eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Chronimy dzieci czyli internet tylko w nocy

Chronimy dzieci czyli internet tylko w nocy

2006-08-11 13:37

Przeczytaj także: Cenzor internetu


Z celem inicjatywy poselskiej trudno się nie zgodzić, jest on bowiem jak najbardziej chwalebny i godny poparcia, argumentacji za przyjęciem tej regulacji także niewiele można zarzucić, gdyż z faktami i wynikami badań naukowych nie sposób dyskutować. Jaki jest koń - każdy widzi, więc pomysł ograniczenia skali dewastacji psychiki i umysłów młodych ludzi przez środki masowej komunikacji może przynieść tylko pozytywne skutki.

Faktem jest, że współczesne media masowe - w dużym uproszczeniu - napędzane są przez "seks i krew", więc ograniczenie zapędów "mediów masowego rażenia" z bardzo wysokim prawdopodobieństwem ograniczy zasięg zniszczeń przez nie powodowanych. Jednak czytając poselski projekt, trudno oprzeć się wrażeniu, że - przynajmniej w zakresie medium jakim jest internet - posłowie-projektodawcy zdecydowali się wprowadzić rozwiązania co najmniej niejasne i niezrozumiałe, by nie powiedzieć że nierealne czy nawet bzdurne. Pomysły być może wynikające z fatalnej nieznajomości specyfiki medium jakim jest internet.

Ciąg definicji

Projekt ustawy zawiera szereg definicji, mających pomóc przy określaniu czym są niedozwolone przekazy. I tak, są nimi treści zawierające sceny przemocy ("przekaz zawierający przedstawienia zachowań brutalnych, okrutnych lub wywołujących lęk u odbiorców małoletnich, w szczególności poprzez prezentowanie zabójstw, gwałtów, stosowania tortur lub innych sposobów fizycznego albo psychicznego udręczenia człowieka lub zwierzęcia"), sceny wulgarne ("przekaz zawierający słowa, zwroty lub gesty powszechnie uznawane za obraźliwe albo ukazujące człowieka w sposób uznawany powszechnie za naruszający jego godność") oraz sceny obsceniczne ("przekaz zawierający słowa, obrazy, zwroty, gesty lub czynności ukazujące lub opisujące seksualność człowieka w sposób mogący zagrażać fizycznemu, psychicznemu i moralnemu rozwojowi małoletnich").

Z internetem związana jest jedna z definicji, określająca środki masowego komunikowania: "Środek masowego komunikowania - każdy środek materialny i niematerialny, w szczególności gry wideo i programy komputerowe, radiofonia i telewizja, prasa, komiksy, portale internetowe, reklama zewnętrzna, trwałe nośniki muzyki oraz filmy, umożliwiający dotarcie do nieokreślonego kręgu osób".

Wprawdzie powyższa definicja wspomina jedynie o portalach internetowych, jednak na internet rozciąga się zacytowana wcześniej definicja publicznej przestrzeni medialnej, gdyż internet niewątpliwie jest przestrzenią "dostępną dla bliżej nieokreślonej liczby osób, w której następuje tworzenie, zestawienia lub rozpowszechnianie przekazu lub zbioru przekazów".

Obowiązki, wyłączenia

Pomysłodawcy ustawy nakładają zarówno na rodziców jak i na wszystkich rozpowszechniających treści pewne obowiązki.

"Wszystkie osoby, a w szczególności rodzice, opiekunowie prawni i przedsiębiorcy dokonujący pokazów lub rozpowszechniania przekazów w środkach masowego komunikowania w publicznej przestrzeni medialnej są zobowiązani do podejmowania wszelkich czynności mających na celu zapobieżenie dostępu i zapoznania się małoletnich z szkodliwym dla nich przekazem."

Przeczytaj także

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: