eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Wynagrodzenie, zdrowie i wygląd. To frustruje Polaków

Wynagrodzenie, zdrowie i wygląd. To frustruje Polaków

2019-02-25 10:24

Wynagrodzenie, zdrowie i wygląd. To frustruje Polaków

Nic tak w życiu nie frustruje jak niskie zarobki © pathdoc - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (5)

Wprawdzie wynagrodzenia w naszym kraju rosną już od dłuższego czasu, to jednak okazuje się, że ich poziom niestety nie zadowala wszystkich. To właśnie pensje - jak wynika z opracowanego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor badania „Nastawienie do finansów” - otwierają zestawienie największych frustracji Polaków. Kolejne pozycje przypadły w udziale zdrowiu, wydatkom na leczenie oraz wyglądowi. Szczęśliwie okazuje się, że nie wszyscy są sfrustrowani - powodów do narzekania nie ma co piąty z nas.

Przeczytaj także: Budżet domowy: Polacy wiele ukrywają przed partnerami

W minionym roku przeciętne wynagrodzenie etatowego pracownika sięgnęło 3261 zł na rękę, czyli 4585 zł brutto. To oznacza, że realny jego wzrost (po uwzględnieniu inflacji) sięgnął 5,3 proc. ( 3,4 proc. w 2017 r.). W styczniu br. średnia krajowa opiewała już na 4931,80 zł i była o 2,9 proc. wyższa niż rok wcześniej. Widać zatem, że płace rosną, ale to nie przeszkadza im pozostawać największym źródłem frustracji w społeczeństwie - wskazuje na nie przeciętnie 40 proc. respondentów.

Niezadowalające zarobki to nie tylko kwestia szerokiego gestu czy życia ponad stan, ale również utrzymania się. Dane udostępnione przez BIG InfoMonitor oraz BIK wskazują, że niemal co druga osoba niepłacąca na czas rat kredytów (na min. 200 zł, przeterminowanymi o 30 dni) i bieżących rachunków ma zaległości nieprzekraczające 5 tys. zł. W grupie 2,78 mln niesolidnych dłużników jest to 1,24 mln. Co ważne, z tego prawie 0,75 mln osób ma długi nieprzekraczające 2 tys. zł, co pokazuje, że do ostateczności jaką jest niepłacenie zobowiązań, wiele osób doprowadzają stosunkowo nieduże sumy. Z badania* dotyczącego spłaty rachunków wykonanego na zlecenie BIG InfoMonitor wynika, że 4 proc. osób nie stać na zaspokojenie podstawowych potrzeb, a 11 proc. musi odmawiać sobie wielu rzeczy, aby wystarczyło im na życie. Trudno w takiej sytuacji nie narzekać na wynagrodzenie. Jak wynika z badania GfK Purchasing Power Europe 2018 średnia siła nabywcza Polaka w 2018 r. wyniosła mniej więcej połowę średniej europejskiej, co daje nam 29. lokatę w Europie.

Najbardziej sfrustrowane osoby żyją na Lubelszczyźnie


Wynagrodzenia najczęściej frustrują 18-24 latków oraz osoby w wieku 25-34 i 45-54 lat. Jest to powód do zmartwień dla niemal połowy z nich. Nieznacznie rzadziej nieusatysfakcjonowani są 35-44 latkowie (39 proc.). Rola finansów na liście zmartwień maleje po 54 roku życia. Z wiekiem rośnie bowiem niezadowolenie z powodu słabego zdrowia i wydatków na leki. Nierówność płac pomiędzy pracownikami różnych płci powoduje również, że niska pensja częściej przygnębia kobiety - 43 proc. niż mężczyzn - 37 proc.

fot. mat. prasowe

Frustracje Polaków

Wynagrodzenia najczęściej frustrują 18-24 latków oraz osoby w wieku 25-34 i 45-54 lat.


W największym stopniu osiągane wynagrodzenie jest trudne do zaakceptowania dla mieszkańców woj. lubelskiego. Swoje płace oceniają gorzej niż wynosi średnia dla kraju również badani z Pomorza, Wielkopolski, Podkarpacia, Warmii i Mazur oraz woj. kujawsko-pomorskiego.

fot. mat. prasowe

Odsetek osób sfrustrowanych zarobkami

Na wynagrodzenie najbardziej narzekają mieszkańcy woj. lubelskiego.


Najmniej powodów do narzekań na płace mają osoby żyjące w woj. zachodniopomorskim i mazowieckim. Przekłada się to w ich przypadku na większy od przeciętnego udział osób, które nie widzą powodów do frustracji. Województwa te nie są to jednak liderami zestawienia regionów, w których mieszka najwięcej zadowolonych Polaków. Są to woj. kujawsko-pomorskie, opolskie, łódzkie i śląskie.

fot. mat. prasowe

Brak powodów do frustracji

Najmniej powodów do narzekań na płace mają osoby żyjące w woj. zachodniopomorskim i mazowieckim.


Na liście frustracji, za niskimi zarobkami (40 proc.) wymieniane jest zbyt słabe zdrowie (23 proc.) wydatki na leki i leczenie (22 proc.) i wygląd (11 proc.). Spojrzenie w lustro psuje humor nieco bardziej niż miejsce zamieszkania, partner, wielkość mieszkania, a także nieciekawa praca, które znalazły się na dalszych miejscach. Na ostatniej pozycji listy frustracji znalazło się wykształcenie, które jakby nie było też ma wpływ na zarobki, ale dla badanych nie jest ono przyczyną życiowych frustracji. W zależności od etapu drogi życiowej i płci, odpowiedzi sporo się jednak różnią.

Więcej zmartwionych kobiet


Młodych poza wynagrodzeniami częściej martwi też, że innym powodzi się lepiej. Drażni to 22 proc. 18-24 latków, czyli prawie trzy razy więcej niż pokazują ogólne statystyki (8 proc). Sporo, bo ponad jedna piąta z nich jest niezadowolona ze swojego wyglądu. Zarówno z zazdrości jak i kompleksów dotyczących aparycji, z wiekiem się jednak wyrasta. Coraz mniej chętnie wyprowadzający się od rodziców 20-latkowie, dzięki temu, nie irytują się jeszcze brakiem mieszkania. Brak lokum, a także mały metraż, na tle innych grup wiekowych najbardziej dokucza pokoleniu między 25 a 34 rokiem życia. Stosunkowo rzadko i to bez względu na wiek przyczyną rozczarowania są wykształcenie oraz dzieci (jest to odpowiednio jedynie 5 i 7 proc.).

fot. mat. prasowe

Zarobki głównym powodem frustracji Polaków do 54 roku życia

W najstarszej grupie wiekowej największym powodem frustracji są wydatki na zdrowie.


Panie bardziej niż panowie martwią się zbyt niskimi zarobkami i w ogóle częściej się frustrują (83 proc. wobec 75 proc.), choć z trochę innych powodów. Tuż po zarobkach, podobnie jak u mężczyzn wśród czynników wzbudzających frustrację znalazły się zdrowie i wydatki na leczenie, ale też wygląd, który jest niezadowalający dla 15 proc. kobiet i dwukrotnie mniejszej liczby mężczyzn (7 proc.). Na czwartej pozycji na męskiej liście uplasowało się miejsce zamieszkania. Panowie częściej niż panie narzekają też na stan zdrowia, wysokość wydatków na leki i leczenie, nieciekawą pracę oraz brak partnerki. Panie poza wyglądem, częściej od mężczyzn frustrują się partnerem i dziećmi.

Z wiekiem najważniejsze staje się zdrowie


W zależności od tego czy patrzymy optymistycznie czy też pesymistycznie aż co piaty, albo tylko co piąty z badanych nie ma powodów do frustracji. Najbardziej sfrustrowane są najmłodsze pokolenia 18-24 latków oraz 25 -34 latków, będące na dorobku, ok. 85 proc. ankietowanych. Niewykluczone, że frustracja jako reakcja na niemożliwość osiągnięcia celu maleje z upływem czasu, bo z wiekiem zmieniają się priorytety, rośnie samoakceptacja, udaje się zrealizować założone plany lub po prostu obniża się wcześniej zawieszoną zbyt wysoko poprzeczkę. Wśród 65-74 latków frustruje się 72 proc. badanych, czyli o 13 proc. mniej niż wśród młodych. Ogólnie w społeczeństwie 21 proc. osób odpowiada, że nie ma powodów do rozgoryczenia. Niewykluczone, że po tym jak płace wzrosną jeszcze bardziej, przybędzie też zadowolonych rodaków.

*Badanie zrealizowane na zlecenie BIG InfoMonitor przez Quality Watch, techniką wywiadów internetowych (CAWI) wspomaganych komputerowo na reprezentatywnej próbie 1296 dorosłych mieszkańców Polski, październik 2018

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: