eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPrzemysł › Rynek motoryzacyjny niestabilny w CEE

Rynek motoryzacyjny niestabilny w CEE

2010-05-31 00:10

Europejski rynek motoryzacyjny wyhamowuje, po tym jak programy złomowania starych pojazdów w zamian za dofinansowanie nowego auta (tzw. program cash-for clunkers) dobiegają końca. Frost & Sullivan, globalna firma doradcza, ocenia, że chociaż wyniki sprzedaży nowych samochodów osobowych za okres czterech pierwszych miesięcy od początku roku w Europie są dodatnie (+4,8%), to znaczący spadek sprzedaży w kwietniu może być początkiem negatywnego trendu w tym roku. Jednakże rynek rosyjski, korzystający z premii od marca br., zaczyna pomału odrabiać straty.

Przeczytaj także: Branża motoryzacyjna nadal w opałach

W Rosji poziom zaufania konsumentów stopniowo wzrasta, a klienci powoli wracają do salonów. Vitaly Belskiy, analityk z warszawskiego oddziału Frost & Sullivan, stwierdza: „20% wzrost sprzedaży nowych samochodów osobowych i dostawczych w kwietniu jest dokładnie tym, czego potrzebował rosyjski rynek motoryzacyjny po skrajnie negatywnym roku 2009. Jest jednak jeszcze zbyt wcześnie, aby zakładać wyłącznie optymistyczny scenariusz, biorąc pod uwagę, że wyniki sprzedaży za kwiecień 2009 roku były niższe o 53% w porównaniu do tych z roku 2008.” W tym roku rosyjski rynek nowych samochodów osobowych i dostawczych jest wciąż bardzo daleko od osiągnięcia swojego potencjału – różnica między poziomem sprzedaży w kwietniu 2010 a poziomem sprzedaży w tym samym miesiącu w roku 2008 to minus 44%.

Programy złomowania pojazdów wspomogły jednak przemysł motoryzacyjny w Europie, sprawdzają się w także i w Rosji – nawet biorąc pod uwagę, że ich wdrożenie nastąpiło z opóźnieniem i nie było odpowiednio skoordynowane. Zdaniem Frost & Sullivan obecnie najważniejszym pytaniem pozostaje: co się stanie, gdy wyschnie strumień dotacji płynący z budżetu państwa? W pewnym stopniu rosyjski rynek motoryzacyjny będzie musiał zmierzyć się z tymi samymi problemami, z którymi borykają się Niemcy i Włosi. Jeśli popyt zrówna się z funduszami motywacyjnymi, samochody sprzedawane w ramach zachęty do kupna nowych aut będą stanowić około 13 procent rynku.

“Rynek pojazdów lekkich w Rosji prawdopodobnie nabierze rozpędu pod koniec bieżącego roku, dochodząc do 1,60 mln sztuk, w miarę poprawy sytuacji gospodarczej i wzrostu zaufania konsumentów" – mówi Belskiy. „Jednakże obecne zawirowania na europejskim rynku sprzedaży nowych samochodów osobowych, a szczególnie sytuacja w krajach Europy Środkowo-Wschodniej (Bułgaria, Czechy, Węgry, Łotwa, Litwa, Polska, Rumunia, Słowacja i Słowenia - sprzedaż w kwietniu spadła średnio o 20%) pokazują, że rynki nowych samochodów w regionie są nadal relatywnie niestabilne".

W Polsce sytuacja na rynku nowych samochodów osobowych także jest ciągle chwiejna. W czasie, gdy sprzedaż nowych samochodów osobowych w ujęciu rocznym spada, rejestracje nowych samochodów, odzwierciedlające rzeczywisty potencjał rynku, stopniowo rosną. W przypadku sprzedaży (a w okresie od początku roku do kwietnia 2010 polski rynek zanotował 10,5% spadku sprzedaży w stosunku do roku 2009) należy pamiętać, że w ubiegłym roku była ona napędzana przez zjawisko reeksportu. Było ono spowodowane rządowymi dopłatami w Niemczech i na Słowacji oraz słabą złotówką. Natomiast liczba rejestracji w tym samym okresie była o 0,4% wyższe niż w poprzednim roku. Biorąc pod uwagę takie czynniki, jak stabilna sytuacja makroekonomiczna, przekładająca się na poprawę nastrojów konsumenckich, oraz relatywny silny popyt ze strony firm (stabilny popyt na tzw. „samochody z kratką”), można zakładać, że polski rynek nowych samochodów osobowych osiągnie poziom ok. 280 tys. - podsumowują eksperci.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: