eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Zainwestuj w e-marketing

Zainwestuj w e-marketing

2011-08-18 12:23

Przeczytaj także: E-marketing: komunikacja online z małym budżetem

Marketing się zmienia, bo zmienia się świat komunikacji wokół nas. Firmy, by osiągnąć dominację rynkową muszą nauczyć się nowych narzędzi i zrozumieć, że marketing internetowy nie jest odpowiednikiem tradycyjnego marketingu, tyle że w Internecie. Reklama "pay per click", reklama banerowa, email marketing, affiliate marketing, reklama interaktywna, optymalizacja stron, blog marketing, buzz marketing, product marketing i blogowanie to tylko niektóre z jego narzędzi, które stwarzają firmom nieograniczone wręcz możliwości dotarcia z komunikatem do klienta. Na ile wykorzystywane w firmach z sektora MSP? Otóż prawie wcale lub jeśli nawet - to tylko nieznaczna ich część – uważa Artur Maciorowski. A innowacja w biznesie postępuje. Co więcej, współczesny klient nie jest już tak lojalny i chce mieć dane o produkcie możliwie szybko i bez specjalnych o to zabiegów –dodaje Maciorowski. Dlaczego więc sektor MSP nie wykorzystuje możliwość jakie daje sieć do prowadzenia kampanii marketingowych? Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele: błędne wyobrażenie o kosztach e-marketingu, nieznajomość technik obowiązujących w świecie e-marketingu, niechęć do działań innowacyjnych. Wszystkie te jednak ogniskują się wokół głównego winowajcy - braku know-how. Skąd go więc brać? Jeśli nie z wewnątrz, to z zewnątrz firmy – na przykład z popularnych ostatnio szkoleń. E-marketing nie jest wiedzą tajemną i przy odrobinie chęci i inwestycji w odpowiednie szkolenie z praktykami, których część teoretyczna ogranicza się do niezbędnego minimum, można nauczyć się tworzyć efektywne kampanie interaktywne oraz dobierać do nich odpowiednie nośniki.

Marketing internetowy metodą prób i błędów?

Szkolenia to doskonała inwestycja w kapitał ludzki, stanowiący o przewadze konkurencyjnej organizacji. I o ile pracodawcy coraz chętniej wysyłają na nie swoich pracowników to zwykle motorem napędowym do takiego działania jest zachęta finansowa ze strony Unii, a nie strategia wyposażenia pracownika w nowe umiejętności. Rzadko kiedy też dokonuje się rozeznania rynku w sprawie oferty szkoleniowej. To błąd, bo wiele szkoleń e-marketingowych to tylko teoretyczna podbudowa. Ich efekt? Po odbyciu takiego kursu – pracownicy zamiast tworzyć strategie obecności swojej firmy w sieci – eksperymentują. Niestety nieumiejętne działania mogą firmie przysporzyć więcej złego niż dobrego. Weźmy za przykład popularne media społecznościowe – dziś dają nam ogromne możliwości promocyjne. Bijący rekordy popularności Facebook nie nadaje się jednak do każdego rodzaju biznesu. Jeśli celem firmy jest dotarcie do specyficznej grupy odbiorców – na przykład dyrektorów finansowych, innymi słowy, jeśli zależy nam na jakości, a nie ilości userów – inwestycja w profil na Facebooku będzie tylko stratą czasu, co więcej może przynieść zgoła odmienny od zamierzonego efekt. O Golden Line czy LinkedIn mówi się, że to są dość martwe media – jednak tylko i wyłącznie z tego powodu nie należy ich od razu odrzucać. Te nastawione są one na aspekt profesjonalny, a skupiając wielu profesjonalistów mogą służyć budowaniu relacji z nimi.

Podobnie sprawa wygląda ze stworzeniem bloga korporacyjnego. Dzięki nim firmy produktowe dostarczają ciekawych informacji o produkcie, firmy konsultingowe z kolei pozycję ekspercką, kompetencje i wiedzę. Blogi firmowe dają możliwości „rozszerzenia” typowych działań marketingowych ze strony firmy. Witryny firmowe zawierają najczęściej „suche” informacje, blogi prowadzone z pasją poszerzają informacje zawarte na stronie firmowej i angażują klientów. Ale i tu pojawia się pułapka – blogi są czasochłonne, a nieuaktualniane, z „papką marketingową” zamiast interesujących newsów to powolna droga do katastrofy. Poza tym blog także może utonąć w sieciowym zalewie informacyjnym. I tu znów trzeba zabiegać o jego wysoką pozycję. Oczywiście blog można promować na stronie korporacyjnej, ale ta także powinna być „wysoko w Google”, bo im wyższa pozycja, tym większa ilość wejść na stronę oraz większa rozpoznawalność marki, a co za tym idzie – większa sprzedaż.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: