Świetne nastroje w automotive
2018-11-19 12:18
Fabryka samochodów © goro20 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Automotive w Polsce: innowacyjność na medal?
Motoryzacyjna Europa dwóch prędkości
Złe nastroje z zeszłego roku ulotniły się niczym kamfora. Dziś przedstawiciele polskiego automotive znów uśmiechają się na myśl o przyszłości. Optymistów spodziewających się wzrostu zamówień jest dziś 68%, co względem minionego roku oznacza wzrost na poziomie 32 p.p. Podkreślenia wymaga również skromny, bo zaledwie 2-procentowy udział respondentów, którzy spodziewają się, że do końca roku wolumen produkowanych przez nich towarów spadnie. Co czwarty ankietowany nie spodziewa się żadnych zmian w tym zakresie.
Optymizm polskich producentów jest imponujący, ale okazuje się, że są aż 4 kraje, w których rzesza optymistów jest jeszcze większa niż u nas. Należą do nich Rumunia (77%), Rosja i Słowacja (po 74%) oraz Węgry (72%). Nastroje w tureckiej branży automotive są niemalże identyczne jak te panujące nad Wisłą (68% optymistów), zaś w Czechach optymizm jest nieco mniejszy (55% wskazań). Przedstawiciele najbardziej rozwiniętych rynków motoryzacyjnych, czyli Niemcy i Brytyjczycy, są znacznie bardziej zachowawczy w swoich prognozach. Większość z nich nie przewiduje znaczących zmian w najbliższych miesiącach.
fot. mat. prasowe
Przewidywania odnośnie produkcji
- Wyniki tegorocznego „MotoBarometru” pokazują, że dynamika produkcji motoryzacyjnej uzależniona jest od stopnia zaawansowania danego rynku. Tym samym optymizm panujący w Polsce nie jest przypadkiem odosobnionym, lecz wpisuje się w szerszy trend, obejmujący także inne rozwijające się rynki automotive, takie jak Rumunia, Węgry czy Słowacja. Kraje te pracują na najwyższych obrotach, nadrabiając dystans do Europy Zachodniej i liczą, że korzystna koniunktura potrwa jak najdłużej. Natomiast na rynkach rozwiniętych, czyli w Niemczech i Wielkiej Brytanii, obserwujemy rosnącą niepewność. W przypadku naszych zachodnich sąsiadów jest to prawdopodobnie efekt afery dieselgate i zmniejszenia produkcji tradycyjnych napędów, zaś Brytyjczycy wciąż nie wiedzą, z jakimi ekonomicznymi konsekwencjami wiązać będzie się nadchodzący Brexit – mówi Jacek Opala, członek zarządu Exact Systems S.A.
Nastroje w Polsce zależne od zagranicznej koniunktury
Silne umiędzynarodowienie łańcucha dostaw w branży motoryzacyjnej powoduje, iż czynnikiem najbardziej wpływającym na poziom produkcji w polskich zakładach są zamówienia z zagranicy. Aż 95% respondentów jest zdania, że nowe zlecenia od zagranicznych partnerów mogą wpłynąć na wzrost produkcji. W mniejszym stopniu odczuwalne mogą być nowe zamówienia od kontrahentów z Polski, na co wskazuje 29% ankietowanych, czy otwarcie nowej fabryki aut w sąsiednich państwach (16%). Zaledwie 9% respondentów liczy na wzrost produkcji związany z powstaniem nowej fabryki samochodów w naszym kraju.
- Przemysł motoryzacyjny w Polsce jest silnie powiązany z europejską koniunkturą, szczególnie w Niemczech. Ważnym czynnikiem wpływającym na optymizm polskich menadżerów jest rosnący eksport komponentów. W pierwszych pięciu miesiącach tego roku komponenty odnotowały blisko 9-procentowy wzrost. Ich udział w całości wymiany handlowej przemysłu samochodowego zbliża się do połowy jego wartości (47,5 proc.) – mówi Rafał Orłowski, Partner w AutomotiveSuppliers.pl
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2017 roku za granicę wyeksportowaliśmy towary o łącznej wartości 870 mld zł, a motoryzacja odpowiadała za 12,3% tego eksportu. To jak istotna jest branża motoryzacyjna dla naszego eksportu potwierdzają dane z zestawienia „TOP10 polskich hitów eksportowych” opracowanego przez Bank Zachodni WBK we współpracy z Exact Systems. W ubiegłym roku w pierwszej dziesiątce rankingu uplasowały się aż trzy produkty eksportowe wytwarzane przez fabryki motoryzacyjne. Były to: części i akcesoria do samochodów, samochody osobowe oraz ciężarówki.
fot. mat. prasowe
Przewidywania odnośnie produkcji
A czego przedstawiciele motobranży w Polsce obawiają się najbardziej? Przede wszystkim zmniejszenia zamówień od partnerów z zagranicy (52%) oraz spadku produkcji i sprzedaży aut w krajach do których eksportujemy nasze wyroby (29%). Natomiast 21% respondentów obawia się ewentualnych skutków mniejszej liczby zleceń od partnerów z Polski.
Metodologia badania
Badanie „MotoBarometr 2018. Nastroje w automotive. Polska, Czechy, Niemcy, Rosja, Rumunia, Słowacja, Turcja, Węgry, Wielka Brytania” zostało przeprowadzone przez firmę Exact Systems na celowej próbie przedstawicieli firm z sektora automotive będących klientami Exact Systems. Wśród nich znajdują się m.in. producenci samochodów, poddostawcy części i komponentów samochodowych Tier I i Tier II takich jak wycieraczki, szyby samochodowe, dachy, kolumny kierownicze czy elementy bezpieczeństwa. Wielkość próby wyniosła 597 respondentów z 9 państw (Polska, Czechy, Niemcy, Rosja, Rumunia, Słowacja, Turcja, Węgry, Wielka Brytania). Badanie zrealizowano metodą telefonicznych wywiadów (CATI), ankiet online oraz ankiet indywidualnych od kwietnia do lipca 2018 roku.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Samochody elektryczne podbiją rynek? Prognozy dla branży motoryzacyjnej
-
Co czeka automotive? Niepewne prognozy na 2023 rok
-
Branża motoryzacyjna czeka na odbicie. Pomoże elektromobilność?
-
Branża motoryzacyjna: wojna gorsza niż COVID-19?
-
Kiepskie nastroje w automotive. Ceny samochodów znowu w górę
-
Branża motoryzacyjna hamuje z inwestycjami
-
Automotive: ceny samochodów rosną, Polska odporna na COVID
-
Nad branżą motoryzacyjną zbierają się ciemne chmury?
-
Czy branża motoryzacyjna wyczerpała potencjał do wzrostu?
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)