eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Rynek PR w Polsce: firmy w dobrej kondycji

Rynek PR w Polsce: firmy w dobrej kondycji

2008-06-17 11:46

Przeczytaj także: Agencje PR w Polsce


Zacieranie granic

Specjalizacja nie może oznaczać tylko zawężania się agencji do wykonywania jednego typu usług, ale musi być też tworzeniem nowych kanałów komunikacyjnych.

Usługi typu full service oznaczają posiadanie przez agencję kilkunastu specjalizacji. By to zapewnić, agencja musi mieć odpowiednie zaplecze personalne, a z tym nie zawsze jest najlepiej. Jak zauważa Robert Niczewski, partner Liberty Group, na rynku jest bardzo duże zapotrzebowanie na ludzi. Brak rąk do pracy mocno wpływa na marże agencji, które zmniejszyły się z prozaicznego powodu – podwyżki dla pracowników.

– W mojej ocenie, kierunek rozwoju branży nie leży w dalszym specjalizowaniu się. W PR przyszłość to integracja wszelkich kanałów komunikacji rynkowej, której elementem są ATL, BTL, PR i badania – uważa Paweł Trochimiuk. Jego opinię potwierdza Mariusz Pleban z Multi Communications, według którego agencje PR zaczynają być traktowane coraz bardziej jako agencje komunikacyjne, interaktywne, zaś granica między reklamą a PR zaciera się.

Czekając na duży deal

Niektóre firmy z branży zdecydowały się na spore zmiany, jeśli chodzi o pozyskiwanie kapitału do dalszego rozwoju. Ostatnio modnym kierunkiem jest NewConnect, na który najpierw wybrała się spółka Liberty Group, a teraz zmierza tam agencja ComPress.

Na pewno branżę czeka jeszcze konsolidacja. Według Mariusza Plebana, konsolidacje zaczną się na większą skalę za 5-10 lat. – To logiczne, agencje PR są zarządzane przez osoby, które same pracują razem ze swoim zespołem. Nie mają czasu na realizację zarządzania agencją. Gdy będzie czas, to pomyślą, jak od strony finansowej lepiej zarządzać firmą i dojdą do wniosku, że można z kimś się skonsolidować – uważa M. Pleban.

Wydawało się, że pierwsze jaskółki już się pojawiły, choćby połączenie w 2004 r. dużej agencji Headlines i mniejszej, kilkuosobowej Wytwórni PR, której szefował Paweł Bernat. Wielu zarządzających agencjami PR uważa jednak, że to zbyt małe wydarzenia, by mówić o rozpoczęciu procesu konsolidacji. Wszyscy czekają na deal między agencją 50-osobową a np. 25-osobową. Takie wydarzenie może dać początek czemuś nowemu. Spece z branży nie mają wątpliwości, że prędzej czy później ci najwięksi będą chcieli się łączyć, by móc konkurować o dużych klientów. Jednak miejsce dla średniaków i maluchów nadal pozostanie.

poprzednia  

1 2 3

oprac. : Grzegorz Stech / Businessman.pl Businessman.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: