eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Tydzień 20/2004 (10-16.05.2004)

Tydzień 20/2004 (10-16.05.2004)

2004-05-16 00:54

Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 45/2019

  • Polska chce wypracowania kompromisu w najważniejszych kwestiach dotyczących konstytucji Unii Europejskiej jeszcze przed szczytem Rady Europejskiej w połowie czerwca. Jest szansa, że 17 lub 18 czerwca w czasie kolejnego szczytu w Brukseli może być podpisana unijna konstytucja. Głównym problemem w dalszym ciągu pozostaje kwestia wypracowania systemu głosowania w UE po odejściu od systemu nicejskiego. Rysują się trzy koncepcje kompromisowe:
    • wprowadzenie definicji tzw. mniejszości blokującej, którą stanowiłyby stanowiska 3-5 państw członkowskich, zamieszkanych przez 15% ludności Wspólnoty. Polska, której ludność stanowi 8% mieszkańców UE, miałaby w ręku aż połowę głosów niezbędnych do blokowania decyzji Rady Unii.
    • głosowania odbywać się będą według systemu nicejskiego tylko wtedy, gdy poprosi o to Polska lub Hiszpania, a zasada ta obowiązywałaby do 2012 roku.
    • prawo europejskie będzie przyjmowane, gdy opowie się za nim 50% krajów członkowskich, zamieszkanych przez 2/3 ludności Unii.

    Według NBP nasze aktywa rezerwowe spadły z 30,00mld euro w marcu, do 29,74mld euro w kwietniu.
  • Według premiera Marka Belki deficyt budżetowy w 2004 roku będzie niższy od zakładanych 45,3mld zł, bo w wyniku przyspieszenia wzrostu gospodarczego są wyższe wpływy z podatków. W I kwartale 2004 roku deficyt budżetu wyniósł 26,1% planu całorocznego.
  • Agencja ratingowa Fitch zmieniła długoterminową perspektywę ratingu Polski w walucie obcej do stabilnej z pozytywnej i obniżyła rating długoterminowy w walucie lokalnej do "A" z "A plus". Przyczyną takiej zmiany jest niestabilność polityczna w naszym kraju.
  • Wzrost PKB w 2003 roku wyniósł 3,8%, a nie jak wcześniej podawano 3,7%.
  • "W 2003 roku obroty handlu zagranicznego z Ukrainą przekroczyły 1,5mld USD i były większe niż z Rosją, a nasz eksport był ponad 30% wyższy niż w roku poprzednim. W 2003 roku polskie inwestycje w ukraińską gospodarkę wyniosły 150mln USD.
  • Przeprowadzenie prywatyzacji banku PKO BP SA może dać 6-7 mld zł i jest to jedyna możliwość uzyskania zaplanowanych tegorocznych wpływów z prywatyzacji.
  • Pojawiają się coraz bardziej wiarygodne informacje o katastrze. Może on wynosić w skali roku od 0,5% do 2% wartości nieruchomości. Jednak jego wprowadzenie musi poprzedzić utworzenie katastru i wycena nieruchomości.
  • W ubiegłej dekadzie Polskie Sieci Energetyczne podpisały z producentami energii długoterminowe kontrakty. Zapewniały one wytwórcom sprzedaż stałych ilości energii po określonej z góry cenie, często wyższej od rynkowej. Rząd chce zlikwidować te umowy, oferując elektrowniom i elektrociepłowniom wypłatę jednorazowych rekompensat (o sumarycznej wartości ok. 14-16 mld zł). Komisja Europejska w dniu 1 maja wszczęła postępowanie podejrzewając, że jest to niezgodne z prawodawstwem Wspólnoty i stawia wybrane firmy w uprzywilejowanej sytuacji. Jeśli podejrzenia potwierdzą się to elektrownie będą musiały je zwrócić do polskiego budżetu.
  • Rosyjski koncern naftowy Łukoil jest zainteresowany zakupem co najmniej 50% akcji Rafinerii Gdańskiej.
  • Skonsolidowana strata netto Agory na koniec pierwszego kwartału wyniosła ponad 9 mln zł i była przeszło dwukrotnie wyższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. To trzecia z rzędu strata kwartalna.
  • Sąd okręgowy w Częstochowie uznał, że doszło do naruszenia warunków przetargu związanego z prywatyzacją Huty Częstochowa. To postanowienie sądu jest korzystne dla Związku Przemysłowego Donbasu. Potwierdza ono, że przyznanie wyłączności na negocjacje holdingowi LNM odbyło się w sprzeczności z prawem. Wcześniej Komisja Europejska nie zaakceptowała jednoznacznie realizowanego programu restrukturyzacji Huty Częstochowa i poinformowała, że wdroży postępowanie wyjaśniające, czy hucie nie przekazano niedozwolonej pomocy publicznej. Pomoc ta wyniosła 72 mln euro. Kontrola Komisji ma rozpocząć się w maju.
  • Polski Triton Holding sp. z o.o. razem z rosyjskim RAO JES i niemiecką spółką OstElektra chcą kupić Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-(ZE PAK).

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

O CEPACH, POLSKIEJ IMPROWIZACJI I PROWIZORCE, CZYLI CZY DZIŚ KTOŚ KIERUJE TYM AUTOBUSEM?

Kiedyś przez rok chodziłem do szkoły w naszej stolicy, gdzie doświadczeni i wysokich lotów ludzie (pamiętajcie młodzi, że w każdej epoce są tacy) tłumaczyli mi, na czym polega postrzeganie świata, pokazywali mi jak rozumieć uniwersalne procesy społeczne, a przede wszystkim gospodarcze, jak uczyć się tej sztuki. Jeden z nich (był potem premierem ostatniego rządu przed zmianą systemu) mówił, że prowizorkę i tymczasowość, a także związaną z tym bylejakość mamy we krwi i w pierwszej kolejności trzeba to zmienić. Kilka lat później, tym razem w innej stolicy usłyszałem od wykładowcy tezę, że menedżer - profesjonalista jest zawsze perfekcyjnie przygotowany i jeśli wie, że będzie musiał improwizować, to do improwizacji też będzie perfekcyjnie przygotowany.

Nastąpiła zmiana rządu. Była wcześniej zapowiedziana, więc mogła być dobrze przygotowana. Profesjonalny rząd ustępując powinien zadbać o to, by społeczeństwo wiedziało: co udało mu się zrobić, gdzie popełnił błędy, jaki jest stan obecny, jakie są perspektywy i gdzie są zagrożenia, a nawet niebezpieczeństwa. Następca winien szybko przedstawić założenia swojej koncepcji działania, ale też swoją koncepcję winni przedstawić ci, którzy prowadzą w rankingach popularności, chcą szybkich wyborów i szykują się do przejęcia władzy. Tego wymaga profesjonalizm. Obserwuję z zawodowego przyzwyczajenia nasze życie polityczne i gospodarcze. Jako obywatel dostrzegam niestety zbyt wiele improwizacji i prowizorki...

Nie wiem, w jakim stopniu czołówka naszych elit docenia wagę problematyki gospodarczej. Na pewno jest to temat trudny, wymagający solidnej wiedzy i doświadczenia. Ma jedną wadę. Jeśli odbiorców w mediach nie epatuje się strachem roztaczając katastroficzne wizje, to fachowa prezentacja problemów i propozycji rozwiązań oraz kompetentna dyskusja nie jest medialna, nie spełnia warunków spektakularności. A nasi politycy nakierowani są na sondaże popularności, więc wyspecjalizowali się w patrzeniu na rzeczywistość polską przez pryzmat negatywów w naszym życiu politycznym i gospodarczym. Niekiedy odnoszę wrażenie, że lubią zajmować się przede wszystkim marginaliami życia społecznego, chociaż mam wątpliwości, czy potrafią się także tym zajmować profesjonalnie (o czym zresztą świadczy finał "biznesu" pomiędzy producentem filmowym i gazetą - instytucją). Prócz tego każdą taką sprawę zamieniają w cep (to takie narzędzie rolnicze służące przed kilkudziesięcioma laty do bicia snopków zboża, by oddzielić ziarna od słomy), a każdy szczegół sprawy w uderzenie tym cepem w przeciwnika politycznego. Jako obywatel byłbym zadowolony, gdyby nasi politycy z takim samym zaangażowaniem zajmowali się gospodarką i reformowaniem kraju, a szczęście moje nie miałoby granic, gdyby okazało się, że robią to w sposób zaangażowany, a przy tym kompetentnie i konsekwentnie.

A teraz krótko zajmijmy się trzema sprawami związanymi z gospodarką:
  • Wzrost gospodarczy w I kwartale tego roku szacowany jest na ponad 6,0% (wobec 4,7% w IV kwartale ub. roku i 3,8% w całym roku ubiegłym). Według ekspertów w całym 2004 roku gospodarka przyspieszy do 5%-6%. NBP jest też optymistyczne, oczekuje w pierwszym kwartale wzrostu na poziomie 6,4%, a w całym roku ponad 5,0%. Głównym motorem wzrostu gospodarczego będzie w dalszym ciągu rosnący eksport, wynikający ze wzrostu wydajności pracy, w mniejszym stopniu wpłynie na niego słaba złotówka. Budzi się też rynek wewnętrzny oraz inwestycje. To dobre wiadomości!
  • Na pewno dobrze rokuje obecne zaawansowanie deficytu budżetowego. Na cały rok ma on wynieść 45,3mld zł. Po pierwszym kwartale wynosi on 26,1%. Wstępne obliczenia MF wskazują, że deficyt po kwietniu nie był wyższy niż w marcu. Jeśli ta tendencja utrzyma się, to w kolejnych miesiącach może być lepiej, niż to wcześniej zakładano (w planach na ten rok przewidywano, że po czterech miesiącach tego roku deficyt nie przekroczy 35% planu całorocznego, a warto dodać, że w okresie styczeń-kwiecień 2003 roku deficyt budżetu wyniósł 46,6% planu całorocznego). Prywatyzacja ma dać w tym roku 8,8mld zł brutto i 7,0mld zł netto. To ważne zadanie, by utrzymać w ryzach deficyt i dług publiczny poniżej 55%PKB. Jest duża szansa zrealizowania planu, bo w czwartym kwartale przewiduje się sprzedaż giełdową 30% banku PKO BP SA, co może dać 5-6 mld zł. Już dziś można powiedzieć, że obecna sytuacja budżetowa jest skutkiem ożywienia gospodarczego, wzrostu produkcji, dochodów i w konsekwencji podatków. Wieje optymizmem!
  • Niestety nie działamy na rzecz poprawy w finansach państwa, więc spada ocena wiarygodności kredytowej Polski. Jedna z największych agencji Fitch obniżyła nam rating zadłużenia. W zeszłym roku ta sama agencja podniosła nam ocenę licząc na to, że do ożywienia gospodarczego dołączymy reformę finansów publicznych. Teraz widać, że nie tylko tej reformy nie realizujemy, ale także grozi nam kilkumiesięczna zawierucha polityczna. Prócz tego swoją niedawną decyzją Eurostat wyłączył fundusze emerytalne ze statystycznych definicji sektora publicznego, co zwiększyło wskaźnik deficytu budżetowego i poziom długu publicznego. W tej sytuacji Fitch uznał, że istnieje ryzyko, iż Polska przekroczy konstytucyjne limity zadłużenia publicznego, co w obecnych warunkach prawnych wymusi brutalne reformy budżetowe wynikające z ustawy zasadniczej. Moim zdaniem zbyt małą uwagę przywiązujemy do tego sygnału ostrzegawczego. Szkoda!

Są tacy, którzy mówią, że trudne reformy trzeba realizować wtedy, gdy gospodarka się rozwija. Sądzę, że teraz jest taki moment. A więc?...

Mogę mieć tylko nadzieję, że Sejm między jedną komisją śledczą a drugą znajdzie chwilę czasu, by zająć się tą.. . drobną sprawą, sprawą finansów publicznych...

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Więcej na ten temat: komentarz gospodarczy, gospodarka, polska

Przeczytaj także

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: