eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Komornicy sądowi: będzie ich więcej

Komornicy sądowi: będzie ich więcej

2013-06-14 12:20

Komornicy sądowi: będzie ich więcej

Ministerstwo Sprawiedliwości zwiększy liczbę etatów komorniczych ©  Gina Sanders - Fotolia.com

Ministerstwo Sprawiedliwości w tym roku zwiększy liczbę etatów komorniczych. Swój zamiar argumentuje rosnącą liczbą spraw wpływających do komorników i spadkiem skuteczności egzekucji. Obecnie w Polsce jeden komornik przypada na 35 tysięcy mieszkańców, a w tym roku proporcja ta ma się zmniejszyć do jednego na 30 tysięcy. Jak zapewnia ministerstwo, w pierwszym półroczu przybędzie około 200 nowych kancelarii komorniczych.

Przeczytaj także: Ustawa o komornikach sądowych i egzekucji - kolejne zmiany

Krajowa Rada Komornicza (KRK) uważa, że zmiana ta niczemu nie służy i że zwiększenie etatów komorniczych wcale nie poprawi skuteczności egzekwowania należności od dłużników. Rada odpiera również zarzut, że wykonywanie wyroków sądowych jest przeciągane z powodu nadmiaru spraw, i zapewnia, że kancelarie komornicze realizują na bieżąco spływające do nich sprawy. „Jeśli przy bezrobotnym dłużniku postawimy nawet trzech komorników i pięciu asesorów, to z tego tytułu nie stanie się on nagle wypłacalny, a przekazywanie akt pomiędzy kancelariami tylko przedłuży postępowanie” – mówi Robert Damski, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej. „Dla skuteczności egzekucji decydujące znaczenie mają czynniki makroekonomiczne i to, czy dłużnik ma pracę” – dodaje rzecznik.

Za co opłata komornicza

Zawód komornika jest objęty rządowym projektem deregulacji zawodów. Wkrótce będzie nowelizowana ustawa o komornikach sądowych i egzekucji oraz inne ustawy. Jedną z proponowanych zmian jest zmniejszenie częstotliwości sprawowania obowiązkowych kontroli kancelarii komorniczych przez prezesa sądu rejonowego. Obecnie kontrole odbywają się w razie potrzeby, lecz co najmniej raz do roku. Poprawka zakłada przeprowadzanie kontroli w razie potrzeby, lecz nie rzadziej niż raz na cztery lata.

Zmianie mają ulec też wynagrodzenia komorników, które ma zależeć od stopnia nakładu pracy. To rozwiązanie jest konsekwencją opinii wydanej przez Sąd Najwyższy, w której stwierdził on, że właściwe byłoby wskazanie takiego kryterium ustalenia wysokości opłat, które byłoby adekwatne do stopnia nakładu pracy komornika z uwzględnieniem poniesionych przez niego wydatków (opinia SN BSA 1-021 -500/12). Takiemu rozwiązaniu sprzeciwia się Krajowa Rada Komornicza.

Ponadto posłowie pracujący nad zamianami uważają, że potrzebna jest większa konkurencyjność wśród komorników. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Wipler uważa, że zwiększenie etatów komorniczych jest potrzebne. Jego zdaniem w tej branży potrzebna jest większa konkurencyjność, po to, żeby komornicy nie skupiali się głównie na sprawach, dzięki którym mogą nieźle zarobić, lecz żeby byli dostępni dla wszystkich obywateli równo. Dlatego dla osiągnięcia tego celu – jego zdaniem – należy zwiększyć liczbę komorników.

fot. Gina Sanders - Fotolia.com

Ministerstwo Sprawiedliwości zwiększy liczbę etatów komorniczych

Swój zamiar argumentuje rosnącą liczbą spraw wpływających do komorników i spadkiem skuteczności egzekucji. Obecnie w Polsce jeden komornik przypada na 35 tysięcy mieszkańców, a w tym roku proporcja ta ma się zmniejszyć do jednego na 30 tysięcy.


Poseł przypomina, że w świetle prawa komornicy sądowi są funkcjonariuszami państwowymi i mają obowiązek zajmować się wszystkimi sprawami, które do nich spływają, także tymi, które nie dają dużego zysku. Obecnie wynagrodzenie komornika jest zależne od wielu czynników, przede wszystkim od wartości przedmiotu sporu, który podlega egzekucji. Przykładowo zajęcie majątku sprzedawców warszawskiej hali KDT w 2009 r. przyniosło komornikom 892 tys. zł zysku.

Posłowie chcą, by komornik mógł żądać za wykonanie postanowień o zajęciu rachunku bankowego, wynagrodzenia za pracę czy zasiłku 2 proc. wartości roszczenia kwalifikującego się do zabezpieczenia oraz nie więcej niż 100 proc. wysokości przeciętnego wynagrodzenia. Obecnie górną granicą tych opłat jest pięciokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia. Jest także dolna granica – 3 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Dolną granicę posłowie chcą zlikwidować. Opłata stosunkowa zabezpieczenia wynosi obecnie do 8 proc. egzekwowanego świadczenia, ale nie mniej niż połowę i nie więcej niż dziesięciokrotność tego wynagrodzenia. Posłowie chcą, by wynosiła ona 3 proc. wartości egzekwowanego świadczenia, ale nie mniej niż jedna dwudziesta i nie więcej niż 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Te zmiany zakłada projekt ustawy przygotowany przez klub parlamentarny Ruch Palikota.

Krajowa Rada Komornicza podnosi, że ta zmiana doprowadzi do kryzysu kancelarii komorniczych i do zwolnień komorników. Zastrzeżenia ma także rząd, który podkreśla, że zgodnie z prawem opłaty egzekucyjne służą komornikom na pokrycie kosztów ich działalności i że zamierzając wprowadzać zmiany w kwestii tych opłat, należy uwzględnić ogólne koszty egzekucji.

Krzysztof Kłosowski, poseł Ruchu Palikota, uważa, że w sytuacji kryzysu z pewnością nowi komornicy będą potrzebni. Jest za tym, żeby odebrać prawo do pobierania opłaty przez komornika z powodu odwołania postępowania egzekucyjnego. „Jeśli w konsekwencji komornik nie wykonał swojej pracy, nie powinien dostawać wynagrodzenia” – mówi Kłosowski i rozważa złożenie autopoprawki do projektu zmiany ustawy o działalności komorników.

 

1 2

następna

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: