Świat: wydarzenia tygodnia 32/2010

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 31/2010

• W USA jest obecnie 14,6 mln bezrobotnych (stopa bezrobocia sięga 9,5 proc). Ponieważ ponad dwie trzecie amerykańskiego PKB to konsumpcja, więc dalszy wzrost PKB zależy od sytuacji na amerykańskim rynku pracy, od zasobności portfeli Amerykanów oraz od tego, ile pieniędzy przeznaczą na spożycie.
• W ciągu miesiąca pszenica podrożała o 60 procent. To najwyższy skok jej cen od 1959 roku. Rosną też ceny kukurydzy i ryżu. To skutek suszy w Europie, opadów deszczu w Kanadzie i plaga szarańczy w Australii. Mówi się o groźbie kryzysu żywnościowego.
• Wg EIA (U.S. Energy Information Administration) do 2035 r użycie gazu ziemnego na świecie wzrośnie o 44 proc. jednak ceny gazu będą relatywnie niskie. M.in. dzięki rosnącym znaczeniu gazu łupkowego.
• Według Instytutu Zarządzania Podażą nastąpił spadek wskaźnika opisującego aktywność w sektorze przemysłu USA w miesiącu lipiec o 0,7 pkt do 55,5 pkt. Wynik był powyżej prognoz analityków na poziomie 54,5 pkt. Natomiast w sektorze usług zanotowano wzrost wskaźnika aktywności do poziomu 54,3 pkt.
• Departament Pracy poinformował, że wzrosła o 19 tys. do 479 tys. liczba osób pierwszy raz starających się o zasiłek dla bezrobotnych. Analitycy przewidywali spadek liczby nowych bezrobotnych do 455 tys. Natomiast według analiz ADP w miesiącu lipiec w sektorze prywatnym zostało utworzonych 42 tys. nowych stanowisk pracy.
• W amerykańskiej gospodarce zanotowano wzrost indeksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA (Mortgage Bankers Association) o 1,3 proc. wobec zeszłotygodniowego spadku o 4,4 proc.
• Departament Handlu ogłosił, że w miesiącu czerwiec poziom wydatków i dochodów konsumentów w USA nie zmieniły się. Natomiast w prognozach analitycy przewidywali, że wydatki wzrosną o 0,1 proc, a dochody o 0,2 proc.
• W II kw. indonezyjskie PKB wzrosło o 6,2 proc. r/r - o 0,2 pkt proc. powyżej prognoz. Tak silny wzrost gospodarczy jest rezultatem mocnego popytu wewnętrznego.
• Toyota sprzedała samochody za 57,3 mld USD, mimo trwających od października 2009 r. akcji serwisowych w rezultacie których była zmuszona do naprawy 10 mln aut.
• Ford uzyskał od amerykańskiego rządowego Export-Import Banku gwarancje kredytowe na kwotę 3,1 mld USD na eksport 200 tys. samochodów do Kanady i Meksyku.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

CO TAM PANIE W AMERYCE?

Nie czekając na odpowiedź Amerykanina na postawione w tytule pytanie (jest duże prawdopodobieństwo, że odpowie iż wszystko jest OK), proponujemy zajęcie się trzema problemami. Dwa pierwsze to niewiadoma przyszłość”Newsweeka” i koncernu BP po katastrofie w Zatoce Meksykańskiej, a tym trzecim jest wejście w życie porozumienia UE - USA o przekazywaniu danych bankowych w ramach walki z terroryzmem zwane SWIFT, które w ostatnim półroczu wzbudzało wiele wątpliwości w Unii...

1. Newsweek to duża część historii żurnalistyki tak amerykańskiej, jak i światowej. Przez wiele dekad XX wieku gazeta miała opinię opiniotwórczej tak w USA, jak i za granicą. W ostatnich kilku latach miała spore kłopoty finansowe, ponosiła straty. Specjaliści zwracali uwagę, że wydawnictwo popełniło błąd strategiczny i spóźniło się z przekształceniami pisma informacyjnego w magazyn prezentujący zaawansowane analizy, opinie i komentarze dotyczące ważnych wydarzeń światowych (tak jak to zrobiły magazyny Time, czy The Economist. W ostatnich dniach Newsweek został sprzedany z bagażem długów, ale też ze wspaniałą historią. Bez odpowiedzi jest dziś pytanie, co uda się zrobić z tym tytułem wydawniczym jego nowemu nabywcy (jest spoza rynku wydawniczego).

2. Koncern BP stracił sporo z powodu awarii instalacji wydobywającej ropę z dna Zatoki Meksykańskiej. Mówiąc o stratach nie myślę tylko o kosztach walki ze skutkami zanieczyszczenia środowiska, myślę także o spadku wartości marki tego giganta. Sumaryczne skutki widać po poziomie spadków akcji tego giganta na giełdach. Teraz, gdy podobno wyciek ropy jest zabezpieczony, BP zaczyna myśleć jak wyjść z tarapatów. Jednym ze sposobów na przywrócenie równowagi jest sprzedaż aktywów. Mówi się, że koncern zamierza sprzedać największą niemiecką sieć stacji benzynowych Aral, za ok. 2 mld USD (w sumie 2400 stacji). Zainteresowani transakcją są m.in. francuski Total, rosyjski Rosnieft, a także niezależna sieć stacji benzynowych działających w Niemczech pod wspólnym logo Avia. W sumie lista aktywów wystawionych na sprzedaż przez BP ma dać ok. 30 mld USD, na którą to kwotę wycenia się straty jakie poniesie koncern w wyniku wycieku w Zatoce Meksykańskiej.

3. Od 1 sierpnia weszło w życie umowa pomiędzy USA i UE o przekazywaniu danych bankowych w ramach walki z terroryzmem zwane SWIFT. By weszło w życie potrzebne były w Parlamencie Europejskim dwa podejścia (pierwsze zostało przez PE odrzucone). Mimo że teraz je przyjęto, to wielu ekspertów w dalszym ciągu wskazuje na niewystarczającą ochrony prywatności obywateli UE. Umowa została wymuszona na UE przez wprowadzone w USA ustawodawstwo antyterrorystyczne. W oparciu o umowę USA będą mogli żądać transferu danych. Co prawda najpierw amerykańskie wnioski będą musiały być zatwierdzone przez unijną agencję Europol, aby sprawdzić, czy żądanie tych danych jest zgodne zgodnie z porozumieniem SWIFT. KE zapewnia, że w poprawionej wersji nie będzie dyskryminacji obywateli UE, a są w niej gwarancje, że obywatele UE nie będą dyskryminowani względem obywateli USA (umożliwia im korzystanie z administracyjnych i sądowych środków odwoławczych; gwarantuje też lepszy monitoring dzięki procesowi regularnych przeglądów oraz obowiązkowi zatwierdzania wniosków o przekazanie danych przez sądowy organ publiczny). Umowa zawiera zapisy, że przewidywana jest też wzajemność ze strony USA, jeśli UE ustanowi własny program śledzenia podejrzanych transferów (przewiduje się, że powstanie on w ciągu 3-5 lat).