eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Tydzień 42/2006 (16-22.10.2006)

Tydzień 42/2006 (16-22.10.2006)

2006-10-21 21:51

Przeczytaj także: Tydzień 41/2006 (09-15.10.2006)

  • MFW ocenił obecny stan polskiej gospodarki. Docenia on przyśpieszenie wzrostu gospodarczego, ostrzega przed ryzykiem inflacji. Stwierdził, że „perspektywy na rok bieżący i następny są zasadniczo korzystne". Ocenia, że wzrost nastąpił przy utrzymaniu równowagi między konsumpcją, inwestycjami i eksportem, wspartymi znacznym wzrostem zatrudnienia i rentownością przedsiębiorstw. Sugeruje, że w sferze polityki monetarnej stopy procentowe mogą pozostać na obecnym poziomie.
  • W opinii wicepremier Gilowskiej tegoroczny deficyt Polski będzie o około 1 mld zł niższy. Jest to efekt wysokich dochodów i mniejszych od zapowiadanych wydatków państwa.
  • Polski eksport produktów zaawansowanych technologii niemal nie istnieje, bo stanowi on kilka procent eksportu. W USA stanowi on 36%, a w „15” - 18% eksportu).
  • KE w kolejnej sprawie grozi Polsce pozwem do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Tym razem dotyczy to niewłaściwego opodatkowania organizacji charytatywnych. Polska pozwala odpisywać od podatku darowizny przekazywane organizacjom pomocowym, jednak pod warunkiem, że są zarejestrowane na terytorium naszego kraju. Stanowi to naruszenie przepisów o jednolitym rynku.
  • Według przeprowadzonych badań dla 11% mieszkańców wsi i dla 40% rolników, rolnictwo jest głównym źródłem dochodu (dwa lata temu wskaźniki te wyniosły 16% i 51%. W naszym kraju dominują gospodarstwa, małe do 5 ha, a gospodarstwa o powierzchni ponad 10 ha stanowią 20% ogólnej liczby gospodarstw. W rolnictwie udział produkcji przeznaczonej do sprzedaży spadł w ciągu roku z 56 do 49%. Badania potwierdzają, że na wsi poprawia się jakość życia (budowane są wodociągi, kanalizacja, instalowane są telefony i wzrasta mechanizacja prac. Także rolnicy potwierdzają polepszanie się ich sytuacji finansowej, a 46% z nich uważa swoja sytuację finansową za stabilną.
  • Według PFRON w Polsce ok. 16% osób niepełnosprawnych w Polsce jest aktywnych zawodowo. W krajach „15” pracuje ok. 50% niepełnosprawnych. W 2006 r. na aktywizację zawodową osób niepełnosprawnych przeznaczono 2,6 mld zł.
  • ZenSar Technology - jedna z największych firm informatycznych na świecie ma zamiar wybudować w Gdańsku siedzibę swojej na Europę Środkowo-Wschodnią, która zatrudni od 500 do tysiąca osób. ZenSar tworzy oprogramowania i systemy dla takich międzynarodowych koncernów, m.in. IBM i Microsoft. Ma 23 oddziały w 18 krajach oraz centra badawcze w Indiach i Chinach. Hindusi wybrali jedną z lokalizacji w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej (PSSE), co gwarantuje im ulgi podatkowe. W PSSE jest już producent procesorów - Intel, producent elektryki i elektroniki samochodowej - Delhi, oraz wytwórca nowoczesnych - Suruga Seiki narzędzi dla przemysłu elektronicznego i motoryzacyjnego.
  • W Polsce działa 1,6 mln mikrofirm, które zatrudniają średnio dwie osoby! Ich przychody w 2005 r. wyniosły ponad 0,5 bln zł. zł. Dla 2,6 mln osób w nich zatrudnionych jest to główne miejsce pracy.
  • Powstał duży szum wokół inwestycji japońskich w Polsce. Szereg firm z tego kraju poszukuje miejsca dla swoich przedsięwzięć na terenie Unii, w pobliżu jej największych rynków zbytu. Między innymi w Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Nowej Soli koncern Funai zainwestuje około 60 mln euro Funai w produkcję telewizorów plazmowych i LCD, w wytwarzanie odtwarzaczy DVD i magnetowidów. Uruchomienie fabryki przewidziano na wiosnę 2007 roku. W pierwszym etapie zostane zatrudnionych około 450 osób, a finalnie ma tam pracować 1200 osób.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

SUKCES ZAWODOWY (cz. IX) - CZYLI DLACZEGO MUSISZ ZAWSZE PAMIĘTAĆ, ŻE NIE JESTEŚ NA ŚWIECIE SAM

Te kolejne rozważania o mechanizmach decydujących o skuteczności w dążeniu do sukcesu biznesowego chcę dziś zacząć od pozornie oczywistego ostrzeżenia: uważaj swoje stosunki z innymi, a szczególnie ze swoim otoczeniem zawodowym za nadzwyczaj ważne dla swojej skuteczności na drodze do sukcesu...

Wiem to niestety z własnego doświadczenia, jak trudno przychodzi (szczególnie w młodym wieku i niewielkim biznesowym stażu) pogodzenie się ze świadomością, iż jako jednostka jesteśmy cząstką świata prawie bez znaczenia, że jesteśmy niemal całkowicie uzależnieni od społeczeństwa i często wobec niego okazujemy się zupełnie bezsilni. To rzeczywiście pesymistyczne stwierdzenie, szczególnie widoczne w pracy zawodowej i biznesie, gdzie wynik pracy menedżera w dużym stopniu zależy od rzeczywistego zaangażowania wspólnika, czy pracownika. Odrobinę optymizmu w powyższą tezę wnosi świadomość tego, że niezależnie od powyższego ograniczenia każdy z nas posiada jednak do dyspozycji pewien margines wolności w dokonywaniu wyborów. Wówczas kluczową sprawą okazuje się wiedza, jaki realny margines wolności posiadamy na danym etapie, jak go można najlepiej wykorzystać i jak uniknąć potencjalnych kolizji. By nie doznać bolesnych porażek musisz więc posiadać wiedzę, jaki margines wolności daje ci społeczeństwo i Twoje biznesowe otoczenie i jaki dodatkowy margines w wyniku swojego postępowania w sposób bezpieczny dla siebie i firmy możesz zawłaszczyć.

Chcesz osiągnąć sukces. Wiesz już, że niemożliwe jest rozpatrywanie sposobu dojścia do niego w oderwaniu od swojego otoczenia, od realiów. Dlatego niezależnie od posiadanych atutów, w każdej konkretnej sprawie, w pierwszej kolejności powinieneś posiąść świadomość w jakim stopniu w wyborach rozwiązań oraz w sposobach ich realizowania jesteś uzależniony od tego otoczenia, jakim realnym marginesem swobody dysponujesz. Uwaga ta dotyczy tak obszaru w którym zamierzasz osiągnąć sukces, jak i w zakresie sposobów jego osiągania. By jednak w każdej chwili mieć taką, w jak najmniejszym stopniu zniekształconą świadomość, powinieneś wzbogacić swój warsztat menedżerski o umiejętność dystansowania się tak wobec otoczenia, jak i swojej w nim obecności i roli. Powyższe uwagi mają w mojej ocenie charakter uniwersalny. Dotyczą tak kierowania zespołem, jak i firmą, za której dzień dzisiejszy i przyszłość sam odpowiadasz.

W zawodzie menedżerskim jak prawie w żadnym innym niezwykle ważne są stosunki międzyludzkie. Uważam, że jeśli chcesz osiągnąć sukces, powinieneś uznać swój stosunek do innych za priorytetowy. Widziałem w życiu wiele przypadków, gdy znakomite plany legły w gruzach, a wyróżniające się możliwości twórcze zostały całkowicie zablokowane ponieważ zaniedbany został ten właśnie problem.

Patrząc na efektywność pracy zespołu z tego punktu widzenia powinieneś jako menedżer brać pod uwagę to, że największe pokłady rezerw tkwią w samych ludziach. Ty zaś swoim postępowaniem możesz stworzyć warunki do wyzwolenia tych rezerw! Swoim pozytywnym stosunkiem do nich możesz życzliwie ustosunkować ich do siebie, swoich koncepcji i swoich działań. Możesz też liczyć na ich większą inicjatywę, aktywność, innowacyjność i większą skuteczność swoich oddziaływań motywacyjnych. Twój negatywny stosunek do ludzi zawsze powróci do Ciebie jako odbita fala. Ludzie mogą zamknąć się na Ciebie, na Twoje koncepcje i działania. Ludzie też tak pojedynczo, jak i grupowo mogą być bardzo niebezpieczni. Mogą skutecznie zagrozić Twoim planom. Mogą nie tylko zablokować Twoje działania, ale mogą zmusić Cię do działań w innej niż chciałeś kolejności, z innymi priorytetami, w obszarze - peryferyjnym dla Twoich koncepcji, odbierając Ci możliwość inicjatywy i działania tam, gdzie jesteś najlepszy, gdzie możesz osiągnąć sukcesy. Mogą też odebrać Ci szanse skutecznego działania. Nie lekceważ tego!

Podsumowując, można strategię w tym zakresie przedstawić niezwykle prosto. W stosunkach z ludźmi postępuj mądrze i ostrożnie. Staraj się ich bardziej pozyskiwać dla siebie, niż zrażać. Unikaj polaryzowania środowiska i tworzenia sobie wrogów (bo oni i tak sami się znajdą). Prawda, że to jest proste?...Tylko szkoda, że jest to proste tylko w słowach! Lecz nie zrażaj się, działaj z dominacją pozytywnych środków. Tu nie ma alternatywy, wierz mi, nie ma innego rozwiązania...

Życzliwy stosunek do ludzi, by ich nie zrazić lub by ich otworzyć na siebie wcale nie jest sprzeczny z zasadą zachowania w stosunkach z wszystkimi niezbędnej ostrożności. Ostrożność jest jednym z przejawów roztropności życiowej, która w działalności menedżerskiej ma zawsze najwyższy priorytet. To prawda, że nie każdy z tych, których spotykasz jest Ci życzliwy, a przy tym mądry i ma uczciwe wobec Ciebie zamiary. Lecz nie oznacza to wcale, że powinieneś przyjmować postawę agresywną w stosunku do wszystkich, którzy są głupi, Tobie nieżyczliwi, lub są złośliwi. Najczęściej w życiu wystarcza świadomość, że są oni niebezpieczni dla Ciebie i że powinieneś zachować ostrożność w kontaktach z nimi, bez wyrażania agresji.

Także w kategoriach roztropności, lub generalnie - mądrości życiowej kształtuj swoje stosunki z przełożonymi, a także ludźmi wpływowymi, czy też bogatymi. To prawda, że unikanie sporów nie jest łatwe, ale spory z ludźmi mającymi nad Tobą sporą przewagę, czy też władzę zawsze mogą być szkodliwe dla Twoich interesów i to nawet w długim horyzoncie czasowym!

Generalnie staraj się rozumieć swoje otoczenie, czuć jakie są w nim nastroje i znać jego opinię o sobie. Jednak równocześnie w swoim postępowaniu kieruj się przede wszystkim SWOIM rozumem i SWOIMI odczuciami. Wiem, że to prowadzi do samotności, ale tu też nie masz innego wyjścia. Zawód menedżera długimi okresami przypomina samotność długodystansowca...

Wszyscy jesteśmy skazani na życie w grupach i na pracę zespołową Każda grupa formalna, czy nieformalna jest nastawiona na skuteczną rywalizację z inną grupą i na osiągnięcie konkretnego sukcesu zespołowego w tej rywalizacji. Reprezentuję pogląd, że poprzez dążenie do osiągnięcia sukcesu grupowego ludzie widzą najlepszy sposób na zrealizowanie swoich indywidualnych potrzeb. To właśnie przez przystąpienie do określonej grupy, przez dążenie do osiągnięcia przez nią określonego sukcesu zbiorowego i wiara, że w tej właśnie grupie mają największe szanse odnieść ten sukces jest główną i realną siłą integrującą każdą taką grupę! Przystępując do takiej grupy, lub będąc od niej uzależnionym musisz mieć świadomość jaki rzeczywisty cel ona realizuje i jaki zbiorowy sukces chce osiągnąć. Doświadczenie uczy, że żyjąc, lub działając w ramach grupy trudniej jest osiągnąć indywidualny sukces, który w jakimś stopniu jest niezgodny z interesem grupowym, a tym bardziej gdy chciałbyś go realizować wbrew tym grupowym interesom.

Każdy członek zespołu wnosi do grupy swoje potrzeby i swoją koncepcję osiągnięcia sukcesu indywidualnego i zbiorowego, wnosi swoją wizję w tym zakresie. Menedżer też ma sprecyzowany obszar na którym chce osiągnąć sukces tak indywidualny, jak i grupowy. Kierując zespołem można liczyć na to, że ktoś zmodyfikuje swoją wizję indywidualnego sukcesu pod wpływem menedżera, lub pod wpływem zespołu. Jednak błędem byłoby założenie, że ludzie w pełni zastąpią potrzebę osiągnięcia własnego sukcesu indywidualnego sukcesem grupowym. Takim samym błędem byłoby nieuwzględnienie przy planowaniu sukcesu grupowego potrzeby osiągnięcia sukcesów indywidualnych przez członków zespołu!

A teraz przychodzi kolej na nasze tradycyjne barany.

1. Po przerwaniu dostaw ropy do litewskich Możejek odgałęzieniem rurociągu Przyjaźń, teraz mieliśmy pożar. Eksperci zaczynają spekulować, czym się to skończy. Mówi się nawet o możliwości rezygnacji PKN Orlen z inwestycji na Litwie. Pół roku temu w dużym tempie nasza czołowa firma paliwowa doprowadziła do końca negocjacje podpisując stosowne umowy z litewskim rządem i firmą-córką Jukosa. Wartość transakcji 2,4 mld USD za 84% akcji rafinerii i ta kwota przebiła oferty rosyjskich koncernów Łukoil i TNK-BP oraz kazachskiego KazMunaiGaz, który w swoich staraniach był wspierany przez Gazprom. Dziś, by utrzymać pracę tej rafinerii dowozi się do niej ropę tankowcami i cysternami kolejowymi, co znacznie podraża koszty. W ubiegłym tygodniu PKN ogłosił, że z powodu pożaru musi nieco przesunąć zaplanowane na połowę października podpisanie umów z bankami, które finansują transakcję. W spekulacjach mówi się nawet o wycofaniu się PKN Orlen z Możejek, bo ryzyko tej inwestycji wyraźnie wzrosło i eksperci znacznie niżej wyceniają dziś rynkową wartość tej rafinerii.

2. Trzeba przyznać, że kontrolowane przez rząd koncerny paliwowe coraz aktywniej realizują politykę rządu, angażując się w poszukiwanie złóż surowców energetycznych, w eksploatację których mogłyby zainwestować. Dotyczy to PKN Orlen, Grupy Lotos i PGNiG. Jeszcze dwa, trzy lata temu łudziliśmy się szansą na takie inwestycje w Iraku. Teraz głównym terenem szukania szans jest Kazachstan, gdzie są ich delegacje, a gdzie swoje biuro otworzył już PKN Orlen. Do tej aktywności pobudził ich kontrakt zawarty przez R. Krauzego. To pierwsze kroki naszych firm na tym rynku i działają bardzo ostrożnie podejmując rozmowy z państwowym koncernem KazMunaiGaz, który ściśle współpracuje z Gazpromem i ta współpraca w ostatnich miesiącach jest coraz bardziej rozwijana... Nie jest wykluczone, że wkrótce dotrą do nas informacje o ich uczestnictwie w przetargach w Indiach, Pakistanie, Jemenie, Egipcie, Sudanie czy Uzbekistanie. Jednak trzeba wiedzieć, że wydobycie ropy i gazu to bardzo opłacalne, ale i kosztowne i ryzykowne inwestycje. Kosztowne są też przygotowania inwestycji, w tym wykonanie dokumentacji terenu, badania sejsmiczne, czy odwiert pierwszych otworów.

3. Z końcem 2006 roku przestanie obowiązywać dotychczasowa ustawa o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego. Nowej nie ma i jeśli nie powstanie, kopalnie wejdą w 2007 rok bez wsparcia budżetowego. W latach 2003-5 kopalnie otrzymały 2,8 mld zł (średnio po 0,93 mld zł na rok), a w projekcie ustawy o restrukturyzacji kopalń na lata 2007-15 wynika, że ma ono wynosić ok. 2,3 mld zł (czyli po 150 mln zł rocznie). Nie będzie łatwo ten projekt przekształcić w ustawę, bo propozycjom sprzeciwiają się związki zawodowe. Żądają one dofinansowania na spłatę starych długów, oraz wsparcia w 30% kosztów inwestycji związanych z nowymi technologiami. Także kością niezgody jest pakiet socjalny dla górników odchodzących dobrowolnie z kopalni.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: