eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Europa: wydarzenia tygodnia 17/2019

Europa: wydarzenia tygodnia 17/2019

2019-04-29 21:03

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 13/2019

  • Zbliżające się nowe wybory do Parlamentu Europejskiego to wyjątkowa okazja do zaprezentowania wyborcom finansowych skutków polskiej przynależności do UE (od maja 2004 r. do końca marca 2019 r.). Oto bilans 15 lat Polski w UE: przez 15 lat Polska dostała z Unii Europejskiej (UE) ok. 163 mld euro. W tym samym czasie do unijnego budżetu wpłaciliśmy 53 miliardy. Saldo rozliczeń pomiędzy Polską a UE wynosi 110 mld euro. Najwięcej otrzymaliśmy z UE na politykę spójności (103 mld euro), która ma na celu zmniejszenie różnic w poziomie rozwoju wszystkich regionów UE. Na drugim miejscu jest Wspólna Polityka Rolna - tutaj przez 15 lat do Polski trafiło ponad 55 mld euro. Warto dodać wyniki badań przeprowadzonych przez Eurobarometr, z których wynika, że ponad 53,1 proc. polskich obywateli dobrze ocenia Unię Europejską (średnia unijna to 42,8 proc.). Lepiej jest tylko w Luksemburgu, Irlandii i Szwecji. Najgorsze nastroje w stosunku do UE notuje się z kolei w Czechach (27,9 proc. poparcia) i w Grecji (25,3 proc.).
  • Jeśli zajmowaliśmy się Wielką Brytanią, to z pewnością nasi czytelnicy zauważyli, że od wielu miesięcy tematem głównym był brexit. Po ostatnim szczycie unijnym Brytyjczycy otrzymali szansę na uporządkowanie poglądów na europejską przyszłość swojego kraju. Czy ją wykorzystają, zobaczymy. Teraz na plan pierwszy wysuwają się sprawy bieżące, moim zdaniem perspektywiczne i ważne. Ostatnio brytyjski rząd zajmował się technologią 5G. Z jednej strony rząd miał świadomość, że Wielka Brytania nie może być na marginesie zmian technologicznych w internecie, ale równocześnie Londyn jest pod silną presją partnerów Wielkiej Brytanii, którzy współpracują w ramach porozumienia wywiadowczego zwanego Sojuszem Pięciorga Oczu, który łączy USA, Wielką Brytanię, Kanadę, Australię i Nową Zelandię. Ten sojusz zaleca zerwanie współpracy z chińskim koncernem Huawei, który jest najbardziej zaawansowany w tej technologii. Amerykanie już od kilku miesięcy walczą z Chińczykami. Sojusz Pięciorga Oczu podejrzewa współpracę koncernu z chińskim wywiadem i w te podejrzenia zalicza także opracowaną przez koncern technologię 5G. Brytyjczycy ostatecznie zdecydowali, że chińska firma Huawei nie zostanie zaangażowana do budowy kluczowych elementów infrastruktury 5G, ale nie zrywa z nią zupełnie tych kontaktów. Chiński koncern będzie mógł uczestniczyć w tworzeniu mniej istotnych elementów systemu telekomunikacyjnego. Okazuje się, że taka decyzja została podjęta przez brytyjski gabinet wbrew obiekcjom niektórych ministrów (spraw wewnętrznych, spraw zagranicznych, obrony i handlu międzynarodowego), jednak mimo to Narodowa Rada Bezpieczeństwa, podlegająca premier Theresie May, nie zdecydowała o całkowitym wykluczeniu technologii 5G autorstwa Huawei na brytyjskim rynku. Analitycy stosunków międzynarodowych podejrzewają, że taka decyzja londyńskiego rządu może poważnie zirytować sojuszników...
  • Deutsche Bank i Commerzbank zakończyły rozmowy w sprawie połączenia obu banków, ostatecznie nie decydując się na fuzję. Uznano, że byłaby to zbyt ryzykowna transakcja, a wynikające z niej korzyści nie zrównoważyłyby kosztów. Przypominam, że oficjalne rozmowy w sprawie połączenia Deutsche Banku i Commerzbanku trwały od sześciu tygodni. Ponieważ w sensie organizacyjnym nic się nie zmieniło, Deutsche Bank jest nadal największym niemieckim bankiem (chociaż wartość jego akcji spadła o ok. 90 proc. w ciągu ostatnich 10 lat), natomiast Commerzbank jest w top 5 największych niemieckich grup bankowych (m.in. większość udziałów w polskim mBanku). Problemem DB jest długoterminowa rentowność. Z tą rentownością Deutsche Bank i Commerzbank mają kłopoty od czasu globalnego kryzysu finansowego w 2008 r. i kryzysu zadłużeniowego w strefie euro w 2011 r. Po upadku negocjacji w sprawie fuzji Deutsche Bank stwierdził, że "będzie kontynuował przegląd wszystkich alternatyw, aby osiągnąć cele Banku. Agencja Bloomberga podała również, że Deutsche Bank "przygotowuje plan B". Bloomberg poinformował wtedy, że DWS Group, dział Deutsche Banku zajmujący się zarządzaniem aktywami, rozpoczęło wstępne rozmowy nt. wejścia w partnerstwo z takimi firmami jak UBS czy AXA. Ostatnio w mediach pojawiały się informacje, że w razie upadku negocjacji ws. fuzji Deutsche Banku z Commerzbankiem, włoski bank UniCredit przygotuje ofertę przejęcia Commerzbanku.
  • Polska stwierdziła, że zaprzestaje pobieranie dostaw rosyjskiego surowca, ze względów bezpieczeństwa posiadanych systemów. Polskie władze wyjaśniają, że od 19 kwietnia do polskiego systemu rurociągowego dostarczana była zanieczyszczona ropa z Rosji, a zanieczyszczona ropa mogłaby je bowiem uszkodzić. O zanieczyszczeniu ropy informację otrzymał PERN SA, operator polskiego odcinka rurociągu Przyjaźń od białoruskiego Gomeltransneftu. Rurociąg dostarcza ropę także do Niemiec. Z przesyłaniem rosyjskiej ropy do instalacji PKN Orlen były już problemy w końcówce lipca 2006 roku, dwa miesiące po tym, jak Orlen kupił rafinerię w Możejkach i dostawy do litewskiej rafinerii zostały odcięte.
  • Uważam, że sprawę należy rozpatrywać na płaszczyźnie geopolitycznej. Polskie władze zapewniają, że "dzięki uwolnieniu zapasów ropy naftowej zostanie zapewniona ciągłość przerobu i zaopatrzenia polskiego rynku w paliwa do czasu wyjaśnienia przyczyn awarii i oczyszczenia systemu przesyłowego w Polsce". Równocześnie w tym komunikacie jest informacja, że "w przypadku przedłużającego się braku dostaw surowca dla polskich rafinerii ropa zostanie sprowadzona alternatywną drogą, tj. przez Naftoport w Gdańsku"...

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

CICHA REWOLUCJA. EUROPOSŁOWIE PRZEGŁOSOWALI TACHOGRAFY W BUSACH.

Podczas, gdy wciąż trwa dyskusja wokół regulacji nazwanych pakietem mobilności medialnie pominięty został fakt, że oprócz transportu ciężkiego, europosłowie zajęli się także pojazdami poniżej 3,5 tony. Parlament przyjął bowiem zmiany w Rozporządzeniu 561/2006. Co to oznacza? Regulacje dotyczące czasu prowadzenia busów, odbierania odpoczynków i przerw, wcześniej wymagane jedynie dla ciężarówek, będą miały zastosowanie do wszystkich samochodów o DMC powyżej 2,4 tony wykorzystywanych w międzynarodowym transporcie drogowym. Takich wymogów nie da się spełnić bez tachografu na pokładzie busa. A to zmiana rewolucyjna, która przez kabotaż i delegowanie została zepchnięta na boczny tor. Szczegółowym poprawkom europarlamentarzystów przyjrzał się Łukasz Włoch, ekspert Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców.

To kolejny krok w stronę unifikacji rynku transportu drogowego. Do tej pory przepisy regulujące pracę kierowców były niejednolite i rozłożone na zbyt wiele osobnych zapisów, co prowadziło do problemów z ich interpretacją. Kraje takie jak Niemcy i Francja dość precyzyjnie określają zasady prowadzenia pojazdów, ale już w Polsce istnieje problem na przykład z definicją zawodu kierowcy. W myśl polskiego prawa termin ten nie wprowadza rozróżnienia między kierowcą busa a kierowcą tira. Oznacza to, że dany pracownik, jeśli ma odpowiednie uprawnienia, może prowadzić obie kategorie pojazdów, a wówczas czas jego pracy będzie wedle dwóch różnych standardów prawnych. Jest to oczywista niedogodność, stwarzająca pole do nadinterpretacji przepisów prawa. Teraz ma się to zmienić.

Zaskakuje fakt, że przegłosowane na posiedzeniu Parlamentu Europejskiego zmiany zostały tak wkomponowane w szereg innych poprawek do dyrektywy, że wydają się być ledwo zauważalne. Dodatkowo siła ciężkości ostatnich wydarzeń w Brukseli – niekorzystnych dla polskich przewoźników – skupia się na delegowaniu, kabotażu i czasie pracy kierowców zawodowych – zupełnie pomijając informacje, że europarlamentarzyści wykonali kolejny krok w kierunku legalizacji tachografów cyfrowych w busach. To będzie prawdziwe wyzwanie dla przewoźników transportu lekkiego. Kontrowersyjny niegdyś pomysł właśnie został przegłosowany – mówi Łukasz Włoch, główny ekspert Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców. – Tym samym, w świetle zmian zaakceptowanych przez Parlament Europejski, każdy pojazd, którego dopuszczalna masa całkowita łącznie z przyczepą lub naczepą przekracza 2,4 tony w międzynarodowym transporcie rzeczy, będzie musiał zostać wyposażony w tachograf cyfrowy, a kierowca posiadać imienną kartę kierowcy. Na niej zapisywane będą wszystkie aktywności, takie jak czas prowadzenia pojazdu, innej pracy, dyspozycji i postoju – dodaje.

Ku lepszemu

Prace nad powyższymi rozwiązaniami trwały już jakiś czas i były tematem poruszanym na spotkaniach międzynarodowej konfederacji The Confederation of Organisations in Road Transport Enforcement (CORTE). Już wtedy najwięcej uwagi poświęcono obowiązkowi montowania tachografów w busach i pojazdach powyżej 2,4 tony oraz proponowanym regulacjom dotyczącym odpoczynku kierowców. Poprawki do rozporządzenia unijnego z 10 stycznia 2019 roku, o których mowa była już w rozporządzeniu 165/2014, czy ostatnie propozycje poprawek w rozporządzeniu 1072/2009 w zakresie wykonywania zawodu przewoźnika, to były małe kroki ku temu, by rejestratory czasu pracy wprowadzić do pojazdów o masie poniżej 3,5 tony.

Wszystkie zmiany w przepisach, które prowadzą do szerszego zastosowania tachografów, są krokiem w dobrym kierunku. Kierowcy busów, z racji dotychczasowego prawodawstwa, nie mieli obowiązku ich stosowania, co prowadziło w naturalny sposób do plagi osób przemęczonych, pracujących za kółkiem, które jeżdżą nawet po kilka tygodni w trasie. Na tę kwestię zwracają szczególną uwagę Niemcy, których kraj jest popularnym celem podróży polskich przewoźników. Problem jest poważny, bo może chodzić nawet o 100 tysięcy pojazdów. Pojawia się tutaj przede wszystkim sprawa bezpieczeństwa na drodze, ale ma także wymiar socjalny, tj. kadrowy i płacowy, ponieważ brak rejestratora znacząco utrudnia obliczanie stawek godzinowych oraz rozliczanie czasu odpoczynku – mówi Łukasz Włoch, OCRK.

Większość była za

Regulacje dotyczące obowiązku instalowania tachografów zostały formalnie przegłosowane. Jeśli Rada UE przyjmie pakiet mobilności – tacho w busach stanie się rewolucją w międzynarodowych przewozach drogowych tak zwanymi małymi pojazdami. Niezależnie od tego, już teraz, jeżdżąc na Zachód, polscy busiarze powinni pamiętać, że w wielu państwach europejskich przepisy o czasie pracy kierowcy są dużo bardziej restrykcyjne i bezwzględnie egzekwowane, w tym również oczywiście dla pojazdów poniżej 3,5 ton. We Francji na przykład, zgodnie z niedawną aktualizacją wytycznych w przepisach o godzinach pracy – wszyscy kierowcy (w tym zagraniczni), zobowiązani są do zapisywania przepracowanych godzin i odpoczynków w Książce Kontroli (Livert individuel de contrôle), ale może być to również inny dokument, potwierdzający czas pracy. Za ich brak grożą wysokie kary - od 90 do nawet 750 euro – komentuje ekspert OCRK.

Będzie dobrze

Unijne regulacje są krokiem w stronę ujednolicenia przepisów, które obowiązują w różnych formach
w wielu krajach starego kontynentu. O ile jednak wymogi związane z tachografami rozwiązują dość kontrowersyjną kwestię rozliczania pracy busiarzy i powinny zdecydowanie poprawić bezpieczeństwo na drogach, tak niektóre z przepisów dotyczących przetrzymywania dokumentów są sformułowane dość drakońsko. Mogą przez to uderzyć w polskie firmy, które będą musiały zmierzyć się dodatkowymi obciążeniami administracyjnymi. Z drugiej strony jednolite prawo dla wszystkich kierowców mogłoby również pozytywnie wpłynąć na poprawę sytuacji na rynku pracy w sektorze TSL, który cierpi na braki kadrowe. Jest to korzystne zarówno dla prowadzących busy, ponieważ mogą dzięki temu pracować wedle jednego standardu, eliminując nadużycia, jak i dla firm, które mogłyby łatwiej pozyskać pracowników, bez konieczności stosowania różnych przepisów.

Łukasz Włoch, ekspert Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: