eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › 6 megatrendów w globalnej gospodarce

6 megatrendów w globalnej gospodarce

2018-07-15 00:50

6 megatrendów w globalnej gospodarce

Gospodarka o obiegu zamkniętym © TSUNG-LIN WU - Fotolia.com

Przemysł 4.0, gospodarka o obiegu zamkniętym, zrównoważone finanse i inwestowanie z myślą o wpływie na otoczenie, rynek talentów oraz rosnące znaczenie silver generation. Są trendy, które pojawiają się i znikają. Są również megatrendy, czyli takie tendencje, od których globalna gospodarka uciec po prostu nie może. Takimi właśnie - zdaniem ekspertów Deloitte - są te, o których wspomniano powyżej.

Przeczytaj także: 4 główne trendy technologiczne w ubezpieczeniach

Czym właściwie są megatrendy? To globalne siły, które wywierają przemożny wpływ tak na globalne gospodarki, jak i funkcjonujące w ich ramach społeczeństwa. Ich oddziaływanie jest istotne z punktu widzenia produkcji, konsumpcji, inwestycji czy interakcji społecznych. Ankietowani przez Deloitte dyrektorzy finansowi są przekonani, że motorem zachodzących dziś zmian jest przede wszystkim ogromna ilość danych i zaawansowana analityka (61 proc.), cyfryzacja (52 proc.), zmiany geopolityczne, a także robotyzacja i automatyzacja (44 proc.), które odpowiadają dziś za zwiększenie produktywności.
– Czynniki te będą miały największy wpływ na to, jak będzie wyglądał biznes w najbliższych kilku latach. Na ich podstawie wyłoniliśmy kilka megatrendów, które mają szanse zyskać największe znaczenie w skali globalnej. Gospodarki, które najszybciej wykorzystają ich zalety, a zniwelują istniejące zagrożenia, okażą się najbardziej konkurencyjne – mówi Julia Patorska, Lider zespołu ds. analiz ekonomicznych Deloitte.

Megatrend: Przemysł 4.0


Przemysł 4.0 to tendencja, nad którą z pewnością nie można przejść obojętnie. To najnowsza rewolucja przemysłowa, która tym różni się od poprzednich, że przy użyciu najnowszych technologii jest w stanie rozmywać granice pomiędzy sferą fizyczną, cyfrową i biologiczną.
– Do najważniejszych rozwiązań napędzających rozwój Przemysłu 4.0 należy Internet Rzeczy (IoT), uczenie maszynowe, link http://www.egospodarka.pl/143800,Sztuczna-inteligencja-zarobi-dla-firm-przeszlo-1-bln-USD,1,39,1.html sztuczna inteligencja> oraz rozszerzona i wirtualna rzeczywistość (AR i VR). Według przewidywań Deloitte, już w tym roku ponad miliard użytkowników smartfonów przynajmniej raz wytworzy treści rozszerzonej rzeczywistości – mówi Wojciech Górniak, Lider zespołu transformacji cyfrowej.
Jego zdaniem rozwojowi Przemysłu 4.0 sprzyja nie tylko postęp technologiczny, ale także potrzeby konsumentów, ograniczenia podażowe, zwłaszcza w zakresie surowców nieodnawialnych i zasobów pracy oraz zachęty finansowe ze strony sektora publicznego.

fot. TSUNG-LIN WU - Fotolia.com

Gospodarka o obiegu zamkniętym

Zdaniem ekspertów Deloitte szansą na upowszechnienie modelu gospodarki o obiegu zamkniętym jest rozwój nowych branż i rynków, zwłaszcza w sektorze usług, niższe koszty działalności oraz wzrost konkurencyjności i innowacyjności firm.


Czwarta rewolucja przemysłowa pozwoli zwiększyć produktywność i przychody oraz zredukować poziom ryzyka dla wielu procesów biznesowych. Nie brakuje jednak wyzwań, które będą przekładały się na wzrost ryzyka zarówno w życiu prywatnym jak i obrocie gospodarczym, co zniweluje część pozytywnych efektów zmian technologicznych. Przemysł 4.0 niewątpliwie zwiększa możliwość wystąpienia cyberataków oraz kradzieży danych. Pod uwagę należy także wziąć możliwie nieprzychylną reakcję społeczną, związaną chociażby z wpływem automatyzacji na rynek pracy. Niezbędne są również regulacje, które zapewnią obywatelom poziom bezpieczeństwa i pozostawią przestrzeń dla zyskownych, rynkowych innowacji. Brak edukacji społeczeństwa i niewystarczające wsparcie obywateli w adaptacji do zachodzących zmian może przyczyniać się do dalszego wzrostu ruchów populistycznych na świecie.

Rozdźwięk pomiędzy możliwościami związanymi z zachodzącymi zmianami, a rzeczywistością potwierdza badanie pt.: „The Fourth Industrial Revolution is here – are you ready?”, które Deloitte przeprowadził na kadrze kierowniczej firm i agencji rządowych w 19 liczących się gospodarkach z całego świata.
– Respondenci rozumieją zachodzące zmiany w ich otoczeniu, ale niekoniecznie potrafią je wykorzystać. Zdaniem 87 proc. respondentów Przemysł 4.0 może doprowadzić do zmniejszenia różnic społecznych i ekonomicznych. Równocześnie pojawiają się obawy, czy kadra jest odpowiednio przygotowana i czy społeczeństwo posiada oczekiwane kompetencje. Tylko jedna czwarta ankietowanych uważa, że posiada odpowiednie zasoby osobowe do sprostania wyzwaniom przyszłości – wyjaśnia Julia Patorska.


Megatrend: gospodarka o obiegu zamkniętym


To, co będzie wpływało na implementację tej idei przez biznes, to przede wszystkim regulacje. W ciągu ostatnich kilku miesięcy Komisja Europejska wydała szereg dokumentów, które mają związek z promowaniem gospodarki o obiegu zamkniętym, wymuszając wręcz na państwach członkowskich stopniowe wprowadzanie zmian w tym zakresie. Prace regulacyjne rozpoczęły się od opakowań i tworzyw sztucznych. Według założeń, w 2030 roku aż 70 proc. wagowo wszystkich odpadów opakowaniowych powinno zostać poddanych recyklingowi. W Polsce jest to obecnie 57,5 proc. Duże znaczenie w popularyzacji idei gospodarki o obiegu zamkniętym ma również rosnąca świadomość konsumentów.

Gospodarka o obiegu zamkniętym nie jest nowym modelem rynkowym czy też gospodarczym, pozwala jednak na lepszą alokację zasobów. W związku z tym, że ekonomia jest nauką o tym jak efektywnie wykorzystywać ograniczone zasoby, gospodarka o obiegu zamkniętym ma wszelkie atrybuty, by stać się powszechnie akceptowanym podejściem. Dotychczas stosowany linearny model wykorzystania zasobów „produkcja-zużycie-wyrzucenie” jest wypierany przez model „zamkniętej pętli”, w którym odpady, jeśli powstają, stają się surowcem.

Zdaniem ekspertów Deloitte szansą na upowszechnienie modelu gospodarki o obiegu zamkniętym jest rozwój nowych branż i rynków, zwłaszcza w sektorze usług, niższe koszty działalności oraz wzrost konkurencyjności i innowacyjności firm. Z kolei na przeszkodzie mogą stanąć wysokie koszty wdrożenia modelu zamkniętego. Zgodność z wymogami EPR, czyli Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (odpowiedzialność za produkt zostaje rozszerzona na wszystkie etapy jego życia) może stanowić w Europie koszt równowartości 15 mld euro w całej Europie.
– Problemem pozostaje również ograniczona dostępność i jakość danych dotyczących przepływów surowców i odpadów oraz bariery regulacyjne – mówi Julia Patorska.

Megatrend: zrównoważone finanse i inwestowanie z myślą o wpływie na otoczenie


Zarówno inwestorzy indywidualni, jak i firmy coraz częściej mierząc swój wpływ i zwrot z inwestycji biorą pod uwagę nie tylko koszty i zyski finansowe, ale także korzyści społeczne oraz środowiskowe.
– Podejście to nie oznacza rewolucji i całkowitego odejścia od kryterium zysku. Zakłada ono raczej ewolucyjne uwzględnianie dodatkowych kryteriów, odnoszących się np. do środowiska naturalnego. Chodzi o to, aby naturalne rynkowe bodźce – a więc poszukiwanie zysku – wykorzystać do jednoczesnej realizacji innych, ważnych celów. Dodatkowo ma to sprzyjać internalizacji negatywnych kosztów zewnętrznych. Przykładowo, duże instytucje finansowe coraz częściej zwracają uwagę przy lokowaniu kapitału czy dany emitent działa odpowiedzialnie, gdyż to pozwala obniżyć ryzyko inwestycyjne – wyjaśnia Julia Patorska.
Szacuje się, że wartość inwestycji odpowiedzialnych społecznie w Europie w 2015 roku wynosiła już blisko 150 mld euro.

Warto także dodać, że inwestowanie z myślą o wpływie na otoczenie stwarza szansę na większą przejrzystość rynku finansowego i odpowiedzialność w kontekście generowanego wpływu. Z kolei po stronie wyzwań należy wymienić pogodzenie – czasem sprzecznych – interesów pomiędzy tym, co się danej firmie opłaca finansowo, a co powinna zrobić biorąc pod uwagę wpływ na otoczenie.
– Przy podejmowaniu decyzji czynniki pozafinansowe mogą mieć oczywiście mniejsze znaczenie niż oczekiwane zyski. Należy zakładać jednak, że z czasem, gdy niedoskonałości metodyczne w zakresie raportowania wskaźników społecznych i środowiskowych zostaną ograniczone, kryteria pozafinansowe będą zyskiwały na znaczeniu– mówi Julia Patorska.

Megatrendy na rynku pracy


Wśród pozostałych megatrendów eksperci Deloitte wyróżnili rosnące znaczenie rynku talentów oraz tzw. srebrną gospodarkę. Mają one ze sobą dużo wspólnego. Struktura rynku pracy zmienia się diametralnie. Coraz więcej osób podnosi swoje kwalifikacje przez całe życie, pracuje na swój rachunek lub na podstawie elastycznych form zatrudnienia. Zwiększa się również liczba pracowników, którzy pracują zdalnie lub jako niezależni wykonawcy. W tej chwili tylko w Unii Europejskiej może być już 30,6 mln takich osób. Jednocześnie pracodawcy muszą pogodzić interesy wielu różnych generacji obecnych na rynku pracy i powoli zapełniać lukę, która tworzy się po odchodzących na emeryturę przedstawicielach pokolenia wyżu powojennego.
– To może być istotny cios dla wzrostu gospodarczego, dlatego wiele rządów w ostatnich latach podnosiło ustawowy wiek emerytalny. Zmiany w systemach emerytalnych sprawiają, że coraz więcej osób poszukuje informacji dotyczących aktualnych przepisów i kalkuluje opłacalność pozostania na rynku pracy. Konieczność dłuższej aktywności zawodowej, połączona z przewidywanymi niskimi emeryturami z publicznego systemu, może też istotnie wpłynąć na skłonność do oszczędzania i poszukiwanie aktywów, które będą bezpieczną lokatą dla kapitału i swoistą „polisą na starość” – dodaje Julia Patorska.

Megatrend: elektromobilność


Aktywność największych koncernów motoryzacyjnych oraz rządowe systemy wsparcia dla elektromobilności przekładają się na rosnące zainteresowanie konsumentów. Motywacją do zakupu pojazdów elektrycznych jest coraz większa świadomość ekologiczna oraz rosnąca opłacalność kosztowa tego typu pojazdów, w porównaniu z pojazdami o napędzie konwencjonalnym.
– Elektromobilność to nie tylko samochody osobowe, ale także autobusy elektryczne oraz wodorowe. Rozwój flot zeroemisyjnych autobusów jest kluczowy w budowaniu „zrównoważonych miast” umożliwiających redukcję zanieczyszczenia powietrza oraz hałasu. Dodatkowym aspektem wykorzystania elektromobilności jest obszar synergii z OZE, czyli odnawialnymi źródłami energii , który prowadzi do gospodarki niskoemisyjnej oraz niezależności energetycznej – mówi Karol Wierzbicki, ekspert w zespole ds. elektromobilności.


Według szacunków Deloitte na początku następnej dekady cena baterii ma spaść do poziomu ok 130 EUR kW/h, co spowoduje, że napęd elektryczny stanie się bardziej atrakcyjny rynkowo.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: