujących ofert (w hotelach 3*do 5*) był na hotelowych platformach rezerwacyjnych już znacznie przetrzebiony.

Co zatem powoduje taki szał uwielbienia do LCC? Może to być bardzo istotną kwestią zwłaszcza w nieodległej już przyszłości gdy rola LCC na naszym rynku może się znacznie zmienić. Sprawa ta ma jeszcze dodatkowy aspekt, a mianowicie taki, że w odróżnieniu od wielu państw zachodnich, gdzie klienci wyjazdów samodzielnych nader często kierują swoje kroki do biur agencyjnych, w Polsce preferują oni pracę własną przy domowym komputerze lub laptopie.

OSAT mógłby się przyczynić się do badań nad rynkiem


W tym momencie można poradzić OSAT-owi, aby wśród swoich członków przeprowadził ankietowe badania odnośnie liczby klientów, którzy korzystali z usług przez nich aranżowanych. Wyniki takie można by porównać z ogólną liczbą klientów LCC i próbować wyznaczyć trendy zachowań, a na ich bazie i bazie planów LCC wyciągać wnioski pożyteczne z punktu widzenia przyszłości biur agencyjnych w Polsce.

Generalny wniosek jest jednak taki, że w świetle obecnych zachowań konsumenckich nie ma większego ryzyka zniechęcenia Polaków do zagranicznych wojaży wypoczynkowych, a perspektywy turystyki wyjazdowej są nadal całkiem optymistyczne. Aktualne obecnie i główne pytanie w tym względzie nie brzmi zatem czy ? ale dokąd ?

W Niemczech dość podobnie jak w Polsce


Na zamknięcie tej części informacji można jeszcze dodać, że według źródeł niemieckich skumulowana liczba rezerwacji zimowych była tam w końcu grudnia na poziomie około + 4 procent, a rezerwacji lata na poziomie minus 6 procent, ale wzrosty po 20 procent notowały Wyspy Kanaryjskie i Portugalia. Kierunkowo podobnie jak u nas kształtowały się też trendy w rezerwacjach poszczególnych destynacji w DER Touristik. Według szefa na Europę Centralną Rene Herzoga wzrosty (+15 proc.) notują tam Hiszpania i Portugalia, Grecja jest w przybliżeniu „na zero”, a 25 i 30-procentowe spadki są udziałem Turcji oraz Egiptu.

2. Cena ropy: miała być po 16-20 dolarów, a poszybowała w górę


Od przedostatniej środy obserwujemy dawno nie widziany silny trend wzrostowy cen na rynku ropy naftowej. Pomiędzy 20 a 29 stycznia cena tego surowca wzrosła o prawie 30 procent (do prawie 36 dolarów za baryłkę). Politycznie poprawne media tłumaczą to na kilka wykluczających się wzajemnie sposobów, w tym tak kuriozalnych, że nawet nie warto tego komentować. Ale jak to w polityce często bywa fundamentalna przyczyna może (choć nie musi) być całkowicie inna, ale jak wiele tego typu informacji trzeba ją nieomalże siłą wyciągać spod dywanu.

Przed tygodniem podaliśmy, że od 12 stycznia przez Azerbejdżan przetacza się fala spontanicznych protestów wywołanych dramatycznie pogarszającą się sytuacją gospodarczą. Katalizatorem do wyjścia na ulice było uwolnienie sztywnego dotychczas kursu miejscowej waluty (tzw. New Manat), które spowodowało niemal natychmiastowy wzrost kursów głównych walut o ponad 50 procent. Azerbejdżan jest krajem naftowym z gospodarką 2,5 -3 krotnie bardziej uzależnioną od eksportu ropy i gazu niż Rosja, ale podobnie jak ona relatywnie transparentnym gospodarczo. Ten fakt oraz wspomniane zamieszki spowodowały, że można stosunkowo łatwo przyjrzeć się jej aktualnej sytuacji oraz ostatnim zmianom, czego głównym efektem był niestety u wielu osób stan określany zwykle jako spocone plecy lub podnoszenie się włosów na głowie.

Powiało pragmatycznym niepokojem


Z letargu nagle przebudził się również Standard & Poors, który w iście ekspresowym tempie przerobił w ostatni piątek rating tego kraju na „śmieciowy”. Zdecydowanie najgorsze jest jednak to, że gospodarka Azerbejdżanu jest na tle wielu innych krajów naftowych i tak uważana za stosunkowo dobrze zarządzaną i posiada jeszcze dość duże rezerwy odłożone na tzw. „czarną godzinę”(przeliczając na skalę Polski około 550-700 mld złotych), choć bardzo niepokoi samo tempo pogarszania się tamtejszej sytuacji.

poprzednia  

1 2 3 ... 6

następna

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: