Oblicza Wi-Fi
2003-04-28 00:10
Wi-Fi vs. Bluetooth?
Mówiło się o tym swego czasu. Wielu ekspertów z telekomunikacji i instytucji standaryzacyjnych kwestionowało współobecność tych dwóch technologii wskazując na dość szeroki zakres dublowania funkcjonalności. Obydwa protokoły miały być "najlepszym standardem małych sieci lokalnych". I rzeczywiście oba mają ku temu predyspozycje. Okazało się jednak, że wprawdzie oba nadają się ale - o dziwo - do diametralnie rożnych zastosowań. Bluetooth pasuje doskonale do zestawiania ad hoc minisieci (piconet) złożonej z różnego (dowolnego) rodzaju urządzeń, do synchronizacji informacji oraz sterowania, Wi-Fi natomiast doskonale spełnia role szkieletu sieci mobilnej biurowej bądź ściśle związanej z konkretna nieruchomością / instytucją / campusem.
Dla ścisłości powinienem wspomnieć, że obydwa standardy w aspekcie technicznym różnią się od siebie diametralnie; łączy je w zasadzie jedynie "bezprzewodowość" oraz skala zasięgu. Sieciowe zastosowanie Bluetooth to budowa struktury typu PAN (Personal Area Network) czyli personalna, domowa, w domyśle – o małym zasięgu (tutaj: piconet), choć można również tworzyć sieci na większym obszarze przez zagnieżdżanie piconetów w twory zwane scatternet, należące de facto do klasy WLAN. Skrót WLAN zwyczajowo oznacza jednak standard IEEE802.11b.
Zalety Wi-Fi
Tak jak wspomniano powyżej, rozwiązanie to okazało się wygodniejsze do budowy bezprzewodowych sieci biurowych WLAN. Mało tego, chyba najistotniejszym atutem tej technologii jest łatwość łączenia "bezprzewodowego" kawałka LAN z tym istniejącym, kablowym. No i oczywiście stukrotnie większy zasięg, który automatycznie przekłada się na łatwość pokrycia stosunkowo dużego terenu oraz pięciokrotnie większa szybkość, a co za tym idzie - przepustowość, pojemność. A to dość istotne, gdy chcemy przesyłać pliki audio czy video bądź nawet obrazki...
UMTS
Ten skrót znany jest już wszystkim czytelnikom tzw. prasy codziennej (a może nawet - pism kobiecych?). Podobnie jak w GSM, specyfikacja 3G przewiduje kilka (4) klas nadajników, pogrupowanych według zasięgu / przepustowości. Standard zakłada prędkość transmisji, oczywiście w "warunkach próżniowych", w każdym razie do 2Mb\s. Po mnogich testach i próbach sprzętowych okazało się, że praktycznie osiągane, rzeczywiste prędkości będą w zasadzie wielkościami definiującymi standard EDGE (następca GPRS, "telefonia 2,75G") czyli 384kb\s.
oprac. : Michał Piętal / Gazeta IT