Rynek nieruchomości w Polsce I 2010
2010-01-11 12:12
Przeczytaj także: Rynek nieruchomości w Polsce XII 2009
Taki stan powinien utrzymać się do połowy w roku. W jego dalszej części Open Finance przewiduje stopniowy wzrost rynkowych stóp procentowych, łącznie o 50 pkt w porównaniu do stanu obecnego. Konsekwencją będzie 5-6 proc. wzrost rat kredytów hipotecznych.
Lepsze wiadomości eksperci mają dla kredytobiorców zadłużonych w euro. Od ostatniego raportu kurs euro spadł o 4 grosze, a stopy EURIBOR obniżyły się o 2 pkt bazowe. To oznacza niższe raty kredytu o 1-2 proc. w porównaniu do rat płaconych w grudniu.
W przypadku kredytów w CHF stopa LIBOR nie uległa żadnym zmianom, a kurs wzrósł o 2 grosze (do 2,78 PLN) co oznacza wzrost rat kredytów o mniej niż 1 proc.
Posiadacze kredytów walutowych powinni być przygotowani na wzrost stóp procentowych w drugiej części roku, choć naturalnie wysokość płaconych przez nich rat w dalszym ciągu mocniej będzie zależała od zmian na rynku walutowym.
CORAZ WIĘKSZY WYBÓR NOWYCH MIESZKAŃ
fot. mat. prasowe
Średnie ceny ofertowe mieszkań w Warszawie
Wysoką podaż mieszkań wybudowanych w ostatnich latach najlepiej widać na rynku warszawskim. Jak wynika z analizy serwisu Oferty.net spośród wszystkich ofert mieszkań wystawionych do sprzedaży w grudniu 2009 roku ponad 35% stanowiły mieszkania wybudowane w roku 2001 i później. Średnie cena 1 m2, po której były oferowane, wynosiła 9583 PLN.
Mieszkania w nowym budownictwie są znacznie droższe od swych starszych odpowiedników we wszystkich dzielnicach Warszawy (z wyjątkiem eleganckich kamienic). Najwięcej za m2 nowego lub stosunkowo nowego lokum zapłacimy w Śródmieściu –14397 PLN (26,4% więcej niż średnia cena starszych mieszkań w tej dzielnicy), na Mokotowie – 11979 PLN (29,7% więcej niż za starsze) i na Żoliborzu – 10931 PLN (16 % więcej niż za starsze).
Najtańsze oferty mieszkań wybudowanych po 2000 roku można znaleźć w Wawrze (7857 PLN/m2), na Białołęce (7409 PLN/m2) i w Wesołej (7104 PLN/m2).
Najmniejsze różnice między cenami mieszkań nowych i starszych występują na Pradze Północ (1,9%), na Białołęce (2,5%) i w Wesołej (3,8%).
CO NAS CZEKA W 2010 ROKU?
Zdaniem Open Finance i Oferty.net bieżący rok z całą pewnością nie przyniesie powrotu hossy na rynku mieszkaniowym. Nie widać na horyzoncie żadnych czynników wewnętrznych ani zewnętrznych, które mogłyby wywołać gwałtowny wzrost popytu, a co za tym idzie wzrost cen. Wiele wskazuje na to, że sytuacja po wielkim „boomie mieszkaniowym” i następującym po nim załamaniu już się ustabilizowała i będziemy świadkami postępującego wzrostu liczby zawieranych transakcji kupna-sprzedaży.
Przez światowy kryzys finansowy Polska przeszła obronną ręką, nasza gospodarka konsekwentnie się rozwija, kursy walut są stabilne, banki oferujące kredyty wznawiają walkę o klientów, a ceny mieszkań spadły. Wszystko to sprawia, że odkładane niegdyś plany zakupu własnego lokum znów nabierają realnych kształtów. Klienci w większości przywykli już do nowej sytuacji ekonomicznej i znów szukają ofert, oglądają je, znów analizują oferty kredytowe, kalkulują – jednym słowem czynią realne przymiarki do transakcji. Dla wielu stało się jasne, że przepowiadane, gigantyczne przeceny są mało prawdopodobne a niekończące się czekanie na nie mija się z celem.
O ile nie dojdzie do jakichś nieprzewidzianych wydarzeń, których efektem byłoby ponowne zachwianie wiary w stabilność rynku finansowego rok 2010 będzie rokiem przełomowym; koniunktura na rynku mieszkaniowym będzie się systematycznie poprawiać - podsumowują eksperci.
1 2
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Rynek nieruchomości w Polsce XI 2015
-
Rynek nieruchomości w Polsce X 2015
-
Rynek nieruchomości w Polsce IX 2015
-
Rynek nieruchomości w Polsce VIII 2015
-
Rynek nieruchomości w Polsce VII 2015
-
Rynek nieruchomości w Polsce VI 2015
-
Rynek nieruchomości w Polsce V 2015
-
Rynek nieruchomości w Polsce IV 2015
-
Rynek nieruchomości w Polsce III 2015