Producenci żywności: kontrola cen przez UOKiK konieczna

Przeczytaj także: Ceny żywności kontrolowane przez UOKiK?

Producenci żywności, m.in. ze stowarzyszenia Polska Federacja Producentów Żywności nie ustępują po takim oświadczeniu UOKiK-u. Zamierzają złożyć do Ministerstwa Rolnictwa wniosek o zwiększenie kompetencji Urzędu, tak by mógł on zająć się kontrolą poziomu cen żywności w polskich sklepach.

Obecnie UOKiK uznał, że nie ma uprawnień do przeprowadzania takich kontroli. Urząd stwierdził tak w odpowiedzi na pismo od ministra rolnictwa Marka Sawickiego, w którym minister zwrócił się do UOKiK, aby ten zbadał czy sklepy odpowiadają za wzrost cen przez ustalanie zbyt wysokich marż. UOKiK stwierdził, że żadna z sieci w Polsce nie ma pozycji dominującej. Aby uznać, że ma taką pozycję musiałaby kontrolować co najmniej 40 proc. rynku.

Tymczasem według szacunków UOKiK największy detalista w Polsce, sieć dyskontów Biedronka, kontroluje około 8,5 proc. rynku. Kolejne jest Tesco z 5,5 proc. udziałem i Carrefour z 4,7 proc. udziałem. UOKiK uważa, że ma podstaw, aby sądzić, że między sieciami doszło do zmowy cenowej, co dałoby mu podstawę do przeprowadzenia kontroli.

Marek Sawicki wysłał pismo do UOKiK-u już tydzień temu. To jedna z dwu inicjatyw ministra, mająca na celu kontrolę cen detalicznych żywności w polskich sklepach. Drugi pomysł to stworzenie specjalnych grup międzyresortowych (m.in. z ministerstw rolnictwa i finansów), które monitorowałyby poziom marż na poszczególne produkty i poprzez ich publikowanie napiętnowały przypadki nadmiernego ich poziomu, co można uznać za nieuczciwe praktyki handlowe.

Na razie nie wiadomo, co się stanie z wnioskiem firm spożywczych o zwiększenie kompetencji UOKiK-u. Producenci żywności, chcą, aby sprawą zajął się minister Sawicki.