eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Polska: wydarzenia tygodnia 36/2018

Polska: wydarzenia tygodnia 36/2018

2018-09-11 08:58

Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 35/2018

  • Polska gospodarka, czyli kilka słów o tym jaka ona jest dzisiaj i co ją czeka.... Żyjemy w euforii nieustannie podkręcanej przez polityków. Mówi się o znakomitym stanie gospodarki. Nic dziwnego, że rosną oczekiwania społeczne. Rząd w obliczu czekającej nas serii wyborów ogłasza kolejne, kosztowne programy inwestycyjne i społeczne. Coraz trudniejsza sytuacja na rynku pracy (obniżono wiek emerytalny) powoduje, że w przemyśle i usługach brakuje pracowników co powoduje, że rosną płace. Kolejne grupy zawodowe płatne z budżetu też wymuszają coraz wyższe zarobki. Rosną więc koszty produkcji i usług. Rosną też... wydatki budżetowe. Ten stan zależy od koniunktury w gospodarce i będzie możliwy tak długo, jak będzie utrzymywał się wysoki wzrost gospodarczy (dziś ponad 5 proc) i jak długo będziemy w stanie być konkurencyjni na międzynarodowych rynkach. Słabości ma nasza gospodarka wiele. Innowacyjność w naszym kraju jest nisko oceniana przez ekspertów (w rankingach jesteśmy lokowani pod koniec tabeli unijnej). Płace rosną szybciej niż wydajność. Rosnące zarobki napędzają konsumpcję. Eksport jest uzależniony od systematycznie pogarszającej się sytuacji międzynarodowej (wojna handlowa). Niski jest poziom inwestycji. Większość unijnych krajów w okresie obecnej, dobrej koniunktury przygotowuje się na przewidywany kryzys, więc redukuje deficyt i zmniejsza swoje zadłużenie. (my systematycznie zadłużamy się (wg Ministerstwa Finansów Państwowy Dług Publiczny na koniec II kwartału 2018 roku wyniósł 985,150 mld zł). Sugeruję zimne kompresy na głowy rządzących i analityczne spojrzenie na perspektywę dłuższą, niż to wynika z cyklu wyborczego. Proponuję też spokojne chłodzenie nastrojów prokonsumpcyjnych nastrojów społecznych. Jak to zrobić?... Ano Panowie w mojej ocenie w Polsce znacznie łatwiej uzyskać dostęp do steru władzy, trudniej efektywnie ją sprawować, a jeszcze trudniej wyzwolić niezbędny zapał i rezerwy w służbie interesów całego kraju i przyszłych pokoleń...
  • Rząd przyjął projekt, z którego wynika, że od 2019 roku Krajowa Administracja Skarbowa będzie mogła przygotować wypełnione roczne zeznanie podatkowe. Oznacza to, że zniknie konieczność składania jakiegokolwiek wniosku przez podatnika, co znacznie uprości to rozliczenia z urzędem skarbowym. KAS będzie wypełniał dla podatników podatku dochodowego od osób fizycznych zeznania podatkowe, bazując na informacjach od płatników, danych przekazanych przez podatnika w zeznaniu podatkowym za rok ubiegły (np. ulga na dzieci, nr KRS Organizacji Pożytku Publicznego, której w ubiegłym roku przekazał 1 proc. podatku) oraz danych znajdujących się w rejestrach Szefa KAS (np. kwota zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych wpłacona w trakcie roku podatkowego przez podatnika) i innych rejestrach państwowych, np. ZUS (np. w zakresie wpłaconych składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne) czy PESEL (np. ulga na dzieci)... Powyższe zmiany wg Centrum Informacyjnego Rządu przewidują planowane zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz niektórych innych ustaw, a decyzję o skorzystaniu z takiego zeznania podejmie sam podatnik. Możliwość rocznego rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych dotyczyć będzie podatników rozliczających się indywidualnie, wspólnie z małżonkiem, w sposób przewidziany dla osób samotnie wychowujących dzieci. KAS będzie udostępniał podatnikom zeznanie podatkowe udostępniane w wersji elektronicznej. Wypełnione zeznania dostępne będą od 15 lutego.
  • Związek Banków Polskich ostrzega. Zwraca uwagę na to, że nadmierne obciążenia finansowe nakładane na banki oraz zmiana cyklu koniunkturalnego lub nagłe załamanie na globalnych rynkach (np. w wyniku wojny celnej) stanowią dziś realne zagrożenie dla płynności zarówno polskiego, jak i europejskiego sektora bankowego. Niedawno ZBP opublikował raport "Polska i Europa – wyzwania i ograniczenia 2018" w którym szczegółowo omawia zagrożenia jakie dominowały w ostatnich latach wobec sektora bankowego. ZBP mówi w nim, że w ostatnich latach sektorowi bankowemu nie służyły rosnące koszty operacyjne (które wpływają na efektywność, rentowność czy płynność finansową) całego systemu. Koszty takie, to chociażby tzw. dodatkowy podatek bankowy, opłata ostrożnościowa, wpłaty na Fundusz Ochrony Środków Gwarantowanych, koszty związane z wdrożeniem mechanizmu podzielonej płatności, czy konieczność oferowania klientom tzw. darmowych rachunków - wyliczają eksperci ZBP.
  • GUS informuje o wynikach gospodarczych. Produkt Krajowy Brutto (PKB) w II kwartale 2018 r. wzrósł o 5,1 proc. r/r (wobec 5,2 proc. r/r w I kwartale). Inwestycje w II kwartale wzrosły o 4,5 proc. r/r, konsumpcja prywatna wzrosła o 4,9 proc., zaś popyt krajowy wzrósł o 4,8 proc. r/r. Analitycy zwracają uwagę że w II kw. niestety nie było zmiany struktury jakościowej wzrostu PKB. Wskaźniki wskazują, że w dalszym ciągu napędza go wzrost konsumpcji, a inwestycje nie wzrosły znacząco. Reprezentują pogląd, że inwestycje powinny mieć coraz większy wkład we wzrost gospodarczy.
  • Coraz bardziej zadłużamy się. Wg danych Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor oraz BIK. w II kw. br gwałtownie wzrosła kwota zaległości Polaków. Przybyło 5,25 mld zł (8 proc.) niespłaconych w terminie zobowiązań (wobec 1,24 mld zł w pierwszym kwartale). Wg Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor oraz BIK łącznie długi Polaków, wynikające m.in. z nieterminowego spłacania kredytów, pożyczek, alimentów czy rachunków za media sięgają blisko 71 mld zł. Są to opóźnienia wynoszące min. 30 dni na kwotę co najmniej 200 zł u jednego wierzyciela. Od początku roku do końca czerwca kwota zaległości wzrosła o blisko 6,5 mld zł. Rośnie też liczba dłużników. W II kw. br liczba dłużników zwiększyła się o 38 tys. osób (1,4 proc.) i obecnie jest ich blisko 2 mln 730 tys.
  • Palenie papierosów oraz spożycie alkoholu i alkoholizm w Polsce. Pijemy coraz więcej. GUS informuje, że spożycie mocnych trunków, takich jak wódka, likiery i inne napoje spirytusowe, w przeliczeniu na 100 proc. alkoholu, wzrosło w Polsce w ubiegłym roku do 3,3 litra na osobę. (dwa lata wcześniej było to 2,5 litra). W tym samym czasie spadło spożycie wina i miodów pitnych do 6,1 l na osobę z 8,6 l. Wzrosło natomiast spożycie piwa na osobę z 80,7 l. w 2015r do 98,5 l. w 2017. Pozytywne zmiany zachodzą w wypalaniu papierosów (z 1974 sztuk na osobę w 2005 do 1345 sztuk w roku 2017 r.). Nie należy zapominać, że różnego typu podatki w obu tych produktach stanowią duże sumy zasilające coroczny budżet. Dla informacyjnej równowagi informuję, że jemy coraz mniej jaj (ich spożycie spadło na osobę z 215 sztuk do 139 sztuk). Niestety też mniej jemy też owoców i warzyw. W 2015 roku statystyczny Polak rocznie zjadał 110 kg warzyw i 54,1 kg owoców. Spożycie to spadło w roku 2017 do odpowiednio 105 kg i 53 kg.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

WAKACYJNY REKORD. POLACY WYJEŻDŻALI NA POTĘGĘ...

Wakacje, przynajmniej te szkolne, już za nami. Przyszedł czas na podsumowania, a wraz z nimi okazało się, że Polacy masowo wyjeżdżali na wakacje za granicę. W sumie poza krajem odpoczywało 4 miliony turystów.

Na zbliżający się boom turystyczny wskazywały dane dotyczące wczesnej rezerwacji, tak zwany first minute. Styczeń i luty były rekordowe jeśli chodzi bukowanie wycieczek.

W sumie z wyjazdów wakacyjnych skorzystało 4 mln Polaków, co stanowiło 14% więcej niż w ubiegłym roku. Wycieczki czarterowe zostały zakupione przez 1,4 mln osób, czyli o 36% więcej niż w 2017 roku.

Ulubionym kierunkiem Polaków wciąż pozostaje Grecja (31,6%). Na kolejnych miejscach uplasowały się Turcja (14,9%) i Bułgaria (13,6%). Hiszpania znalazła się poza podium (11,1%). Piąte miejsce to Egipt (7,5%), szóste Albania (3,6%), siódme Włochy (3,0%). Ostatnie miejsca w pierwszej dziesiątce zajęły Tunezja (2,9%), Chorwacja (1,5%) i Cypr (0,8%).

Wysoka pozycja Bułgarii wskazuje na wciąż duże zapotrzebowanie na relatywnie tańsze kierunki w okresie wakacji szkolnych. Za to wzrost popularności Albanii jest interesujący i świadczy o tym, że pojawił się nowy dla Polaków kierunek śródziemnomorski przyciągający korzystną ceną. Wśród najpopularniejszych krajów jedynie Chorwacja zanotowała ujemną dynamikę w biurach podróży.

Przeciętny Polak jadąc na wakacje wybiera tygodniowy pobyt z all inclusive, na który dolatuje samolotem. Średni koszt rezerwacji za rodzinę to 5709 złotych, czyli o 253 złote taniej niż w zeszłym roku.

Okazuje się, że Polacy wolą wyjeżdżać częściej, ale na krócej. Zdecydowanie królują 7-dniowe wypady. Urlopy dwutygodniowe w szczycie sezonu planuje mniej niż co piąta rodzina. Są przeważnie domeną lipca i sierpnia wśród dorosłych z dziećmi.

Aby dostać się na upragnione miejsce wypoczynku przylatujemy przeważnie samolotem (94,6%). Niecałe 3% chętnie dojeżdża we własny zakresie. Tylko 2,5% Polaków korzysta z autokaru.

Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: