Nieruchomości komercyjne w Europie, czyli jak popyt przewyższa podaż
2018-03-19 12:50
Inwestor © nespix - Fotolia.com
Przeczytaj także: Boom na rynku inwestycyjnym wciąż trwa
W minionym roku za przeszło połowę inwestycji odpowiadał kapitał zagraniczny (44% w 2016 roku), a największą aktywnością wykazali się inwestorzy azjatyccy. Jednak - jak wynika z danych przedstawionych w raporcie Savills - pomijając Wielką Brytanię, to inwestorzy zza oceanu zostawili w Europie kontynentalnej najwięcej pieniędzy przy udziale w rynku na poziomie 9%. Interesowały ich przede wszystkim atrakcyjne, pojedyncze aktywa o niższych stopach kapitalizacji. Z kolei na celowniku inwestorów krajowych znajdowały się głównie aktywa zlokalizowane w mniejszych miastach, będące gwarantem okazałych zysków i dające perspektywę kompresji stóp kapitalizacji.„W 2018 roku kapitał zagraniczny nadal będzie koncentrował się na obiektach reprezentujących dużą wartość. Przewidujemy, że coraz więcej inwestorów azjatyckich aktywnych w Londynie będzie rywalizowało o aktywa w Europie kontynentalnej. Z kolei inwestorzy oportunistyczni będą coraz chętniej lokować kapitał w mniejszych miastach i lokalizacjach na obrzeżach głównych rynków, co przełoży się na wzrost cen i spadek stóp kapitalizacji. Przewidujemy znaczny wzrost wolumenu transakcji inwestycyjnych w miastach takich jak Manchester, Rotterdam i Dusseldorf oraz na obrzeżach rynków biurowych we Frankfurcie i w Pradze” – mówi Marcus Lemli, dyrektor działu inwestycyjnego na Europę w Savills.
fot. nespix - Fotolia.com
Inwestor
Dane Savills potwierdzają, że największą popularnością inwestorów w Europie cieszyły się nieruchomości biurowe i to pomimo dość wygórowanych cen i spadku stóp kapitalizacji do rekordowo niskiego poziomu 3,9% (przy średniej pięcioletniej wynoszącej 4,6%). Udział sektora biurowego w łącznym wolumenie transakcji inwestycyjnych w 2016 roku wyniósł 46%. Jednak inwestorzy z segmentu value-add, czyli zainteresowanych podnoszeniem wartości nieruchomości, koncentrowali się na sektorze nieruchomości magazynowych, który odnotował najwyższy wzrost popytu inwestycyjnego w ostatnich 12 miesiącach. W 2017 roku wartość transakcji inwestycyjnych w tym sektorze wyniosła 65,9 mld euro i stanowiła 15% łącznego wolumenu obrotów w Europie, co oznacza wzrost o 23% w ujęciu rocznym. W poprzednich latach udział nieruchomości magazynowych w wolumenie transakcji inwestycyjnych był niższy: 11% w 2016 roku i 9% w 2015 roku. Dla porównania, w sektorze biurowym wzrost wyniósł zaledwie 3% rok do roku. Ubiegłorocznymi liderami wzrostów na rynku nieruchomości magazynowych były Belgia (+240%), Niemcy (+75%), Norwegia (+74%) i Włochy (+70%) – w tych krajach wolumeny transakcji inwestycyjnych znacząco przekroczyły średnią wieloletnią.
„W Polsce silny popyt ze strony inwestorów oraz ograniczona podaż aktywów, zwłaszcza w segmencie prime, przy jednocześnie dużej ilości dostępnego, a także napływu nowego, kapitału to główne czynniki, które powodują presję na stopy zwrotu dla najlepszych nieruchomości – spadły one już do najniższego poziomu w historii. Rok 2018 na polskim rynku może być rekordowy, zważywszy że wartość transakcji finalizowanych i będących na zaawansowanym etapie negocjacji przekracza już 3 mld euro” – mówi Marek Paczuski, zastępca dyrektora działu doradztwa inwestycyjnego Savills w Polsce.
„Prognozy dla Europy na rok 2018 napawają optymizmem. Łagodna polityka pieniężna, poprawa sytuacji na rynkach pracy i coraz lepsze nastroje konsumentów to fundamenty dalszego wzrostu na Starym Kontynencie. Zbliżamy się do ostatniej fazy obecnego cyklu. Z tego względu inwestujący w nieruchomości obecnie koncentrują się w większym stopniu na czynnikach strukturalnych niż cyklicznych decydujących o podstawowych parametrach i trwałości źródeł przychodów w dłuższej perspektywie, na czym zyska sektor logistyczny, mieszkaniowy i alternatywny. Stopy kapitalizacji dla najlepszych nieruchomości pozostaną na rekordowo niskim poziomie wobec utrzymujących się niskich stóp procentowych, coraz większego zaangażowania podmiotów instytucjonalnych w nieruchomości i napływu kapitału z Azji” – dodaje Alice Marwick, analityk z działu badań na Europię w Savills.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Inwestycje w nieruchomości pod wpływem inflacji i wojny
-
Ja się ma rynek nieruchomości w Europie Środkowo-Wschodniej?
-
Inwestorzy z Azji, czyli 10% kapitału lokowanego w regionie CEE
-
Inwestorzy polują na atrakcyjne stopy kapitalizacji
-
6 trendów na rynku nieruchomości komercyjnych w Europie
-
Inwestycje w nieruchomości komercyjne wzrosły 2 razy
-
Nieruchomości komercyjne: w Europie dobrze, w Polsce lepiej
-
Nowe sposoby na nieruchomości komercyjne
-
Inwestycje w nieruchomości? Wykorzystać falę wznoszącą!
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)