eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPrzemysł › Spadek cen ropy mało realny

Spadek cen ropy mało realny

2011-07-27 13:21

Przeczytaj także: Giełdy surowcowe: rekordowo wysokie ceny ropy


Strukturalna nierównowaga

Spoglądając całościowo na globalny rynek ropy naftowej trudno odeprzeć przekonanie, że spadek ceny baryłki poniżej 90 USD w długim terminie jest bardzo mało realny. Taki scenariusz wymagałby zaistnienia przynajmniej jednego z następujących czynników: gwałtownego umocnienia dolara, gwałtownego zahamowania popytu zgłaszanego przez rynki wschodzące lub gwałtownego wzrostu nakładów na inwestycje w infrastrukturę. Ok. 1,5 mln baryłek dziennej produkcji ropy z libijskich złóż zostało zredukowane do 111 tys. baryłek dziennie w czerwcu 2011 i nie ma chyba na rynku eksperta, który prognozowałby przywrócenie utraconej podaży przed końcem 2012 r.

fot. mat. prasowe

Podaż ropy naftowej wybranych producentów, w mln baryłek dziennie

Podaż ropy naftowej wybranych producentów, w mln baryłek dziennie


Na krótki dystans przed wzrostem ceny ropy świat broni jeszcze Arabia Saudyjska, która jest już bliska wykorzystania maksymalnych mocy przerobowych. Tylko w czerwcu wpuszczała ona na rynek 9,4 mln baryłek ropy dziennie, czyli o 0,4 mln baryłek więcej niż miesiąc wcześniej, ale OPEC łącznie dostarczał tyle samo ropy, co w I kw. 2011 r., ponieważ, pomijając bierność Iraku, Iranu i Wenezueli, jednocześnie skurczyła się produkcja Angoli i Nigerii. Odbicie globalnej podaży ropy między kwietniem a czerwcem 2011 r. przedstawione na powyższym wykresie może uspokoić część inwestorów z rynków energii, ale w przeciwieństwie do stabilnego wzrostu produkcji od recesji z 2009 r. do początku 2011 r., ostatni skok wynikał niemal w całości z decyzji jednego państwa.

Chyba nie potrzeba wyjaśniać, że taka sytuacja nie jest możliwa do utrzymania. I już nawet nie tylko na dłuższą metę, bo jeśli w 2012 r. świat ma zużywać dziennie ponad 91 mln baryłek ropy, a przez ostatnie dwa lata średnia podaż przy odradzającej się koniunkturze wynosiła 87 mln baryłek, to nie miejmy złudzeń, że nagle ktoś wyjmie z kapelusza 4 mln baryłek i będzie powtarzał ten trik każdego dnia. Albo właśnie rozpoczęła się era ropy po ponad 100 USD za baryłkę, albo równowagę na rynku ropy wprowadzi kolejna recesja, która zmniejszy zapotrzebowanie na energię i umocni dolara kończąc tym samym na dobre surowcową hossę. Albo też, co chyba najbardziej realne - i jedno, i drugie: krótkookresowy szok cenowy na rynku ropy, przyczyni się do kolejnej recesji w rozwiniętych gospodarkach borykających się już i tak z wystarczającą liczbą innych problemów, a to z kolei ograniczy apetyt na paliwo Chin, Brazylii i innych rynków wschodzących (bezpośrednio lub pośrednio poprzez spadek siły nabywczej lokalnych walut względem dolara).

fot. mat. prasowe

Podaż ropy naftowej w mln baryłek/dzień, czerwiec 2009-czerwiec 2011 – globalna (zielona linia

Podaż ropy naftowej w mln baryłek/dzień, czerwiec 2009-czerwiec 2011 – globalna (zielona linia, skala prawa), OPEC (słupki, skala lewa)


Następnym razem, gdy Międzynarodowa Agencja Energii będzie próbowała w podobny sposób, jak pod koniec II kw. 2011 r., zbić cenę ropy, inwestorzy mogą odrobić pracę domową i po porównaniu odpowiednich słupków powiedzieć: „sprawdzamy”.

Łukasz Wróbel

poprzednia  

1 2 3

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: