eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPrzemysł › Energia wiatrowa w Polsce: jakie perspektywy?

Energia wiatrowa w Polsce: jakie perspektywy?

2013-06-18 10:06

Przeczytaj także: Energetyka wiatrowa w Polsce: bariery rozwoju


I choć wszyscy czekają na uchwalenie ustawy o OZE, to przedstawiciele branży zwracają już dziś uwagę na bariery znajdujące się w jej projekcie. Zaliczają do nich ograniczenie okresu wsparcia do 15 lat, fakt iż opłata zastępcza nie będzie waloryzowana wskaźnikiem inflacji, brak zapisów przejściowych dla instalacji, które obecnie są w fazie realizacji czy skomplikowane procedury uzyskiwania pozwoleń na sztuczne wyspy – niezbędne przy budowie farm wiatrowych, a także problemy z przyłączeniem nowych źródeł do sieci.

Wyzwania na przyszłość

Zakładając, że ustawa o OZE wejdzie w życie w zaplanowanym terminie, przedstawiciele branży wiatrowej – mimo widocznych problemów – właściwie jednogłośnie podkreślają, że w dłuższym horyzoncie przed branżą rysują się korzystne perspektywy. Przede wszystkim w Polsce są dobre warunki klimatyczne do rozwoju energetyki wiatrowej. Już dziś energetyka wiatrowa jest liderem OZE w Polsce jeśli chodzi o moce wytwórcze i poziom inwestycji – sektor zainwestował do tej pory 18 mld zł, co daje mu 5. miejsce na liście branż, które inwestują obecnie najwięcej. Szacuje się, że do 2020 roku produkcja energii wiatrowej wzrośnie niemal trzykrotnie, poziom inwestycji osiągnąć może 86 mld zł. Jeśli dołożymy do tego podatki, jakie do budżetu państwa wpłacają i wpłacać będą w najbliższych latach firmy związane z energią wiatrową – w tej chwili jest to około 255 mln rocznie, w 2020 roku będzie to nawet miliard zł, a także miejsca pracy – obecnie to około 3 tys., do 2020 roku poziom zatrudnienia osiągnie pułap 10 tys. – widać wyraźnie, że wpływ sektora wiatrowego na gospodarkę narodową jest znaczący. Beneficjentami są też gminy, które pobierają podatki od nieruchomości od właścicieli farm wiatrowych – do roku 2020 będzie to w sumie około 2 mld zł.

Warto też zwrócić uwagę na jeszcze jeden element. W najbliższych latach pogłębiał się będzie deficyt w bilansie energetycznym – ze względu na zamykanie starych, opartych na węglu bloków energetycznych. Alternatywą dla dominującej dzisiaj w Polsce energii węglowej jest energia jądrowa, nadzieje pokłada się też w łupkach. Oba te źródła energii wywołują jednak kontrowersje czy spory, ze względu na bezpieczeństwo, możliwe negatywne konsekwencje dla środowiska naturalnego czy koszty. Dlatego energia jądrowa czy łupki to na razie raczej odległa perspektywa. Czymś jednak bloki węglowe trzeba zastąpić, a energia z wiatru dostępna jest szybko, ponadto jej pozyskanie to najtańsza technologia produkcji energii odnawialnej. Dobre perspektywy dla energii wiatrowej wynikają też z międzynarodowych zobowiązań Polski dotyczących procentowego udziału energii odnawialnej w ogólnej ilości mocy wytwórczych w energetyce. Wreszcie - energia odnawialna doskonale wpisuje się w dyskusję o dywersyfikacji źródeł energii w naszym kraju.

Finansowanie projektów wiatrowych

Działające w Polsce banki, w tym m.in. DnB NORD, oferują finansowanie inwestycji w sektorze energetyki wiatrowej.

Łukasz Trzpil, szef Energy Desk, Bank DnB NORD Polska

Działające w Polsce banki, m.in. DnB NORD, oferują finansowanie inwestycji w sektorze energetyki wiatrowej. Przeciętna dźwignia dla tego typu projektów wynosi 70%, a typowy kredyt jest zaciągany na okres 15 lat (plus okres budowy). Jednak w obecnej sytuacji prawnej i rynkowej jest to często tylko teoria. W praktyce – przedłużające się prace nad ustawą o OZE sprawiają, że pozyskanie finansowania bankowego dla farm wiatrowych jest dziś bardzo trudne. Trudno się zresztą dziwić bankom, które ponoszą ryzyko finansowania takich projektów i dbać muszą o bezpieczeństwo zaangażowanych środków. W tej chwili mamy do czynienia z sytuacją, w której banki angażują się praktycznie wyłącznie w gotowe do budowy projekty, gdzie inwestor dysponuje wszelkimi pozwoleniami – nie tylko na budowę, ale też na przyłącze i infrastrukturę przyłączeniową, którą zapewnić musi zakład energetyczny (tzw. GPZ – główny punk zasilania), drogi dojazdowe, etc. Ważnymi z punktu widzenia banku czynnikami są lokalizacja farmy, analiza produktywności oraz, a może przede wszystkim – zastosowana technologia. Turbiny stanowią bowiem średnio ok. 65-70% nakładów inwestycyjnych przy budowie farmy wiatrowej, stąd dla banku istotny będzie wybór turbin, w tym ocena jakości ich wykonania i dostaw oraz samych umów w tym zakresie, a także oszacowanie ryzyka dotyczącego zastosowania relatywnie nowych typów turbin. Bank wymaga też, aby due dilligence projektu było wykonane przez doradców zewnętrznych posiadających wieloletnie doświadczenie przy projektach wiatrowych. Bank oceni też projekt pod kątem generowanych przepływów finansowych (cash flow), a budżet projektu porównywany zostanie do średnich rynkowych.

Wśród najczęściej pojawiających się problemów bankowcy wymieniają m.in. drogi dojazdowe (problemy z pozwoleniami, dodatkowe koszty), protesty lokalnej społeczności lub organizacji ekologicznych, zapewnienie przez zakład energetyczny głównego punktu zasilania, kłopoty z przyłączaniem do sieci, czy pogodę lub inne warunki powodujące opóźnienia.

Marcin Prusak, dyrektor Departamentu Klientów Strategicznych i Finansowania Strukturalnego, Bank DnB NORD Polska
Obecna sytuacja legislacyjno-regulacyjna i rynkowa nie ułatwia podejmowania decyzji o finansowaniu projektów farm wiatrowych. DnB NORD postrzega jednak sektor energetyczny, w tym energetykę odnawialną, jako jeden z kluczowych obszarów działalności. Dlatego, mimo skomplikowanego otoczenia, nie wycofaliśmy się w pełni z finansowania projektów farm wiatrowych. Natomiast wymagania stawiane projektom są o wiele bardziej restrykcyjne niż jeszcze rok czy dwa lata temu. Skutkuje to tym, iż tylko niewielka część projektów znajduje się w kręgu zainteresowania naszego banku, w szczególności takie które są realizowane przez znaczące i silne finansowo podmioty, mogące zapewnić długoterminowe umowy sprzedaży zielonych certyfikatów po odpowiedniej (w tym minimalnej) cenie. W konsekwencji również wymogi dotyczące wkładu własnego inwestora wzrosły w sposób bardzo znaczący i w najbliższym czasie nic nie wskazuje na to, aby sytuacja uległa zauważalnej poprawie. Dopiero uchwalenie nowego i stabilnego systemu wsparcia, wraz z odbudową rynku długoterminowych umów na sprzedaż energii i zielonych certyfikatów, spowoduje powrót do struktur finansowania bankowego, które będą bardziej atrakcyjne dla inwestorów z punktu widzenia możliwej do uzyskania wysokości dźwigni finansowej.

poprzednia  

1 2

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: