eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFirmaBiznes wiadomości › KPP: zbyt duże prawa związków zawodowych

KPP: zbyt duże prawa związków zawodowych

2008-04-08 01:07

Czy związki zawodowe stracą część swojego monopolu? Zdaniem KPP obszar władzy działaczy związkowych musi ulec ograniczeniu. Czy polski Trybunał Konstytucyjny podzieli opinię Konfederacji Pracodawców Polskich?

Przeczytaj także: Rozwiązywanie sporów zbiorowych: projekt zmian budzi kontrowersje

W opinii KPP w Polsce – i w niektórych krajach naszego regionu – wiele uprawnień związkowych jest nadmiernie rozwiniętych i wykracza poza zakres kompetencji korporacji związkowych. Uprawnienia te pochodzą z okresu, gdy związki zawodowe spełniały istotną rolę polityczną. I choć dziś często są niereprezentatywne, to w wielu branżach posiadają nadmiernie przywileje. Dzieje się to kosztem większości pracowników. Pojawiła się jednak pierwsza jaskółka zmian. Sąd Konstytucyjny Republiki Czeskiej uchylił 11 klauzul tamtejszego Kodeksu Pracy, czym zmniejszył – w niektórych sytuacjach – siłę, jaką dysponują związki zawodowe. Rozpatrując zażalenia członków Parlamentu, odnoszące się do siły i uprawnień związków, Sąd Konstytucyjny uznał, że niektóre ich prerogatywy są zbyt szerokie. W efekcie odrzucił te klauzule Kodeksu Pracy, które nie zgadzały się z porządkiem konstytucyjnym lub dawały związkom zawodowym siłę większą niż on przewidywał.

Trybunał orzekł, że pracownicy mają prawo wybrać radę zakładową lub przedstawicieli zainteresowanych bezpieczeństwem w pracy oraz ochroną zdrowia – i mogą to zrobić niezależnie, od tego czy działa związek zawodowy. Podkreślił także, że związki nie mogą nadużywać swojej pozycji i eskalować żądań w sytuacji, w której stwarzałoby to zagrożenie stabilności finansowej firmy lub powodowało istotny uszczerbek jego marki. A więc ustalił: związki zawodowe nie mogą wykorzystywać trudnej sytuacji pracodawcy.

Tymczasem, jaka sytuacja panuje w Polsce? Pracodawcy od dawna wskazują, że w niektórych branżach związki zawodowe, a właściwie ich działacze – naruszając interesy ogółu pracowników – forsują własne i wygodne dla nich żądania, głównie finansowe, zagrażające niekiedy fundamentom gospodarczym państwa. Sytuacja taka miała niedawno miejsce w kopalni „Budryk” i podczas protestu lekarzy. Ogłaszając pozaustawowe strajki, protesty, głodówki – szantażują pracodawców, naruszając często interesy ogółu załogi. Powstaje zatem pytanie: czy w Polsce zasadnie jest utrwalany, decyzjami państwowymi, monopol związkowy – skoro związki skupiają tylko kilkanaście procent pracowników?

Konfederacja Pracodawców Polskich w trakcie prac nad projektem ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji w Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych nie zgodziła się na uprzywilejowaną pozycję związków zawodowych w kształtowaniu składu osobowego rad pracowników. Swoje stanowcze veto w tym zakresie KPP urzeczywistnił w złożonym do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o stwierdzenie konstytucyjności niektórych zapisów tej ustawy: w zakresie, w jakim monopolizują pozycje związków zawodowych.

Zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich nadając prawo powoływania rad pracowników wyłącznie reprezentatywnym organizacjom związkowym (tam, gdzie one funkcjonują), ustawodawca nadmiernie ingeruje w wolność koalicji związkowej, a w szczególności w jej negatywny aspekt. Skoro zapewnia się wolność zrzeszania w związkach zawodowych, to tym samym gwarantuje się wolność nie przynależenia do organizacji związkowej. Koniecznym następstwem uznania zasady negatywnej wolności, jest przestrzeganie nakazu, by pracownik niezrzeszony nie był traktowany gorzej niż pracownicy, będący członkami związku zawodowego. Pracownik, który zdecydował się nie wstępować w te struktury, ma prawo korzystać z takich samych uprawnień, jakie przysługują pracownikom zrzeszonym.

Sąd Konstytucyjny Republiki Czeskiej odniósł się także do innych kwestii, które – zdaniem KPP – powinny stać się także przedmiotem szerokiej debaty społecznej. Konfederacja Pracodawców Polskich stoi na stanowisku, że polskie prawo pracy nie przystaje do obecnej sytuacji społeczno-ekonomicznej; powstało w czasach, gdy struktura pracodawców i pracowników była odmienna, podobnie jak realia gospodarcze. Istotnych zmian, zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich, wymaga nie tylko sam kodeks pracy, ale także – a może przede wszystkim – ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i sama ustawa o związkach zawodowych.

oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: