eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Europa: wydarzenia tygodnia 20/2019

Europa: wydarzenia tygodnia 20/2019

2019-05-20 08:38

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 19/2019

  • Dalszy wzrost gospodarczy w krajach unijnych jest w dużym stopniu uzależniony od rozwoju sieci 5G. Komisja Europejska chce, by kraje członkowskie posiadały szerokie pokrycie siecią technologii 5G już do 2025 roku. Na rynku jest kompleksowa oferta chińskiego koncernu Huawei. Jak wiadomo ostatnio Biały Dom zakazał amerykańskim firmom korzystania ze sprzętu telekomunikacyjnego producentów "zagrażających bezpieczeństwu kraju". Decyzja ta jest skierowana przeciwko chińskiemu koncernowi Huawei. USA wywierają presję na inne kraje by zrezygnowały ze współpracy z Chińczykami. Jak dotąd podobną decyzję jak Amerykanie podjęły Australia i Japonia. Sytuacja w gronie państw unijnych w dalszym ciągu jest nieustabilizowana. Niektóre kraje starają się zachować niezależność w budowie sieci 5G, której strategiczne znaczenie jest trudne do przecenienia. Polska jeszcze nie przedstawiła swojego zdania, chociaż rząd jest pod dużą presją Białego Domu. Oficjalnie mówi się, że polski rząd nie chce w trakcie budowy sieci 5G być zależnym od jednego dostawcy, ale nie ulega wątpliwości, że uwzględnione zostaną informacje dot. potencjalnego ryzyka współpracy firm chińskich z wywiadem...czyli mówiąc krótko zwycięży stanowisko amerykańskiego rządu...
  • Analitycy z dużą uwagą obserwują sytuację gospodarczą tak w krajach unijnych, jak i w strefie euro. Wg Eurostatu produkcja przemysłowa strefy euro w ujęciu rocznym w marcu spadła o 0,6 proc i wzrosła o 0,4 proc. w całej UE. Warto zwrócić uwagę na to, jak na tym tle wygląda polska gospodarka. Okazuje się, że Polska jest na drugim miejscu wśród państw UE z największym wzrostem produkcji przemysłowej. Na pierwszym miejscu jest Irlandia (22,1 proc.), a trzecie miejsce zajmują Węgry (7,9 proc.). Najgorsze wyniki notuje się z kolei w Portugalii (-7,9 proc.), na Malcie (-3,6 proc.) i w Hiszpanii (3,4 proc.).
  • Co dalej z Wielką Brytanią, co z premier Theresa May. Ostatnio pani Premier zapowiedziała rezygnację, jeżeli kolejna próba zatwierdzenia w parlamencie umowy wynegocjowanej z UE okaże się porażką. W dalszym ciągu realną alternatywą jest nieuporządkowany brexit, co już teraz widoczne jest w pogarszającej się rynkowej sytuacji brytyjskiego funta. Taka niepewna sytuacja musi się szybko zakończyć, źle wpływa nie tylko na walutę, ale także na inwestycje i całą gospodarkę. Dotychczasowa niepewność jest też coraz gorzej oceniana w krajach unijnych. Najostrzejsze opinie prezentuje rząd francuski i osobiście prezydent Macron. Nie można lekceważyć głosów, że zmiana premiera i składu brytyjskiego rządu zwiększy ryzyko, że okres wyznaczony przez UE na zamknięcie procesu brexitowego (koniec października) okaże się niewystarczający.
  • W coraz gorszej sytuacji politycznej jest Ukraina, nie zmienia się szansa odzyskania kontroli nad wschodnimi prowincjami oraz nad Krymem. W istotny sposób (na niekorzyść) zmieniło się to po otwarciu 18-kilometrowego mostu łączącego Rosję z półwyspem. Rosja zyskała bezpośrednie połączenie drogowe z Krymem, ustabilizowała się też sytuacja dostaw na półwysep towarów, energii elektrycznej i wody. Budowa mostu spowodowała, że utrudniony został wpływ statków na Morze Azowskie. Ukraińskie porty w Mariupolu i Berdiańsku obumierają gospodarczo, a według rządu ukraińskiego przeładunek w Mariupolu spadł o prawie 70 procent, a w Berdiańsku nawet o połowę, natomiast oba porty mogły stracić już około 400 milionów dolarów. Wg analityków NATO wiele wskazuje wkrótce te porty mogą przestać w ogóle działać. Dostęp do obu portów jest coraz trudniejszy np. z powodu zaostrzonych i długich kontroli a także stosunkowo niewielką wysokością mostu.
  • Wysoko należy oceniać działalność Komisji Europejskiej pilnującej przestrzeganie reguł nawet przez tych najmocniejszych. Ostatnio KE nałożyła łącznie ponad 1 mld euro kary na pięć banków biorących udział w zmowie dotyczącej wymiany walut na Forexie. Ta zmowa to było tajne porozumienie dotyczące handlu spotowego m.in. euro, funtami, jenami, a także dolarami. Ukaraną przez KE grupę stanowią banki: Barclays, The Royal Bank of Scotland (RBS), Citigroup, JPMorgan i MUFG (dawniej Bank of Tokyo-Mitsubishi). Komisja Europejska nałożyła karę w następujący sposób: pierwsza decyzja nakłada karę w wysokości 811 mln euro na Barclays, RBS, Citigroup i JPMorgan; druga to w sumie 257 mln euro kary dla Barclays, RBS i MUFG. Natomiast bank UBS nie został ukarany, bo ujawnił KE istnienie kartelu. Równocześnie przyjęto, że transakcje spotowe mają być realizowane tego samego dnia co zlecenie.
  • Jesteśmy świadkami dynamicznego rozwoju transportu lotniczego. Sytuację w tej branży corocznie analizuje i prezentuje w formie raportów Skytrax World Airport Awards. Mam sentyment do Szwajcarii i aby pokazać, jaką rolę odgrywają lotniska w transporcie pasażerskim uznałem za celowe zaprezentować lotnisko w Zurychu, które należy do najlepszych w Europie, a w powyższym raporcie zajmuje 9. miejsce. W 2017 roku lotnisko to obsłużyło 29,4 mln pasażerów. Lotnisko Zurych Kloten, to dziś największy port lotniczy w Szwajcarii, a także jest to jedno z 10 najlepszych lotnisk na świecie. To w Europie jedno z czołowych lotnisk tranzytowych, ponad 28 proc. pasażerów przylatuje do Zurychu z innych miast i przesiada się do samolotów lecących dalej. Uważam, że dla ilustracji celowe jest zacytowanie oficjalnych danych: dziennie w Zurichu samoloty startują i lądują w średnio 741 razy dziennie. Równocześnie przez lotnisko przeładowuje się ponad 1340 ton ładunków i 84 tony poczty. W godzinach szczytu samoloty startują 33-35 razy na godzinę i lądują 31-36 razy, a w tym samym czasie liczba pasażerów odlatujących sięga 3,3-3,7 tys. na godzinę. Podziwiać należy dyscyplinę pracy tego portu lotniczego, w 2017 roku średnio 80 proc. samolotów przylatujących i 78 proc. odlatujących było punktualnych.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

ODDALENIE GROŹBY CEŁ NA AUTA. EUROPA KORYGUJE SŁABOŚĆ.

Nastroje na europejskich rynkach wyraźnie poprawiły się po informacji agencji Bloomberg o tym, że D. Trump zamierza wstrzymać się na kolejne 6 miesięcy z decyzją o nałożeniu ceł na import samochodów. Po przedstawieniu w lutym raportu w tej sprawie, prezydent USA miał do 18 maja zdecydować, czy ze względu na ochronę interesu narodowego konieczne jest wprowadzenie taryf na samochody sprowadzane głównie z Europy i Japonii.

W reakcji na tę publikację niemiecki indeks rynku akcji DAX wystrzelił w górę, euro zyskało 0,5 centa w relacji do dolara, a w ślad za tym spadki korygował złoty i inne waluty regionu. Zachowanie inwestorów po pojawieniu się artykułu pokazuje, jak istotna jest to kwestia dla europejskich producentów. Od dawna wskazujemy, że niepewność związana z polityką handlową USA w kwestii aut jest kluczowym czynnikiem ryzyka i utrzymywania się słabości euro na początku 2019 r. Oficjalne potwierdzenie zamierzeń prezydenta, po okresie ewentualnych silniejszych dostosowań w portfelach, będzie z czasem mogło wreszcie uwolnić krótko- i średnioterminowy potencjał euro. Spodziewamy się, że nastąpi to jednak nie wcześniej niż w III kw. br. W ślad za euro, w dalszej części roku zyskiwać powinien również złoty.

Przy okazji decyzji D. Trumpa z 5 maja o podniesieniu ceł Chinom sugerowaliśmy, że nasilenie napięć w relacjach Waszyngton-Pekin, choć dla globalnych rynków będzie czynnikiem bezwzględnie negatywnym (gracze zdyskontowali już właściwie porozumienie), dla euro i złotego z czasem może dać czas na oddech, ponieważ nie przenosi uwagi amerykańskiej administracji z Chin na Europę. W horyzoncie końca roku znika podstawowy czynnik ryzyka dla notowań europejskich aktywów.

Departament Handlu USA i Rezerwa Federalna opublikowały wczoraj niepokojące informacje z amerykańskiej gospodarki. Sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa okazały się w kwietniu wyraźnie niższe niż oczekiwano. W pierwszych danych widać w szczególności osłabienie popytu na samochody i inne dobra trwałe, co sugeruje więcej obaw, a co za tym idzie niższą dynamikę PKB w II kw. po niespodziewanie mocnych odczytach w marcu. Spadek zainteresowania Amerykanów nowymi autami widać było także w wynikach produkcji tamtejszych firm. Pomimo gorszych danych, nadal nie widzimy poważniejszego ryzyka recesji w USA w ciągu najbliższych 3-4 kwartałów. Możliwe jest spowolnienie, ale spadek PKB to najwcześniej perspektywa 2 poł. 2020 r.

Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: