Przeszłość z Internetu
2003-07-08 11:33
Dr Jeremy Chowings, radny miejski Liverpoolu zajmujący się opieką zdrowotną i socjalną wyjaśnił, że do tej pory wszystkie materiały były przechowywane w formie albumów, które mogły łatwo ulec zniszczeniu. "Niektóre dzieci, gdy dowiadują się że zostały porzucone, są złe na swoich naturalnych rodziców. W tym trudnym czasie mogą więc ze złości zniszczyć te materiały. Dzięki temu przedsięwzięciu zawsze będą mogli wrócić do tych zbiorów".
Anne Reid, 21-latka z Runcorn, która w Liverpoolu urodziła się i była wychowywana do trzeciego roku życia, jest przekonana że strona Lifecard odmieni życie adoptowanych dzieci. "Wielu ludzi w dorosłym życiu chce się dowiedzieć o dzieciństwie, które ma wpływ na późniejsze życie. To dobry pomysł na bezpieczne przechowywanie informacji o przeszłości dziecka" – powiedziała Anne.
oprac. : 4Press