Google górą: Informacje prywatne nie zostaną usunięte z wyszukiwarek

Przeczytaj także: Google i "prawo do bycia zapomnianym" na razie bez decyzji

Rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości, Niilo Jääskinen, podkreślił, że wyszukiwarki internetowe służą do wskazywania stron, na których znajdują się dane informacje. Według rzecznika nie powinny one być filtrowane tylko dlatego, że komuś nie pasują informacje, które znajduje. Byłoby to równoznaczne z cenzurą.

Sprawa usuwania informacji prywatnych wyszła, gdy opublikowano w sieci archiwa hiszpańskiej gazety zostały opublikowane w sieci. Człowiek wspomniany w jednym z artykułów, wystosował żądanie do Google o usunięcie tej informacji z wyszukiwarek. Jak tłumaczył, sprawa która wydarzyła się w 1998 roku uległa przedawnieniu i nie ma obecnie przełożenia na jego życie. Amerykańska firma odwołała się od żądania, czego efektem jest trwająca rozprawa sądowa.

Przedstawiciele Google bronią się, mówiąc, że ich celem nie jest ułatwianie wyszukiwania informacji prywatnych, jeśli te są umieszczone na jakiejś witrynie nielegalnie. Nie mogą jednak usuwać z wyszukiwarek stron, na których nie naruszono żadnych przepisów.

Decyzja Trybunału jest na razie wstępna, prawomocny wyrok zostanie wydany w późniejszym terminie.