eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Raczej spowolnienie niż kryzys gospodarczy

Raczej spowolnienie niż kryzys gospodarczy

2018-06-26 12:33

Raczej spowolnienie niż kryzys gospodarczy

Wzrost PKB dla Polski ma wynieść 4,4 proc. © Yozayo - Fotolia.com

Agencja ratingowa Fitch zakłada, że tegoroczny wzrost PKB w Polsce osiągnie poziom 4,4 proc., a w skali globalnej wyniesie 3,3 proc. I wprawdzie coraz częściej pojawiają się głosy, że po kilku latach dobrej koniunktury mamy już pewne oznaki przegrzania gospodarki, to raczej nie mamy się co obawiać powtórki kryzysu gospodarczego. Bardziej realnym scenariuszem jest spowolnienie i to nie szybciej niż za 12 miesięcy.

Przeczytaj także: Polska gospodarka w szczytowej formie. Będzie tylko gorzej?

Uczestnicy debaty „Rynek bankowy 10 lat po Lehman Brothers” nie dostrzegają wyraźnych symptomów, które mogłyby zaowocować powtórzeniem sytuacji z 2008 roku. Niepokojący jest niewielki ruch w inwestycjach prywatnych oraz sytuacja na rynku pracy. Poziom zadłużenia w polskiej gospodarce nie należy do wygórowanych - mamy sporą nadpłynność sektora bankowego, dlatego raczej trudno wyobrazić sobie poziom finansowania, którego rodzime banki nie byłyby w stanie zapewnić. To tłumaczy dość optymistyczne prognozy uczestniczących w panelu reprezentantów polskiego sektora bankowego, którzy przewidują, że najbliższe 12 miesięcy upłynie pod znakiem wzrostu PKB, dobrej koniunktury w sektorze przedsiębiorstw oraz niskich kosztów ryzyka.
– Jesteśmy w tej chwili dziesięć lat po wielkim kryzysie finansowym, który wstrząsnął gospodarką w skali makro i mikro. To naturalne, że coraz częściej pojawiają się pytania, kiedy nastąpi kolejny kryzys, ale nic nie wskazuje na to, by miało to nastąpić w najbliższym czasie – mówi Piotr Biernacki, Dyrektor Departamentu Finansowania Strukturyzowanego i Projektowego, DNB Bank Polska. – Możemy się spodziewać co najwyżej spowolnienia gospodarczego, ale raczej nie w perspektywie najbliższych 12 miesięcy. Naszym zdaniem powinno ono mieć łagodny charakter – dodaje.

fot. Yozayo - Fotolia.com

Wzrost PKB dla Polski ma wynieść 4,4 proc.

Kryzys gospodarczy na razie nam nie grozi. Czekające nas spowolnienie powinno być łagodne.


Dlaczego wciąż rating „A-”


Analitycy agencji ratingowej Fitch zakładają, że tegoroczny wzrost globalnego PKB sięgnie 3,3 proc., podczas gdy w Polsce osiągnie poziom 4,4 proc. W ostatnich tygodniach agencja ogłosiła aktualizację ratingu dla Polski, który utrzymała na poziomie „A-”, a jego perspektywę określono jako stabilną.
– Rating odzwierciedla silne fundamenty makroekonomiczne w Polsce, wspierane przez solidny sektor bankowy. Poziom ratingu jest natomiast ograniczony niskim PKB na mieszkańca oraz wysokim, choć malejącym, zadłużeniem zagranicznym netto, które wynosi obecnie 31 proc. PKB podczas gdy mediana wynosi 12,7 proc. - tłumaczy Małgorzata Kleniewska-Wodtke, Prezes Zarządu Fitch Polska.

Rozpędzony rynek kredytów


Zdaniem Fitch, w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy należy spodziewać się w krajach Europy Środkowej przyspieszenia akcji kredytowej, choć nie dla wszystkich państw będzie ono na jednakowym poziomie. Fitch spodziewa się, że w Polsce tempo wzrostu akcji kredytowej przyspieszy w 2018 r. do 7 – 8 proc. przy założeniu stabilnych kursów wymiany walut. Produkty o wyższej marży, głównie kredyty konsumpcyjne i MŚP, będą nadal głównym celem banków i w związku z tym agencja oczekuje, że będą najszybciej rosnącymi składnikami portfeli kredytowych. Fitch przewiduje stabilny wzrost poziomu kredytów korporacyjnych i detalicznych kredytów hipotecznych.

Firmy są nadal relatywnie ostrożne w zaciąganiu nowych kredytów i banki muszą wykonać pracę, by ich do tego zachęcać. Skala inwestycji musiałaby być znacząco wyższa, żeby popyt na kredyt mocno się zwiększył.

W opinii uczestników debaty, polska gospodarka charakteryzuje się niskim poziomem lewarowania. Trudno wyobrazić sobie poziom kredytów, którego polskie banki nie byłyby w stanie pokryć.
– Nadpłynność sektora bankowego i konkurencja powodują, że warunki finansowania są zbyt agresywne, a banki zmuszone są je akceptować. Biznes bankowy jest trudny, więc nie jest łatwo uzyskiwać dobre marże, które są i tak relatywnie niższe niż w Europie – mówi Piotr Biernacki.

Dziś trudno wyobrazić sobie sytuację, w której banki nie byłby wstanie podażowo zaspokoić zapotrzebowania na kredyty.
– To co nas bardziej martwi, to ograniczona rola, którą w finansowaniu polskich przedsiębiorstw odgrywa rynek obligacji oraz rynek giełdowy. Prowadzi to do sytuacji, w której banki są zmuszone brać na siebie zwiększony poziom ryzyka, który na bardziej dojrzałych rynkach wzięliby na siebie inwestorzy instytucjonalni lub akcjonariusze – tłumaczy Piotr Biernacki.

Uczestnicy debaty „Rynek bankowy 10 lat po Lehman Brothers.” zgodni są co do tego, że kolejne 12 m-cy nie przyniesie ożywienia na warszawskiej giełdzie. Nie będziemy obserwowali nowych IPO, a raczej większą aktywność w zakresie delistingu, czyli wycofywania firm z publicznego obrotu.

Zbyt niskie bezrobocie nie pomaga


Wciąż niewystarczający poziom inwestycji prywatnych to, zdaniem uczestników debaty, poważny powód do niepokoju zarówno dla rządzących, jak biznesu. Z danych GUS wynika, że w pierwszym kwartale tego roku wzrosły one o 8,1 proc. r/r, co jest wciąż poziomem niesatysfakcjonującym, biorąc pod uwagę słabe lata 2016 i 2017. Podstawą wzrostu gospodarczego pozostaje więc konsumpcja prywatna oraz inwestycje sektora publicznego. Kolejne społeczne programy rządowe, chociażby jak ten dotyczący wyprawki szkolnej oraz lata wyborcze, począwszy od jesiennych wyborów samorządowych, zapewne nie zmienią tego obrazu Zdaniem ekspertów, niepokojąca jest sytuacja na rynku pracy. Bezrobocie spadło w kwietniu do 6,3 proc., a według metodologii Eurostatu było to nawet 3,8 proc. Ze względu na brak rąk do pracy firmy bardzo ostrożnie będą podchodzić do nowych inwestycji.

Osobnym wyzwaniem pozostaje niezmiennie niepewna sytuacja geopolityczna, która również może wywołać wstrząsy w gospodarce i doprowadzić do kryzysu.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Więcej na ten temat: gospodarka polska, gospodarka światowa, PKB

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: