eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Szara strefa a przyzwolenie społeczne

Szara strefa a przyzwolenie społeczne

2008-05-02 07:54

Największa część osób pracujących "na czarno" jest zatrudniana w gospodarstwach domowych, dominują tu prace porządkowe (sprzątanie) i opiekuńcze (dzieci, osoby starsze), a także korepetycje - wynika z badań zleconych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. "Szara strefa" w firmach dotyczy głównie budownictwa, gastronomii, hotelarstwa.

Przeczytaj także: Praca na czarno. Co 6. Polak bez umowy

W okresie od lutego do listopada 2007 r., na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, w ramach projektu "Przyczyny pracy nierejestrowanej, jej skala, charakter i skutki społeczne" były prowadzone równocześnie i niezależnie od siebie dwa projekty badawcze. Realizatorem pierwszego z nich był Instytut Pracy i Spraw Socjalnych (IPiSS) oraz Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Wykonawcą drugiego projektu było CASE - Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych oraz Millward-Brown SMG/KRC.

Rozpoznanie "szarej strefy" w gospodarce jest możliwe głównie dzięki badaniom empirycznym. Badania te są metodologiczne bardzo trudne. Działalność w „szarej strefie” jest najczęściej niezgodna z prawem i respondenci, informując badaczy o swojej aktywności, często wprost nie chcą przyznać się do jego łamania. Z tego powodu wyniki takich badań zawsze obarczone są ryzykiem błędu.

Z badań wynika, że przyczyny wchodzenia w "szarą strefę" są bardzo złożone. Przeprowadzone badania wskazują, że duża część badanych wybrałaby pracę nierejestrowaną nawet, gdyby także miała możliwość wyboru pracy rejestrowanej. Wolą żyć w sferze więzi nieformalnych niż sformalizowanych. Przekonanie o dużo większej skuteczności działań opartych na więzach nieformalnych, niż na przestrzeganiu zapisanych norm, jest w społeczeństwie polskim powszechne.

W przypadku czynników ekonomicznych najważniejszym powodem jest brak możliwości znalezienia pracy rejestrowanej, spełniającej oczekiwania zatrudnionego. Częściowo jest to spowodowane ograniczoną mobilnością osób zainteresowanych podjęciem pracy. Wiele gospodarstw domowych nie byłoby wstanie utrzymać się bez dochodów z pracy nierejestrowanej.

Badania wskazują też, że korzyści z rejestracji zatrudnienia - świadczenia socjalne, ochrona pracy, wysokość przyszłej emerytury są odsunięte w czasie i przez to dla zatrudniających się w "szarej strefie" mniej istotne. Co więcej, wielu w ogóle nie postrzega potrzeby rejestracji i nie widzi niewłaściwości tego postępowania.

Badania pokazały, że osoby wykonujące pracę nierejestrowaną nie mają problemu z zapewnieniem sobie ochrony zdrowotnej.

Rodzaj motywacji pracodawców do poszukiwania pracowników nierejestrowanych zależy w dużej mierze od charakteru lokalnego rynku pracy. Gdy jest trudno o pracowników, uzyskiwane "oszczędności” mają pozwolić na ich lepsze wynagrodzenie, gdy jest bezrobocie, pracodawcy narzucają zatrudnionym niekorzystne warunki pracy dla podwyższenia swoich zysków. Pracodawcy wskazali także na szereg barier, utrudniających im zwiększanie zatrudnienia nierejestrowanego.

Oceniając uciążliwości, przed którymi starają się uciec przedsiębiorcy do „szarej strefy”, najistotniejszymi okazują się wysokie składki na ubezpieczenie społeczne. Istotne jest też minimalizowanie mitręgi biurokratycznej oraz możliwość nierespektowania przepisów prawa pracy.

Z badania wynika, że w społeczeństwie panuje duże przyzwolenie dla pracy nierejestrowanej ("na czarno"). Zdaniem większości badanych jedynie wąska grupa osób publicznych nie powinna zatrudniać pracowników bez rejestracji.

oprac. : Grzegorz Gacki / Polska.pl Polska.pl

Więcej na ten temat: praca na czarno, szara strefa, rynek pracy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: